Mirki i Mirabelki,
ze względu na mój stan umysłu poszukuję miejsca gdzie mógłbym spędzić sam kilka dni. Takie odosobnienie.
Interesuje mnie jakaś agroturystyka, gospodarstwo, pensjonat w lesie, w górach. Miejsce w Polsce nie ma większego znaczenia, ale jestem z Lublina super jakby to było w miarę blisko (400km).
Ideałem będzie jakiś domek daleko od ludzi, gdzie rano gospodyni podrzuci m i pod drzwi śniadanie nie widząc się ze mną:)
@Miler111111: nie zapomnij o sebiksach, gangsterach i filipinskich polawiaczach perel