Czołem Mireczki i Mirabelki, poleciałem do Japonii pojeździć na rowerze i jutro ruszam z Kagoshimy. Do końca maja chce dojechać do północnego krańca Japonii. Zaplanowana trasa ma 3500km i 38k przewyższeń. Jeden rabin powie, że to dużo, drugi, że mało, ja powiem, że średnio, ze wskazaniem na sporo. Planuje spać głównie w namiocie, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze, przewalić na wołowinę w Kobe, surowego kurczaka i inne japońskie jedzeniowe wynalazki. Planuje
źródło: temp_file8123995075859774750
Pobierz












#gimbynieznajo #90s #kaczordonaldzawszesmieszne
źródło: temp_file9172500971299571784
Pobierz