Jakie można podjąć działania, by uratować niszczejący zabytek wpisany do rejestru? Chodzi o budynek w Pile, który powstał w 1923. Chodzą słuchy, że budynek miał być zburzony, a w jego miejscu miał powstać hotel. Gdy konserwator zabytków odmówił, to niedługo potem budynek zaczął się palić... Sprawców nawet zatrzymano, ale od lat niszczeje bez żadnego zabezpieczenia. Jest co prawda tablica o rozpoczętym remoncie, ale nic tam się nie dzieje. Bardzo mi szkoda, bo
@pogop Można samemu wziąć się do pracy i zapłacić za remont z własnej kasy skoro miasto tych pieniędzy nie ma, a podatnicy nie są chętni do dodatkowych obciążeń. Skoro nikomu na tym nie zależy to lepiej zburzyć od razu zamiast udawać, że się "dba i chce", a tak naprawdę wszyscy czekają aż się zawali "samo" i będzie można zaorać. ¯\(ツ)/¯
Ludzie dzwonili i pytali o godzinę. Było to istotne w dużych krajach z kilkoma strefami czasowymi. Pod koniec lat 30. zawód ten zaczął wymierać, bo. stworzył automatyczne stacje, które odpowiadały nagranym głosem. #historia #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu
@4ntymateria: W Polsce dzwoniło się na zegarynkę, często zeby się upewnić, czy już weszła taryfa wieczona i impuls jest liczony 2x rzadziej ;) Żeby było ciekawie, usługa dalej istnieje pod numerem 19226 (dawniej pod 926) ;)
Wczoraj się zachwycaliśmy Kacprem Sztuką który wygrał wyścig a tu smutna informacja dzisiaj. Niestety z powodów finansowych 16 letni Kacper nie będzie mógł kontynuować startów w ADAC F4 i skupi się tylko na Włoskiej F4. Nie ma on wystarczającego budżetu na dwie serie na raz. A patronite to trochę za mało. Nawet ktoś napisał zapytanie do ORLENu w sprawie Kacpra. Odpowiedź przedstawicielki firmy to "gratulujemy mu wyników, aktualnie wspieramy aż 5 młodych
Instytut Przeciwdziałania Wykluczeniom stworzył telefon pomocy dla mężczyzny pozostających w trudnej sytuacji psychologicznej. Dyżur psychologa w czwartki od 19 do 21. Telefon udało się uruchomić dzięki środkom Gminy Miasta #torun
Gdyby istniała do dziś, wznosiłaby się ponad taras widokowy Pałacu Kultury w Warszawie. Była drugą co do wielkości radiostacją świata. Z 10 ogromnych wież – wysokich na 126 metrów – nadawano telegramy przez Atlantyk. Zbombardowany przez Niemców teren porasta teraz las. Wśród drzew można wciąż odnaleźć elementy imponującej centrali nadawczej, dzięki której Polska w okresie międzywojennym
No fakt, 2 mld na tvpis rozwiązałoby wszystkie problemy służby zdrowia, edukacji i jeszcze infrastruktury a za to co by zbiegło wysłalibyśmy misję na Marsa.
No fakt, 2 mld na tvpis rozwiązałoby wszystkie problemy służby zdrowia
@reddin: Daj spokoj. Autem tez raczej odbijesz w przeciwna strone kolego. Nie jestesmy mordercami. OP ma ludzkie odruchy. W przeciwienstwie do kutasiny z motorowki.
@Niedobry jeszcze będzie opowiadał jak to kontenerowiec wymusił pierwszeństwo i omal go nie zabił, ale on dzięki doskonałym umiejętnościom prowadzenia wyszedł z impasu ( ͡°͜ʖ͡°) Niestety znam takie opowieści kierowców, którym "głupia baba wyjechała" chociaż to oni włączali się do ruchu xD
Mirki i Mirabelki, udostępniliśmy stronę https://lista.cert.pl/ na której możecie sprawdzić czy jesteście chronieni z wykorzystaniem naszej listy ostrzeżeń ( ͡°͜ʖ͡°) Testujcie, plusujcie i dawajcie znać o wynikach!
@Morf: Zwiększyła się aktywność oszustów, ponieważ więcej osób zaczęło częściej korzystać z internetu (praca zdalna, itd). Natomiast pomysł listy okazał się tak skuteczny w ochronie internautów, że będziemy go kontynuować niezależnie od porozumienia i stanu pandemii.
Dobra, więc śmiesznie, bo dzwoniłem na infolinię i niby coś się wyjaśniło, ale jednak nie do końca XD. Zadzwoniłem koło 17, powiedziałem dokładnie to co napisałem w poprzednim wpisie ( https://www.wykop.pl/wpis/56582937/mam-pytanie-co-do-spisu-powszechnego-zalogowalem-s/ ). Rozmowa wyglądała tak: pani z infolinii (na moje ucho grażynka ok 60 lat XD) sama nie wiedziała co ma mi odpowiedzieć, ale poprosiła, żebym podał jej mój pesel. Podałem jej pesel, pani powiedziała, że teraz spróbuje znaleźć kilkunastocyfrowy "numer mieszkania"
Krzysztof Jarzyna ze Szczecina – polski gangster, szycha wśród polskiego półświatka przełomu tysiącleci. Szef wszystkich szefów.
Zdejmuje okulary tylko wtedy, jeżeli rozmawia z kobietami albo jeżeli zaraz będzie zabijał z pomocą swoich rozlicznych prawych i lewych rąk