@vegetassj1: już miałem napisać "hehe no piniężnie w #!$%@?, kogo zaprosiłeś", ale wyobraziłem sobie odpowiedź "twoją starą" i tysiące plusów w gorących i thebestofmirko... chociaż może wtedy usunąłbym konto z tego ścieku... ale pewnie zaraz bym wrócił dla śmiesznych obrazków. To napiszę tylko: Smacznego Miras!
Wczoraj, w rocznicę Bitwy Warszawskiej, ulicami Warszawy przeszedł Marsz, w którym obok biało-czerwonych flag mogliśmy zaobserwować takie piękne rzeczy jak: - koszulki zespołu Konkwista 88 - otwarcie neonazistowski zespół, 88 oznacza Heil Hitler; - koszulki z Otto Skorzenym, komandosem Waffen SS; - krzyże celtyckie - w formie używanej przez dzisiejszych neonazistów i grupy białej supremacji;
Dzisiaj głównie elektroniczne brzmienie, ale na końcu wpisu przypominam jednocześnie o poprzednich playlistach
Pierwszy z zestawów: TECHNO. Podzieliłam muzykę na 3 poziomy, od najmniejszego do największego, opis określa zawartość. t1 początek, t2 rozkręcanie się, t3 siędziejesię
Żył sobie Bridu\... Bridu znał wszystkich, wszyscy znali Brida, a pracował w sklepie sprzedającym rtv i agd. Pewnego dnia do sklepu w którym pracował wpadła kontrola i orzekła że sklep zostaje zamknięty. Szef załamany nie wie co robić. Nagle gość z kontroli widząc przechodzącego Brida pyta: - Bridu ty tu pracujesz? - Ano pewno że pracuję - odpowiada Bridu.
Jak już zapewne część z Was wie - hexer wypuścił niewielkie, grywalne demo swojego projektu, czyli Fallout Yesterday. Do dyspozycji mamy pierwszą lokację, czyli więzienie Tibbets, z którego musimy uciec. A po ucieczce możemy zwiedzić całą mapę, o ile oczywiście nie zginiemy w jakimś spotkaniu losowym.
Moje wrażenia z dema: generalnie bardzo pozytywne. (zainteresowanym nie chcę za bardzo spojlerować, ale co nieco napiszę o moich wrażeniach)
@Szysznik: najlepsze Elder Scrolls, całkowicie inny świat nie spotykany NIGDZIE INDZIEJ, ta mitologia i architektura.... no #!$%@?! Nie ma lepszej gry pod względem otwartości i kompletności świata
Kamień Szabaki to niepozorna kamienna płyta o wymiarach 92 cm na 137,5 cm. Lecz kryje się za nim niezwykła historia. W czasach kiedy Nubijscy władcy byli faraonami Egiptu, jeden z nich, o imieniu Szabaka wkroczył do Memfis ok. 700r. p.n.e., starożytnej stolicy Kemet. Czarnoskóry wódz pragnął dokonać inspekcji Wielkiej Świątyni Ptacha, jako że Starożytni Egipcjanie i Nubijczycy wyznawali tą samą religię. Podczas oglądania tamtejszej biblioteki stwierdził że wiele ze zwojów jest zaniedbanych i pożeranych przez robactwo. Bardzo go to zmartwiło, dlatego kazał kapłanom przenieść na kamień to co było najważniejsze, aby pradawna już na ów czas wiedza nie odeszła w zapomnienie. Tekst przeniesiony na kamień datuję się na czasy I dynastii, a więc w czasach kiedy żył Szabaka miał on już ok. 2400 lat. Jednak po upadku Staroegipskiej kultury kamień został wykorzystany wtórnie jak żarna do mielenia zboża. Stąd dziura i "promienie" na środku kamienia. Nie wiadomo czy stało się to jeszcze w czasach chrześcijańskich, czy już po arabskim najeździe na Egipt, jednak używanie go w ten sposób zniszczyło znaczną część tekstu. Kamień został odnaleziony przez hrabiego George'a Spencera i podarowany British Museum w 1805 roku. W 1901 roku inskrypcja została przetłumaczona przez amerykańskiego egiptologa Jamesa Henry'ego Breasteda i stała się jednym z głównych źródeł wiedzy o mitach starożytnych mieszkańców Kemet i Nubii. Kamień Szabaki można podziwiać do dnia dzisiejszego w British Museum w Londynie.
Dzięki @raeurel za wstawienie zdjęcia tej komety z NASA, zainspirowało mnie ono do stworzenia kolejnego mixu klimatycznego ambientowego techno, tym razem powstał niezwykle szybko
źródło: comment_1597851089MJDSPAEkTCh03NT2toOp2L.jpg
Pobierz