@consummatumest: Ja wiedziałem, że będzie inba, ale nie sądziłem, że aż taka XD
@Maskow: hubert chciał ci w-----ć gonga aż
#milionerzy @Maskow płacisz za leczenie?
- 174
Wiecie co się właśnie stało? Dzwoniła do mnie mama @Maskow , okazało się, że chłopak popełnił s---------o. Powiesił się, zostawił list pożegnalny, w którym napisał, że nie może znieść szykanowania go w internecie. Brawo! Mam nadzieję, że odpowiednie kroki zostaną podjęte, zostało już złożone zawiadomienie do prokuratury. Czemu nie możecie normalnie pisać, komentować, rozmawiać tylko musicie szykanować najsłabszych? Nawet sobie nie wyobrażacie co ten chłopiec przeżywał - nie miał żadnych znajomych,
@zamocny: Przecież to pasta XD
A gdzie ja napisałem, że KTOKOLWIEK jest zły i niedobry? Ja nie mam nikomu nic za złe, złego słowa o nikim nie napisałem i nie napiszę.
A gdzie ja napisałem, że KTOKOLWIEK jest zły i niedobry? Ja nie mam nikomu nic za złe, złego słowa o nikim nie napisałem i nie napiszę.
- 18
@Maskow: O patrz! Mialem wlasnie pisac, ze dzwonila do mnie jego zona w tej sprawie( ͡º ͜ʖ͡º)
Zarty zartami, ale sa granice. Nie sadzilem, ze wypoczki wyleja takie wiadro pomyj na Ciebie.
Wyzwiska i ponizajace oceny na podstawie zmontowanego show, ktore wlasnie tak mialo wg. producentow wygladac i wywolac
Zarty zartami, ale sa granice. Nie sadzilem, ze wypoczki wyleja takie wiadro pomyj na Ciebie.
Wyzwiska i ponizajace oceny na podstawie zmontowanego show, ktore wlasnie tak mialo wg. producentow wygladac i wywolac
- 256
Widziałem...
Ale zacznę od gratulacji bo jest to "jakieś" osiągnięcie. Wygrana jest również nie zła.
Rzeczywiście żenujące było oglądanie osoby tak ekspresyjnej ( w denerwujący sposób )
Nie artykułowane dźwięki, nie skoordynowane ruchy, losowe słowa w losowych momentach.
Ale zacznę od gratulacji bo jest to "jakieś" osiągnięcie. Wygrana jest również nie zła.
Rzeczywiście żenujące było oglądanie osoby tak ekspresyjnej ( w denerwujący sposób )
Nie artykułowane dźwięki, nie skoordynowane ruchy, losowe słowa w losowych momentach.
- 507
@Afropolon: Znaczy ja NIE ZAMIERZAM tego oglądać, bo cała wygrana poszłaby na onkologa, ale jeżeli mówisz mi, że tam padały całkiem losowe słowa, to ja podejrzewam po prostu, że to może być niestety też magia montażu sporo, bo ja odpierdzielałem jakiś szajz, to prawda, zawsze odpierdzielam jak mam okazję, ale nie wierzę, że on mógł być aż tak losowy sam z siebie, a wystarczy musieć to zmontować w krótki odcinek (nagranie trwa znacznie dłużej), i już się bez kontekstu robi losowy. Już na poziomie mojego występu w Mam Talent w 2012 roku i odcinka castingowego, który jako jedyny nie leci na żywo, przekonałem się, że magia montażu czyni cuda. Nikt mi nic nie zarzucał po odcinkach na żywo, ani po innych wystąpieniach na żywo w TV, a po castingu dowiedziałem się, że jestem nadętym bufonem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czemu nie potrafię zaprzeczyć, bo widziałem niestety ten odcinek castingowy, i rzeczywiście wycięli tam wszystko sensowne co powiedziałem i zostawili tylko moje najbardziej z-----e pojedyncze losowe wypowiedzi, bo "hehe będzie śmieszne" xD Jest to do znalezienia w internecie, można sobie zobaczyć, wypadłem tam tak c-----o jak tylko się dało, kiedy moje faktyczne wystąpienie tam odbiegało od efekty końcowego drastycznie.
Więc obawiam się, że w pierwszej kolejności muszę pogodzić się z tym, że powinienem trzymać się z dala od programów montowanych, nie lecących na żywo, bo mój styl bycia w połączeniu z żądnymi "atrakcji" montażystami zawsze prowadzi do totalnej katastrofy i kompromitacji, bo oni zostawiają tylko "najciekawsze" momenty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A na pierwsze pytania Huberta, na początku naszej rozmowy, przed pytaniem za 500 złotych, na pytanie "czy sądzisz, że Twoje umiejętności pomogą Ci jakoś w programie?" odpowiedziałem coś w stylu "Zdecydowanie nie, jestem mistrzem umiejętności bezużytecznych, wiem niewiele, i nie wiem co ja tutaj robię". A jeżeli ludzie piszą, że zgrywałem przemądrzałego, to podejrzewam, że to wyleciało z hukiem, bo ja od początku jasno stawiałem sprawę, że c---a tak naprawdę wiem, że jestem tam przez przypadek i dla jaj, i że w ogóle w planach nie było nawet siadania na fotelu grającego, i że nie
Więc obawiam się, że w pierwszej kolejności muszę pogodzić się z tym, że powinienem trzymać się z dala od programów montowanych, nie lecących na żywo, bo mój styl bycia w połączeniu z żądnymi "atrakcji" montażystami zawsze prowadzi do totalnej katastrofy i kompromitacji, bo oni zostawiają tylko "najciekawsze" momenty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A na pierwsze pytania Huberta, na początku naszej rozmowy, przed pytaniem za 500 złotych, na pytanie "czy sądzisz, że Twoje umiejętności pomogą Ci jakoś w programie?" odpowiedziałem coś w stylu "Zdecydowanie nie, jestem mistrzem umiejętności bezużytecznych, wiem niewiele, i nie wiem co ja tutaj robię". A jeżeli ludzie piszą, że zgrywałem przemądrzałego, to podejrzewam, że to wyleciało z hukiem, bo ja od początku jasno stawiałem sprawę, że c---a tak naprawdę wiem, że jestem tam przez przypadek i dla jaj, i że w ogóle w planach nie było nawet siadania na fotelu grającego, i że nie
- 146
@Afropolon: płacić Mirkom z własnej wygranej, żeby przestali pluć? Litości... Czy mówisz to na poważnie? Pluć Mirki będą zawsze. Mnie by to j----o co o tym myślą. Skoro widziało to pół Polski to wszystko by mi było jedno co na wykopie piszą xD
@maskow: a ja tam Cię szanuję za to, że się nie wypierasz swojej osobowości. Owszem, jesteś lekko p----------y i też czułem zażenowanie jak to oglądałem
@maskow: a ja tam Cię szanuję za to, że się nie wypierasz swojej osobowości. Owszem, jesteś lekko p----------y i też czułem zażenowanie jak to oglądałem
- 5054
mBank właśnie jak dla mnie wbił sobie gwóźdź do trumny.
Ich system wykonał wczoraj sam z siebie przelew i sam sobie autoryzował tę operację. Mimo to że mam włączone wszystkie możliwe zabezpieczenia, autoryzację przez aplikację mobilną itp.
Odbiorca nie był dodany do zaufanych, nie miałem go na liście odbiorców bez autoryzacji itd.
Jednak tak zwany asystent płatności wykonał sam z siebie przelew. Dobrze że na 80pln a nie na 10000.
Zgłosiłem wczoraj sprawę i złożyłem reklamację. Co zrobił mBank? Zablokował mi dostęp do kont, kart i wszelkich operacji. "Do czasu wyjaśnienia". Minęła doba, dzwonię przed chwilą i jak na razie nic nie wiadomo, dowiedziałem się jednak że blokada może trwać do 30 dni.
Ich system wykonał wczoraj sam z siebie przelew i sam sobie autoryzował tę operację. Mimo to że mam włączone wszystkie możliwe zabezpieczenia, autoryzację przez aplikację mobilną itp.
Odbiorca nie był dodany do zaufanych, nie miałem go na liście odbiorców bez autoryzacji itd.
Jednak tak zwany asystent płatności wykonał sam z siebie przelew. Dobrze że na 80pln a nie na 10000.
Zgłosiłem wczoraj sprawę i złożyłem reklamację. Co zrobił mBank? Zablokował mi dostęp do kont, kart i wszelkich operacji. "Do czasu wyjaśnienia". Minęła doba, dzwonię przed chwilą i jak na razie nic nie wiadomo, dowiedziałem się jednak że blokada może trwać do 30 dni.
- 1085
- 2397
@brusilow12: nazista z kosmosu się nie liczy?
- 705
@brusilow12: Te uczucie, gdy Sobieski wygląda na tym obrazie jak typowy polski Janusz xD. Jeszcze taka ulana okrągła gęba.
- 328
Każdy kto trochę zna historię słyszał o wojnach Rzymu z Kartaginą, a w szczególności o II Wojnie Punickiej podczas której Italia została najechana przez Hannibala. Zastanawialiście się jednak co tak naprawdę Hannibal chciał osiągnąć? Z pewnością musiał sobie zdawać sprawę, że ze swoją ~50.000 armią nie ma co marzyc o zdobyciu Rzymu i podbiciu Italii.
Żeby to zrozumieć należy przede wszystkim spojrzeć na konstrukcje Republiki Rzymskiej. Większość osób patrzy na Rzym z tamtego okresu jak na jednolite, w pełni zunifikowane państwo - tak jednak nie było, Rzym podbijając poszczególne państwa i miasta-państwa Italii tak po prostu nie włączał ich do swoich granic. Zazwyczaj zagarniał tylko część terytorium na którym osadzał swoich kolonistów, a dotychczasowy wróg uzyskiwał status rzymskiego sojusznika który zachowywał pewien stopień niezależności i samorządności i był zobowiązany do ponoszenia większych i mniejszych ciężarów na rzecz Republiki - z tym zastrzeżeniem, że każdy z nich był bezwzględnie zobowiązany do dostarczania uzbrojonych jednostek na każde żądanie Rzymian. W czasach wojny punickiej rzymska armia zazwyczaj składała się w połowie z Rzymian (legionistów), a w połowie z jednostek sojuszniczych, mniej lub bardziej podobnych w uzbrojeniu i taktyce walki do rzymskich legionów. Krótko mówiąc połowa rzymskich zdolności mobilizacyjnych uzależniona była od posiłków dostarczanych przez ,,stowarzyszone" z Rzymem ludy Italii. Bardziej niż jak na jednolite państwo należy więc patrzyć na Republikę tamtego okresu jak na federację italską pod rzymskim przewodnictwem.
Hannibal o tym wiedział i jego plan najprawdopodobniej prezentował się następująco: pobić Rzymian w kilku bitwach i siłą albo dyplomacją zmusić/przekonać ich italskich sprzymierzeńców do wypowiedzenia posłuszeństwa Rzymowi i przejścia na stronę Kartaginy co znacząco uszczupliłoby rzymskie zdolności mobilizacyjne jednocześnie zapewniłoby posiłki armii kartagińskiej. Wojna miała się zakończyć rozbiciem stworzonej przez Rzymian federacji italskiej, okrojeniem terytorium Republiki Rzymskiej i utworzeniem na terenie Italii kilku-kilkunastu niepodległych państw które byłyby za słabe do rzucenia wyzwania Kartaginie, ale wystarczająco mocne do przetrwania jako niepodległe byty. Gdyby Rzym próbował odbudować swoją pozycję Kartagińczycy mogliby potem po prostu wysyłać posiłki do skonfliktowanego z Rzymem państewka. Tym samym Kartagina zostałaby jedyną superpotęgą basenu Morza Śródziemnego.
Niestety
Żeby to zrozumieć należy przede wszystkim spojrzeć na konstrukcje Republiki Rzymskiej. Większość osób patrzy na Rzym z tamtego okresu jak na jednolite, w pełni zunifikowane państwo - tak jednak nie było, Rzym podbijając poszczególne państwa i miasta-państwa Italii tak po prostu nie włączał ich do swoich granic. Zazwyczaj zagarniał tylko część terytorium na którym osadzał swoich kolonistów, a dotychczasowy wróg uzyskiwał status rzymskiego sojusznika który zachowywał pewien stopień niezależności i samorządności i był zobowiązany do ponoszenia większych i mniejszych ciężarów na rzecz Republiki - z tym zastrzeżeniem, że każdy z nich był bezwzględnie zobowiązany do dostarczania uzbrojonych jednostek na każde żądanie Rzymian. W czasach wojny punickiej rzymska armia zazwyczaj składała się w połowie z Rzymian (legionistów), a w połowie z jednostek sojuszniczych, mniej lub bardziej podobnych w uzbrojeniu i taktyce walki do rzymskich legionów. Krótko mówiąc połowa rzymskich zdolności mobilizacyjnych uzależniona była od posiłków dostarczanych przez ,,stowarzyszone" z Rzymem ludy Italii. Bardziej niż jak na jednolite państwo należy więc patrzyć na Republikę tamtego okresu jak na federację italską pod rzymskim przewodnictwem.
Hannibal o tym wiedział i jego plan najprawdopodobniej prezentował się następująco: pobić Rzymian w kilku bitwach i siłą albo dyplomacją zmusić/przekonać ich italskich sprzymierzeńców do wypowiedzenia posłuszeństwa Rzymowi i przejścia na stronę Kartaginy co znacząco uszczupliłoby rzymskie zdolności mobilizacyjne jednocześnie zapewniłoby posiłki armii kartagińskiej. Wojna miała się zakończyć rozbiciem stworzonej przez Rzymian federacji italskiej, okrojeniem terytorium Republiki Rzymskiej i utworzeniem na terenie Italii kilku-kilkunastu niepodległych państw które byłyby za słabe do rzucenia wyzwania Kartaginie, ale wystarczająco mocne do przetrwania jako niepodległe byty. Gdyby Rzym próbował odbudować swoją pozycję Kartagińczycy mogliby potem po prostu wysyłać posiłki do skonfliktowanego z Rzymem państewka. Tym samym Kartagina zostałaby jedyną superpotęgą basenu Morza Śródziemnego.
Niestety
@wjtk123: dodam jeszcze od siebie
Ceterum censeo Carthaginem delendam esse - A poza tym sądzę, że Kartaginę należy zniszczyć.
łacińskie wezwanie w republice rzymskiej z ostatnich lat wojen punickich.
Chociaż Rzymianie odnieśli sukces w czasie dwóch pierwszych wojen punickich, to w czasie rywalizacji z fenickim miastem-państwem Kartaginą (w dzisiejszej Tunezji) o dominację nad Afryką Północną ponieśli kilka upokarzających i przynoszących ujmę porażek. Spowodowało to chęć szukania zemsty i odniesienia całkowitego zwycięstwa, które wyrażało się w zdaniu A poza tym sądzę, że Kartaginę należy zniszczyć. Katon uważał, że Rzymianie nigdy nie będą mieli poczucia bezpieczeństwa i wolności, dopóki Kartagina nie zostanie zniszczona. Diametralnie różne stanowisko prezentował Publiusz Korneliusz
Ceterum censeo Carthaginem delendam esse - A poza tym sądzę, że Kartaginę należy zniszczyć.
łacińskie wezwanie w republice rzymskiej z ostatnich lat wojen punickich.
Chociaż Rzymianie odnieśli sukces w czasie dwóch pierwszych wojen punickich, to w czasie rywalizacji z fenickim miastem-państwem Kartaginą (w dzisiejszej Tunezji) o dominację nad Afryką Północną ponieśli kilka upokarzających i przynoszących ujmę porażek. Spowodowało to chęć szukania zemsty i odniesienia całkowitego zwycięstwa, które wyrażało się w zdaniu A poza tym sądzę, że Kartaginę należy zniszczyć. Katon uważał, że Rzymianie nigdy nie będą mieli poczucia bezpieczeństwa i wolności, dopóki Kartagina nie zostanie zniszczona. Diametralnie różne stanowisko prezentował Publiusz Korneliusz
- 20
A tu w czasach swej świetności:
- 914
Najmniejszy zamek w Anglii. Znajduje się w Warwickshire, w pobliżu wioski Long Compton. Jest na sprzedaż i kosztuje "ledwie" 550 tys funtów.
#uk #ciekawostki #nieruchomosci #emigracja
#uk #ciekawostki #nieruchomosci #emigracja
- 192
- 134
@Jofiel: Dokładnie, tyle co za średnie mieszkanie w Londku.
- 481
Biuro Einsteina w Princeton. Zdjęcie wykonane w dniu jego śmierci, 18 kwietnia 1955.
#fotografia #nauka #ciekawostki #fizyka
#fotografia #nauka #ciekawostki #fizyka
- 594
#szkolastandard
Nie wiem czy przebijemy się przez tę aferę, ale próbujemy. ;)
Przy okazji zapraszam na fanpage oraz grupę na Facebooku - dzięki!
#angielski #angielskizwykopem #jezykangielski
Nie wiem czy przebijemy się przez tę aferę, ale próbujemy. ;)
Przy okazji zapraszam na fanpage oraz grupę na Facebooku - dzięki!
#angielski #angielskizwykopem #jezykangielski
- 111
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@PalNick nie znałem połowy, ale teraz będą mi się już mylić, dzięki
- 638
Czyściciel okien na 124 piętrze, Burj Khalifa, Dubaj
#pracbaza #korposwiat #podroze #fotografia #ciekawostki
#pracbaza #korposwiat #podroze #fotografia #ciekawostki
- 2314
Uczę dzieci angielskiego w laotańskiej wiosce.
Niektóre na zajęcia przychodzą z zeszytami w reklamówkach bo nie mają toreb czy plecaków. Książkę mam tylko ja, więc gimnastykuję się jak tylko mogę aby wyciągnęły z zajęć tyle ile się da mimo braku materiałów.
Na raz mogę pomieścić lekko ponad 30 osób w drewnianym budynku w którym też śpię i gotuję. Na pierwsze zajęcia przyszła ponad setka dzieci. Czekali na zewnątrz ponad 2h na swoją kolej.
A
Niektóre na zajęcia przychodzą z zeszytami w reklamówkach bo nie mają toreb czy plecaków. Książkę mam tylko ja, więc gimnastykuję się jak tylko mogę aby wyciągnęły z zajęć tyle ile się da mimo braku materiałów.
Na raz mogę pomieścić lekko ponad 30 osób w drewnianym budynku w którym też śpię i gotuję. Na pierwsze zajęcia przyszła ponad setka dzieci. Czekali na zewnątrz ponad 2h na swoją kolej.
A
- 495
@beaver: zrobisz AMA?
- 912
A po zajęciach podszedł do mnie dziewięciolatek i zapytał czy zostanę w jego wiosce na zawsze, bo on chciałby nauczyć się angielskiego żeby znaleźć dobrą pracę i pomóc finansowo swoim rodzicom. To uczucie, kiedy musisz dziecku wytłumaczyć co to jest ważność wizy i dlaczego za jakiś czas musisz go opuścić... Brak mi słów.
@beaver: A tym dzieckiem był młody Albert Einstein.
- 148
Poniedziałek, 27 marca 2017
1. Dobry deal na dzień dobry: Didi Chuxing z 300 milionami użytkowników i wyceną na poziomie $31 mld jest największą aplikacją ride-sharing'ową w Chinach. W zeszłe wakacje wykupił Uber China, a obecnie flirtuje z SoftBankiem, który chce zaoferować inwestycję na poziomie $6 mld i ma pochodzić z SoftBank Vision Fund, (kapitał $100 mld). Większość $ ma pójść na rozwój autonomicznych aut.
2. Facebook uruchamia "Town Hall" - funkcjonalność, która ma służyć do monitorowania aktywności wybranych polityków. Będzie również przypominał o lokalnych wyborach i zachęcał do tego, aby ludzie aktywniej uczestniczyli w życiu własnego kraju. Póki co tylko w USA.
3.
1. Dobry deal na dzień dobry: Didi Chuxing z 300 milionami użytkowników i wyceną na poziomie $31 mld jest największą aplikacją ride-sharing'ową w Chinach. W zeszłe wakacje wykupił Uber China, a obecnie flirtuje z SoftBankiem, który chce zaoferować inwestycję na poziomie $6 mld i ma pochodzić z SoftBank Vision Fund, (kapitał $100 mld). Większość $ ma pójść na rozwój autonomicznych aut.
2. Facebook uruchamia "Town Hall" - funkcjonalność, która ma służyć do monitorowania aktywności wybranych polityków. Będzie również przypominał o lokalnych wyborach i zachęcał do tego, aby ludzie aktywniej uczestniczyli w życiu własnego kraju. Póki co tylko w USA.
3.
@StartupCribs: AD 4, dlaczego kupili z zamknęli od razu, skoro nie jest konkurencją? No chyba że zabierali się za muzykę.
- 5
@piotrekkk2: Podejrzewam, że Spotify chce wejść na rynek filmów i programów telewizyjnych. Znaleźli produkt, który z miejsca może okazać się silnym konkurentem i zdusili go w zarodku.
- 880
#szkolastandard
Prawie jak "made in China", te sprawy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Standardowo zapraszam na fanpage, dziękując przy tym za wszelkie polubienia!
#angielski #jezykangielski #angielskizwykopem
Prawie jak "made in China", te sprawy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Standardowo zapraszam na fanpage, dziękując przy tym za wszelkie polubienia!
#angielski #jezykangielski #angielskizwykopem
- 37
@looklikelance: Hej, nikomu nie bronię mówić, wręcz sam usilnie wmawiam swoim uczniom, że najważniejsza jest komunikacja - tego typu grafiki mają tylko rozwiać wszelkie wątpliwości i pomóc tym, którzy poszukują "clarification" :)
- 49
@looklikelance: zawsze mnie śmieszyło to podejście, wszystko na odpierdziel, zero analizy, olać wątpliwości, a wszystkie ciekawostki to "niepotrzebne polskie, podkreślam POLSKIE, rozkładanie", później się dziwić, że większość takich ludzi brzmi jak kretyni, bo "po co znać takie drobne zależności, skoro można rozmawiać, nie?". I to głupie usprawiedliwienie "ja jestem obcokrajowcem i nie muszę się doskonalić, ważne że mnie rozumiejo, no nie Grażyna?".
To też udowadnia kolejną rzecz, cokolwiek nie zrobisz
To też udowadnia kolejną rzecz, cokolwiek nie zrobisz
- 1728
Tom i Jerry obchodzą dziś swoje 76 urodziny.
#kreskowki #animacja #ciekawostki #gimbynieznajo #nostalgia
#kreskowki #animacja #ciekawostki #gimbynieznajo #nostalgia
- 277
@Zdejm_Kapelusz: Tak się zmieniali przez lata
- 327
taka ciekawostka zakochany kundel jest z 1955 roku.
@zarobiona: Królewna śnieżka jest z 1937 roku. Dzieciaki, które oglądały to w kinach, wkrótce potem spacerowały wśród gnijących trupów bombardowanych i palonych miast. Stefan Jaracz, dubbingujący w tym filmie myśliwego, był więźniem obozu Auschwitz-Birkenau. Nie dożył końca wojny. W Łodzi jest ulica jego imienia i teatr. Oto oryginalny dubbing. Słychać jeszcze przedwojenną polszczyznę.
- 2866
Wczoraj w #mcdonalds. Przy kasie, przede mną, stoi jegomość. Widać, że raczej niemiastowy, a posiłek w MCD to dla niego nowość. Zamawia.
- Poproszę chikkera z frytkami.
- 2 for you?
- Yes, for me.
- Poproszę chikkera z frytkami.
- 2 for you?
- Yes, for me.
- 1809
@Ojcomitam: Ej, ale ładnie odpowiedział.
- 331
Widać, że raczej niemiastowy, a posiłek w MCD to dla niego nowość.
@Ojcomitam: Nie przesadzaj, ja mam jakieś 500m do MCDonalda, mieszkam w obecnym miejscu 5 lat. Wiesz ile razy byłem w tym maku? Zero. Zresztą w jakimkolwiek maku to byłem z rok temu może. Nie mam też pojęcia co to za promocja "2 for you".
- 1076
Dobry wieczór, Mirki! Chociaż na Wykopie mam już konto od 9 lat i 9 miesięcy, to jeśli chodzi o mirko, jestem zdecydowanie bardziej obserwatorem (regularnym i aktywnym jeśli chodzi o plusowanie) niż twórcą treści (zaledwie 35 dodanych wpisów przez ten czas). Dziś postanowiłem jednak napisać coś dłuższego, gdyż chciałbym poprosić Was o pomoc.
Dosyć długo zastanawiałem się kiedy i czy w ogóle utworzyć taki wpis, ale gdy przeczytałem ostatni wpis @batgirl, to pomyślałem, że może nawet niektórzy skorzystają ze strony, którą chciałbym Wam polecić.
Otóż mój Tata od 25 lat choruje na stwardnienie rozsiane. Niedawno moja Mama zaczęła pisać blog, na którym opisuje to, w jaki sposób radzą sobie z tą chorobą. W niektórych wpisach sięga pamięcią do początków rozwoju tej choroby, w innych opisuje zajęcia, które są dla moich rodziców rozrywką obecnie - głównie jest wtedy mowa o #postcrossing i #ksiazki oraz
Dosyć długo zastanawiałem się kiedy i czy w ogóle utworzyć taki wpis, ale gdy przeczytałem ostatni wpis @batgirl, to pomyślałem, że może nawet niektórzy skorzystają ze strony, którą chciałbym Wam polecić.
Otóż mój Tata od 25 lat choruje na stwardnienie rozsiane. Niedawno moja Mama zaczęła pisać blog, na którym opisuje to, w jaki sposób radzą sobie z tą chorobą. W niektórych wpisach sięga pamięcią do początków rozwoju tej choroby, w innych opisuje zajęcia, które są dla moich rodziców rozrywką obecnie - głównie jest wtedy mowa o #postcrossing i #ksiazki oraz
@informatyk na pewno poczytam w wolnej chwili i coś napiszę. Mój tata też jest chory, od 15 lat.
- 22
@tler: chyba rzeczywiście nie zaszkodzi. :) Dzięki za podsunięcie pomysłu, dodałem - http://www.wykop.pl/link/3658799/prosba-o-wykop-efekt-dla-moich-rodzicow-zagladnijcie-na-ich-blog-o-sm/
W związku z ostatnimi nasilonymi kradzieżami w mojej okolicy pragnę podzielić się z wami częściowymi ich przyczynami i sposobami, być może komuś pomogę.
Ostatnimi czasy w mojej okolicy nasiliły się włamania do domów i mieszkań. Ginęły głównie pieniądze, sprzęt rtv, agd oraz biżuteria.
1. Złodzieje nigdy nie idą w ciemno, zawsze dom /mieszkanie jest obserwowane przez jakiś czas. W opisywanym przeze mnie przypadku zwiad trwał 2 tygodnie. Po 2 tygodniach sąsiad osób prawie poszkodowanych wyszedł zapytać czego dwaj panowie szukają. Po tym jak widział ich twarze nie pojawili się przez przeszło miesiąc (w celu zapomnienia twarzy osób planujących włam). Numery na aucie, którym przyjechali były lewe - nie istniały w rejestrach.
2. Obserwacja nie jest przypadkowa - dobrze wiedzą po co idą. Często źródło informacji jest nieświadome. Kto więc sprzedaje informację złodziejom? Wszelkiej maści monterzy, kurierzy i inne osoby postronne przebywające w naszym domu /mieszkaniu. Czasem robią to za procent zysku z włamu a czasem po prostu opowiadają znajomemu o swojej pracy i robią to nieświadomie.
3. Żadne zabezpieczenie elektrotechniczne nie pomoże - jedynie możecie liczyć na sąsiadów. Zwierzęta uśpią bądź otrują a wszelkie zabezpieczenia ominą.
4. Po kilku dniach obserwacji znają twój rytm dnia a także twoich sąsiadów. Będą przyjeżdżać 5 minut po twoim wyjściu i odjeżdżać 5 minut przed twoim powrotem.
Ostatnimi czasy w mojej okolicy nasiliły się włamania do domów i mieszkań. Ginęły głównie pieniądze, sprzęt rtv, agd oraz biżuteria.
1. Złodzieje nigdy nie idą w ciemno, zawsze dom /mieszkanie jest obserwowane przez jakiś czas. W opisywanym przeze mnie przypadku zwiad trwał 2 tygodnie. Po 2 tygodniach sąsiad osób prawie poszkodowanych wyszedł zapytać czego dwaj panowie szukają. Po tym jak widział ich twarze nie pojawili się przez przeszło miesiąc (w celu zapomnienia twarzy osób planujących włam). Numery na aucie, którym przyjechali były lewe - nie istniały w rejestrach.
2. Obserwacja nie jest przypadkowa - dobrze wiedzą po co idą. Często źródło informacji jest nieświadome. Kto więc sprzedaje informację złodziejom? Wszelkiej maści monterzy, kurierzy i inne osoby postronne przebywające w naszym domu /mieszkaniu. Czasem robią to za procent zysku z włamu a czasem po prostu opowiadają znajomemu o swojej pracy i robią to nieświadomie.
3. Żadne zabezpieczenie elektrotechniczne nie pomoże - jedynie możecie liczyć na sąsiadów. Zwierzęta uśpią bądź otrują a wszelkie zabezpieczenia ominą.
4. Po kilku dniach obserwacji znają twój rytm dnia a także twoich sąsiadów. Będą przyjeżdżać 5 minut po twoim wyjściu i odjeżdżać 5 minut przed twoim powrotem.
@lubielizacosy to i ciebie ukradną
- 330
@ManamanaTuriruriru: Kiedyś tak okradli rodzine na mojej ulicy i nie jest to urban legend a true sad story z 2006 roku:
Ludzie mieszkali w parterowym domu, na końcu ulicy, facet glowq rodziny miał jaką firme przewozową, kilkanascie busów. Prawdopodobnie utarg trzymal w domu. Pewnej nocy przyjechali goscie, przez okna powtlaczali do domu srodek usypiający i po lilkudziesieciu minutach weszli jak do siebie. Własciciel jak to typowo nowobogacki mial w domu
Ludzie mieszkali w parterowym domu, na końcu ulicy, facet glowq rodziny miał jaką firme przewozową, kilkanascie busów. Prawdopodobnie utarg trzymal w domu. Pewnej nocy przyjechali goscie, przez okna powtlaczali do domu srodek usypiający i po lilkudziesieciu minutach weszli jak do siebie. Własciciel jak to typowo nowobogacki mial w domu
- 649
Figurki Jizo w ogrodzie świątyni Sanzen-in w Oharze, w Japonii. Jizo to opiekun nienarodzonych dzieci, płodów usuniętych w wyniku aborcji i kobiet, które poroniły. Według buddyzmu Jizo pocieszają i ułatwiają reinkarnację zmarłym dzieciom, o które nikt się nie modli, zapomnianym, a także przynoszą komfort i ukojenie matkom, które poroniły. Posągi Jizo można często spotkać na cmentarzach, w ogrodach, a także w przydrożnych kapliczkach i hotelach, bo Jizo jest również patronem tych w
- 56
@Pshemeck: Tak, Jizo to jedna z najważniejszych postaci buddyzmu mahajany. Wiele cmentarzy ma te figurki i ludzie je nawet ubierają. Ubrany Jizo będzie lepiej ogrzewał i dbał o dusze dzieci :)
- 48
@Pshemeck: Zgadzam się. Nie jestem buddystą, ale często buddyjskie wierzenia i zwyczaje robią na mnie wrażenie.
- Wolnościowiec; lubię słuchać metalu, rocka np. Metallica, Korn, Deep Purple, Rammstein, Slipknot, Pantera. <3 Dimebag Darrell #freekek
( ͡° ͜
O gurwa, historia i język polski tworzą się na naszych oczach. Ba, to my go tworzymy!