Średnia ocena z Wykopu: ★★★★★★★★★☆ (8.7 / 10) (7 recenzji) Następne podsumowanie tagu: 2022-11-01 00:00 tag z historią podsumowań » Kategoria książki: reportaż, literatura faktu, prasa Liczba stron
#z-------------j w tych Tatrach, za tydzień mam umówionego przewodnika, mamy się uczyć hamować czekanem i takie tam, śnieżne atrakcje, a jak ja mam hamować czekanem na gołych skałach ლ(ಠ_ಠლ)
Miesiąc temu na Jagniecym musiałam raki zakładać, teraz czytam, ze nawet w tym miejscu śniegu już praktycznie nie ma.
Przecież zazwyczaj zimna w Tatrach zaczyna się na koniec grudnia, a wcześniej są epizody, które krótko trwają. Dziwne, że przewodnik cię wziął na hamowanie czekanem na początek listopada, gdzie statystycznie nie ma śniegu xD
Muszę zapytać bo nie wiem czy to z moja edukacja coś było nie tak, czy to normalne, ze dzisiaj pierwszy raz usłyszałam o Janinie Porozińskiej. Przeleciałem przez jej twórczość i nie kojarzę żadnego utworu, nawet ten Szewczyk Dratewka- na pewno nie czytaliśmy tego w szkole, do tej pory myślałam, ze to ten gość co nakarmił smoka siarką XD I nie czytaliśmy tez żadnego innego utworu tej pisarki.
Musze, bo cieszę się jak nienormalna z takiej p------y. Umówiłam się na listopad na wyjście z przewodnikiem. Mam zaklepany termin, przewodnika i będziemy się uczyć turystyki zimowej. Kierunek do ustalenia, zależnie od warunków, ale najbardziej prawodopodobną opcja to Dolina za Mnichem, i tamte okolice, i w sumie może z wejściem na Mnicha jak będzie czas, siły, warunki i ochota ( ͡°͜ʖ͡°)
Ale wysyp rasistów, którzy ani nie przeczytali artykułu, ani nawet komentarzy nie przelecieli wzrokiem. Mane jest głupia małpa według co poniektórych, bo nie wie kto to jest
Mam taka znajoma, z która chodze w gory, i ogólnie ja lubie ale czasami, jak rany, potrafi mnie w*****ć jak mało kto.
Byłyśmy w środę w Tatrach. No i dzisiaj z rana mi wysyła zdjęcie z jakiejś grupy, ze schroniska przez które przechodziliśmy. No i tam szok, w weekend w tym schronisku jest więcej ludzi niż w tygodniu. Jej pisze, ze o co Ci chodzi, weekend jest to normalne, więcej ich. A
@rudyba: znajoma już na etapie profesjonalisty, prawdziwego człowieka gór.
Ten za mały plecak, ta w getrach. Szła laska i nas minęła, i moja Kolezanka komentuje jej czekan, ze prosty, jak ona wyhamuje upadek
To jest straszne jak ludzie idą w góry! Nie zdają sobie sprawy z zagrożenia! Ja wchodziłem w zeszłym roku na Giewont, lipiec, skwar, wszyscy w krótkich spodenkach, japonki, klapki, małe dzieci - koszmar! Ja jedyny byłem przygotowany:
Wrzucam kilka zdjęć z wczorajszej wycieczki na Jagnięcy Szczyt.
Było tak pięknie, ze brak mi słów. W ogóle mam tak, ze co pójdę w #tatry to to miejsce, w którym akurat jestem wydaje mi się najpiękniejsze na świecie ( ͡°͜ʖ͡°)
Warunki super, pogoda idealna. W którymś momencie schodząca grupa Słowaków nas straszyła, ze wieje i mamy zawrócić, ale chyba jacyś dowcipnisie bo wiatru prawie nie było. Na
Kiedyś myślałam, ze w życiu bym nie weszła na żaden Everest czy inny taki, nie dlatego, ze kondycja i forma fizyczna nie te, ale dlatego, ze kto normalny wstawiłby o 2 w nocy żeby iść cały dzień pod górę.
No to jutro muszę wstać o 2 żeby o 6 zacząć wchodzić na Jagnięcy ( ͡°͜ʖ͡°) (⌐͡■͜ʖ͡■)
@izumo22: Foty później bo mi telefon na szlaku zamarzł i muszę czekać aż mi znajoma wymyślę ( ͡°ʖ̯͡°)
@pilot1123 miejscami. W dolinie Jagnięcej używałam raków, inni turyści w wiekszosci raczkow, ale od łańcuchów śniegu już niewiele, chociaż miejscami i tak bezpieczniej czułam się w rakach.
Moja rodzina ma ogólnie niezła orientacje w terenie. Ja, siostra, ojciec, ciotka raczej się nie gubimy. Ale są dwie czarne owce w naszym stadzie: mama i babcia.
Mama z babcia mieszkają w jednym domu razem. I tak sobie żyją razem Już kilka lat i opowiadają sobie nawzajem - a u mnie w Kauflandzie to obok jest Pepco, to sobie kupiłam takie kapcie. - fajne, koło mojego Kauflanda tez jest Peoco to sobie wejdę i
Babia Góra (Diablak) to najwyższy szczyt w Polsce poza Tatrami. Czerwonym szlakiem z Przełęczy Krowiarki to 2-2,5 godziny nieustannie pod górę bardzo urokliwą ścieżką. Inna ludowa nazwa to Kapryśnica i mieliśmy okazję tych pogodowych kaprysów doświadczyć.
Dzisiaj, w ramach wyjścia aklimatyzacyjnego przed Krywaniem, Szyndzielnia. Taka pogoda, ze to grzech nie zaznać tej beskidzkiej jesieni, zwłaszcza, ze trwa to krótko ( ͡°͜ʖ͡°)
@ksanthippe: Z tymi teoriami to jest tak, ze żadna nie jest bez wad i każdej można coś zarzucić. Tez mnie najbardziej przekonuje deska śnieżna, jednak jeśliby znalazły się niezbite dowody, ze jednak to był skutek testów rakiet to Ok, przyjmuje to. Wykluczam tylko te nadprzyrodzone, dopóki nie spotkań Yeti osobiście to nie uwierzę ( ͡°͜ʖ͡°)
Polecicie jakiś fajny szlak w Tatrach, taki dosyć lekki, bo chce nowe buty przetestować. I bez łańcuchów, tak, ze w śniegu z samymi rakami dam radę, bez czekana. Są takie w ogóle? I żeby nie było strachu iść samej. Coś na pierwsza, samotna wyprawę po prostu, dla osoby bez zimowego doświadczenia w Tatrach (w Beskidach zima chodziłam) ( ͡°͜ʖ͡°)
@rudyba: no bo rak to musi mieć się w co wbić, stąd pytanie kiedy idziesz :) możesz iść na Ornak albo Trzydniowiański i dalej na Kończysty jak buty się sprawdzą
@rudyba: Z takimi nie ma co się kłócić. Cokolwiek im się nie powie, to i tak zawsze wiedzą lepiej. Jak mówi, że różowy to czerwony, to taki dla niego będzie.
@taktoto: Mój konkubent mi ostatnio o czymś mówi, ze błękitne było, po czym pokazuje palcem „o taki błękitny” a tam taka ultramaryna oczojebna ( ͡°͜ʖ͡°)
Tytuł:
TOPR. Żeby inni mogli przeżyćAutor:
Beata Sabała-ZielińskaGatunek:
literatura faktuOcena: ★★★★★★★★★★
źródło: comment_1667249480kmHNDGNsD3ytxrXo0Y7S3f.jpg
PobierzŚrednia ocena z Wykopu: ★★★★★★★★★☆ (8.7 / 10) (7 recenzji)
Następne podsumowanie tagu: 2022-11-01 00:00 tag z historią podsumowań »
Kategoria książki: reportaż, literatura faktu, prasa
Liczba stron