Ehh poszedłem do lekarza, nie mogłem się dogadać kto ostatni, a że doktor jeszcze nie przyjmował, to skorzystałem z usprawnienia i uciekłem, przyjdę za pół godziny eh. #przegryw #fobiaspoleczna
@qew12: ale jak to nie mogłeś się dogadać kto ostatni? Bro, po prostu przychodzisz i krzyczysz: "Przepraszam, kto jest ostatni do doktora qewOskiego?" I tyle. A zapomniałem, żeby tak zrobić trzeba być normikiem bez fobii społecznej ( ͡°͜ʖ͡°)
"Zabij się, wymyślasz, rodzice powinni cię wyrzucić z domu." Przez moje ostatnie posty aż mi się przypomniało jak społeczeństwa traktuje spierdonów, osoby z fobią, autystyków.
W Stanach Zjednoczonych jedynie 35% osiemnastolatków z autyzmem wysoko-funkcjonującym decyduje się na studia. Z czego z wszystkich tych, którzy otrzymali dyplom i wykształcenie wyższe jedynie 15% znalazło pracę. Bezrobocie wśród autystyków z wykształceniem wyższym jest gigantyczne, podczas gdy ogół populacji w Stanach na wszystkich poziomach edukacji ma zaledwie 4.5% bezrobocia":
Ja chyba nie boję się pracy samej w sobie, tylko tego, że tam trzeba być z ludźmi. Do tego musiałbym przyznać przed sobą, że moje życie jest warte 4k miesięcznie. Bez kolegów, bez hobby, bez intymności, bez niczego. #przegryw #depresja #neet
@qew12: co tyle postów ostatnio trzaskasz o swojej beznadziejności? Jakieś posiedzenie komisji w sprawie renty się zbliża i musisz pokazać jak bardzo do niczego się nie nadajesz?
Jaki telefon dla 60 latka, ze średnim wzrokiem i słuchem, który nigdy nie miał smartfona? wymagania to obsługa aplikacji typi lidl, blik i kupowanie biletów telefonem
Mój trzeci dzień w środowiskowym domu samopomocy. Mimo że nie jestem nawet zapisany, to dzwonią, pytają się i zapraszają. Prawie nie przyjechałem, bo źle się czułem, ale śds o dziwo nawet wylał po mnie samochód i podwieźli mnie. Poszliśmy do kina, gdzie leciał niezbyt ciekawy film "istoty fantastyczne". Podczas seansu czly czas się bałem że będę musiał iść do toalety i nie będę wiedział gdzie, źle wytrwałem do końca i poszedłem za tłumem, który na szczęście kierował się do WC. Potem jedliśmy pizzę (⌐͡■͜ʖ͡■). Jeden
Życie w pokoju u rodziców całkowicie mnie satysfakcjonuje towarzysko. Czasem wyjdę do nich, czasem pójdziemy razem do sklepu i starczy. Dziennie pewnie wymieniamy kilkanaście zdań. Nie czuję się samotny. Nie czuję potrzeby znalezienia kolegów Dla mnie nie do zrozumienia jest, że inni spedzają całe dnie w dynamicznym towarzystwie znajomych itp. To by było wyczerpujące. Jak każde wyjście na spotkanie z rodziną czy coś. Nie cierpię tych spotkań.
@qew12: ja byłem pracoholikiem, dymalem dla Janusza za psie pieniądze przez pół życia i jeszcze wydawało mi się że wszystko lepiej zrobie więc robiłem rzeczy które nie by w moich obowiązkach. Trochę jeszcze we mnie to zostało ale staram się kontrolować to bo to jest żal
Nawet gdybym znalazł akceptowalną pracę dla fobika autysty to życie na minimalnej z takimi brakami w innych aspektach mojego życia, to taka egzystencja nie jest tego warta. #przegryw #pracbaza
@qew12: Potwierdzam, moje życie to cyrk, jedynie tyle że pracę w kołchoizie mam jako tako stabilną i przeciętnie płatną, ale oprócz niedużych oszczędności to szkoda gadać, ehhhhhh...
Ogólnie miałem pozytywne wrażenia ze domu samopomocy. Dużo się angażują opiekunowie. Wszyscy mówią sobie czesć. I dużo osób z uczestników mnie witało, kiedy przyszedłem na drugi dzień próbny. Opiekunowie też się ze mną witali. Pytali się co tam u mnie. O fallauta w którego grałem i którego przechodze sobie.
Potem gadałem z drugiem opiekunem i mi wyjaśnił jak działają obiady i że dużurów ja nie będę miał bo tylko raz na tydzień będę przyjeżdżał. Okazało się, że jest rok młodszy i chodził do tej samej szkoły co ja xD. Troche wstyd.
#przegryw #s----------e