Śmiechu warte
@wfyokyga: Życie składa się z przypadków, ze skłonności do upadków i szukania swego szczęścia w peeechu. Postaw dziś na pewną kartę. Kręć video śmiechu warte. Wygraj z nami tym co warte śmiechu warte. Śmiechuuu warte!!! Czy jakoś tak.
@wfyokyga
Mmm gravelek, ależ geometria. Na kolarce by nie przejechała
Mmm gravelek, ależ geometria. Na kolarce by nie przejechała
- 61
Ponownie, ale tym razem z modelem
Portret mojego ukochanego kociego dziecka Parmezana
#koty #handmade #poznan #portret #owcamaluje
Portret mojego ukochanego kociego dziecka Parmezana
#koty #handmade #poznan #portret #owcamaluje
@the-sheepy: podał się do madki/ojca
@the-sheepy: uszy bombelka wyglądają jak skrzydła motyla
- 15
Nigdzie nigdy nie byłem, nigdy nic nie przeżyłem
#przegryw
#przegryw
@basicname0: Podać ci jeszcze jakieś książki?
@basicname0:
Ja ci powiem: ja już wszędzie byłem. Nie chce mi się. Za to Irena lata jak szalona. Przywiozła sobie piękne futro z Leningradu.
Ja ci powiem: ja już wszędzie byłem. Nie chce mi się. Za to Irena lata jak szalona. Przywiozła sobie piękne futro z Leningradu.
- 18
@Strigon *years
- 65
@Precypitat zacne
@Precypitat: prychnięte
- 23
dzisiaj jestem szczęśliwy więc nie mam szczęścia do robienia rzeczy, gupie życie
- 22
Chuop ma kawałek WŁASNEJ ziemi i ją uprawia. Dla mnie to trochę wygryw.
@PawelW124
#przegryw #wies #polskawies
@PawelW124
#przegryw #wies #polskawies
@HumanBeing: ehh takie życie i taka natura.
Ponad 20 lat temu, gdy towarzyszyłem w lato kochanemu, śp. dziadkowi w kopaniu świeżych kartofli na obiad, to w stonki siedzące na liściach strzelałem z palca. Po tym byłem kierownikiem i kierowcą wózka przewożącego wyhakane pyry.
Ehh, najlepszy czas w życiu, bo beztroski.
@PawelW124 @Ca_millo @TrzyGwiazdkiNaPagonie @ZacharJasz92 @Dziwaczek94 @PrawaRenka @Van-der-Ledre @Szary_Anon @HuopWsiowy @Dziwaczek94
Ponad 20 lat temu, gdy towarzyszyłem w lato kochanemu, śp. dziadkowi w kopaniu świeżych kartofli na obiad, to w stonki siedzące na liściach strzelałem z palca. Po tym byłem kierownikiem i kierowcą wózka przewożącego wyhakane pyry.
Ehh, najlepszy czas w życiu, bo beztroski.
@PawelW124 @Ca_millo @TrzyGwiazdkiNaPagonie @ZacharJasz92 @Dziwaczek94 @PrawaRenka @Van-der-Ledre @Szary_Anon @HuopWsiowy @Dziwaczek94
@PawelW124 u mnie było sporo mszycy bo niedaleko rósł bób który mszycę bardzo lubią, a z tego co czytałem to właśnie mszycę roznoszą wirusa mozaiki który zaatakował cukinię. Cukinię nadal rosną i owocują, ale prawie wszystkie owoce mają pełno odbarwień w kształcie okręgów
- 56
- 53
Chyba zacznę sobie tworzyć swój mirkodzienik z wypraw do różnych miejsc w regionie, dzisiaj parę zdjątek z mojej podróży na były niemiecki cmentarz z XIX wieku(ale w sumie większość zachowanych grobów pochodzi z wieku XX). Jutro postaram się odnaleźć jeden taki ładny kurhanik, który jest gdzieś w pobliżu.
#necrobook #wedrujzwykopem #cmentarzeboners
#necrobook #wedrujzwykopem #cmentarzeboners
- 55
Dlaczego jesteś taki niemiły ? Myślę, że to co napisał to jest szczera prawda.
@jerzu70: Albo mamy do czynienia z oszustem albo z oszustem :D Bo jeżeli zarobił 5 baniek to czemu nie figuruje w rejestrze VAT? A jak zarobił to czemu nie figuruje w rejestrze VAT?
- 106
@DarthRegis: de_frogshop
@DarthRegis Miałem staż w poznańskiej Centrali żabki i było tak jak na zdjęciu powyżej.
- 87
#pokazkota #dziarskikacperek Kapiele sloneczne, ostatnio mi siostra pisala ze jej kolezanka chce dokupic sobie mainecoonke, mainecoona juz ma. I raczej beda male kicie za jakis czas xD zawsze chcialem miec maine, ale kurde 3 kitku to chyba za duzo na ten metraz co mam xD
@Lujdziarski: Proszę tego nie robić, Bero dostanie depresji jak zobaczy, że nie jest największy w stadzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@girlsjustwannahavefun Jeszcze kotki nie ma, czeka. Pewnie najwczesniej za rok, bialo rudego sam bym przytulil
- 145
W poniedziałek żegnałem tutaj mojego kotka, którego strata dotknęła mnie tak bardzo, że dopiero wczoraj byłem w stanie spojrzeć na jego zdjęcia czy filmiki.
Szczerze dziękuję za ciepłe słowa, które od wielu otrzymałem, to naprawdę dużo znaczy.
Ale życie toczy się dalej, i co to za życie bez kotka.
Proszę
Szczerze dziękuję za ciepłe słowa, które od wielu otrzymałem, to naprawdę dużo znaczy.
Ale życie toczy się dalej, i co to za życie bez kotka.
Proszę
Ale życie toczy się dalej, i co to za życie bez kotka.
@Rkschuwdu: No i fajnie. Tak trzeba żyć. Do przodu. Sam pchlarza nie mam, ale pamiętam jak mi mama przeżywała po stracie kotki, zdecydowała się na drugiego dopiero po roku.
- 144
- 530
- 129
#pokazkota #dziarskikacperek Kacpi w oczekiwaniu na wodiczke
@Lujdziarski skarb życia muszyna
#pocztapolska
Czekam miesiąc na polecony z banku. Poczta Polska nic nie wie. A jak chce odebrać to pracują 11:00 - 13:30. A szkoda strzępić ryja.
Czekam miesiąc na polecony z banku. Poczta Polska nic nie wie. A jak chce odebrać to pracują 11:00 - 13:30. A szkoda strzępić ryja.
- 185
@Emble: Czy ty próbujesz zrzucić winę na kota?
- 698
Zostań marynarzem, dziewczyna w każdym porcie, zwiedzisz cały świat!
Picrel -> "cały świat" w XXI wieku xD
Raport sytuacyjny dla Mirków którzy wciąż odmawiają porzucenia romantycznej mitologii wokół zawodu współczesnego marynarza:
Do miasta jest 12km samochodem. Jestem w UK. Nie znam tutejszych cen ale biorąc pod uwagę walutę wątpię że jest sens iść na divy/kluby z kwotą mniejszą niż 300£ + taksówka. Nawet pracując w topowej norweskiej firmie dla starszego marynarza taka kwota to spokojnie 10% miesięcznej wypłaty, dla mnie kołchoźnika grubo ponad 10%. To wszystko zakładając że mogę wyjść ze statku wieczorem i przyjść do pracy rano, a nie mogę. Załogi są dziś ekonomicznie zoptymalizowane do granic możliwości a statek mały więc zmieniamy się na wachcie tylko we dwóch. Na całą akcję miałbym raptem 4 godziny z dojazdem i powrotem. Do tego ciągły stres że wydarzy się jakaś nagła sytuacja i będzie trzeba wracać natychmiast. Ocenę sensu takiej wycieczki pozostawiam Wam.
Picrel -> "cały świat" w XXI wieku xD
Raport sytuacyjny dla Mirków którzy wciąż odmawiają porzucenia romantycznej mitologii wokół zawodu współczesnego marynarza:
Do miasta jest 12km samochodem. Jestem w UK. Nie znam tutejszych cen ale biorąc pod uwagę walutę wątpię że jest sens iść na divy/kluby z kwotą mniejszą niż 300£ + taksówka. Nawet pracując w topowej norweskiej firmie dla starszego marynarza taka kwota to spokojnie 10% miesięcznej wypłaty, dla mnie kołchoźnika grubo ponad 10%. To wszystko zakładając że mogę wyjść ze statku wieczorem i przyjść do pracy rano, a nie mogę. Załogi są dziś ekonomicznie zoptymalizowane do granic możliwości a statek mały więc zmieniamy się na wachcie tylko we dwóch. Na całą akcję miałbym raptem 4 godziny z dojazdem i powrotem. Do tego ciągły stres że wydarzy się jakaś nagła sytuacja i będzie trzeba wracać natychmiast. Ocenę sensu takiej wycieczki pozostawiam Wam.
@kacappylon Mordeczko odsyłam do niniejszej pozycji bo widzę że przekaz wymsknął Ci się przy drugim akapicie a pierwszy długi nie był
@kacappylon: Ściana tekstu xD Rozumiem, że Janko Muzykant to lektura na lata czytania?
@Skuner: Bardzo fajnie, że spisujesz swoje historie i przemyślenia - przyjemnie się czyta i brzmią wiarygodnie bez owijania w bawełnę.
@Skuner: Bardzo fajnie, że spisujesz swoje historie i przemyślenia - przyjemnie się czyta i brzmią wiarygodnie bez owijania w bawełnę.
Wystarczyło, żeby stary założył gumę. Jak nie, no to lekarz mógł mnie upuścić podczas odbierania porodu żebym sobie głupi ryj rozwalił. Nie? To lecimy dalej, byłem poważnie chory jako 2-miesięczny gówniak i tyle samo spędziłem w szpitalu. Mając rok ojciec nie zapiął mi pasów, zahamował i poleciałem z tyłu na przednią szybę,
@Remus00: