Jestem sobie u rodziców na wsi chwilowo. Wczoraj akurat przyszedł przedstawiciel handlowy od fotowoltaiki z firmy w której pracowałem xd. Oczywiście babka mnie nie znała bo przedstawiciele są na swoich działalnościach. Gdyby nie ja to pewnie dała by radę wcisnąć rodzicom instalacje. Na początku nic nie dyskutowałem tylko z ciekawości słuchałem co ma do powiedzenia. Po tym jak się już odezwałem babka chyba wiedziała że tu nie zarobi ale mama i tak
@perrymaniak: ok, to żeby nie było tak byle jak i na #!$%@? napisze to jak będę miał tak z godzinkę czasu. Żeby było bardziej wiarygodnie przejrzę trochę swoich materiałów i zrobię to porządnie. W razie czego zawołam
Soros normalnie genialny strateg, finansuje wszystkich gojów i niech się #!$%@?ą miedzy sobą, aż normalnie chciałbym być żydem aby trochę hajsu dostać :(
@Pesa_elf: w chooj rzeczy nie ma, a choćby toslink podpisany jako adat który chyba był później i jest używany tylko przez ludzi którzy wiedzą jak się to nazywa
Po wymianie kabla zasilającego w szybkowarze, flaczki zyskały na teksturze. Mają też zdecydowanie bogatszą paletę smakową i więcej nut zapachowych. Nawet moja konkubina poczuła różnicę.
@Roszp Też wymieniłem i mam podobne odczucia. Widzę, że kolega też flakofil to dam radę. Wymiana gniazdka na takie z kości słoniowej z platynową wkładką jest konieczna, żeby prąd płynął bardziej harmonijnie podczas gotowania flaków. Musisz też wymienić nóżki w garnku na takie z tworzywa jak w Falcona Heavy , żeby tłumiły mikrodrgania bo to źle wpływa na strukturę flaków. Pamiętaj też o łyżce do mieszania z drzewa cedrowego zbieranego przez
@veldrinn dzięki mireczku, na razie eksperymentuję z kabelkiem, ale już widzę że gniazdko idzie do wymiany. Wystarczy tylko wyjąć ładowarkę do telefonu i od razu wszystkiego jest więcej. Na forum flaki.com.pl przeczytałem też, że warto położyć oddzielną linię zasilającą do szybkowaru, zainwestować w dobry bezpiecznik i stabilizatory napięcia. Chyba najpierw pójdę tą ścieżką i dopiero potem będę się bawił w tłumienie mikrodrgań.
Pamiętam, jak za czasów rządów Leszka Millera afera Rywina była absolutnym, niewyobrażalnym skandalem. Obecnie taka afera przydarza się co dwa tygodnie. Szybko poszło.
@KozakCzerwony: Przykro mi ale muszę to zglosic. Wyslalem zawiadomienie o popelnieniu przestepstwa do ministra srodowiska. Piaskowiec modrzak jest na liscie roslin chronionych, a Wy swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem naraziliscie ten unikalny ekosystem na smierc. Nie odbieraj tego osobiscie, bo prywatnie cie lubie, ale sam rozumiesz - prawo jest prawem.
@Dambibi: no nie ma podstaw, i #!$%@? że nie ma podstaw. Co cię obchodzą jakieś podstawy? Chce zapytać, to się zapyta. Czego nie rozumiesz LEWAKU XDDDDDD
#sejm #polityka #bekazpisu