Wpis z mikrobloga

@Volki a która część artykułu 191 bądź art 188 daje jej takie uprawnienia? Nie ma ustawy mówiącej o możliwości przesunięcia terminu, ani nie ma decyzji pani marszałek na temat przesunięcia. Nie ma tym samym żadnej ustawy ani "przepisu prawa" o którym trybunał mógłby orzec ¯_(ツ)_/¯
@Volki w tych przepisach nie masz nic o przesuwaniu, więc nie ma przepisu którego ocena przez trybunał dawałaby odpowiedź czy może przesunąć wybory.
Innaczej mówiąc, musiałby być przepis "marszałek ustala termin wyborów jednorazowo bez możliwości jego zmiany w ramach terminów konstytucyjnych" albo "marszałek ustala termin wyborów i ma możliwość jego zmiany w ramach terminów konstytucyjnych". Wtedy trybunał daje odpowiedź czy to jest zgodne z konstytucją, a następnie termin w jakim należy usunąć
@Galvay To, że ty inaczej interpretujesz, to nie znaczy, że inni tak samo.

Chodzi o stwierdzenie niezgodności art. 289. w zw. z art. 290 Dalsza twoja dyskusja jest bezsensowna.
@Volki lol. Wiesz, można też sobie uważać też że ziemia jest płaska, ale fakty są takie jakie są.
W artykułach tych nie ma nic o możliwości czy braku możliwości przesuwania terminu wyborów, więc uznanie bądź nie uznanie ich za zgodne z konstytucją nie ma jak dać odpowiedzi na pytanie czy przesunięcie jest możliwe. I to są fakty.
@Galvay Jesteś dzbanem? Jak napiszę ci, że Newton twierdził, że grawitacja to siła, to będziesz dzbanie się ze mną kłócił, że nie mam racji, bo grawitacja to zakrzywienie czasoprzestrzeni?
@Volki pewnie, obrażaj, zamiast ustosunkować się do faktów :) żadnego argumentu nie przedstawiłeś, a wyjeżdżasz z inwektywami zawoalowanymi w pytanie.