Pracodawca zatrudnia świetnego specjalistę za niską stawkę.
Co myśli pracodawca:
a) złapałem frajera i naiwniaka,
b) to zaszczyt pracować dla mnie, skoro tacy specjaliści przychodzą do mnie za taką stawkę,
c) nawet jak nie będzie tak dobry, na jakiego wygląda, to i tak mi się
Co myśli pracodawca:
a) złapałem frajera i naiwniaka,
b) to zaszczyt pracować dla mnie, skoro tacy specjaliści przychodzą do mnie za taką stawkę,
c) nawet jak nie będzie tak dobry, na jakiego wygląda, to i tak mi się








Ja od 7:00 już pracuje PUNKTUALNIE szykuje palety itd. W pracy jestem 6:45 żeby się rozpatrzyć co i jak itd.
A tu 07:00 wchodzą takie leszcze uśmiechnięte gdzie już powinien pracować. A kiedy zacznie robotę? Pewnie 7:15.
Rynek