@kaoen9: zapomniałeś o "podoba ci się Krzysiek remont?"

@Micuniu: zobacz mój komentarz wyżej. Dyrektor to gość, który siedzi zamknięty cały dzień w biurze, a kierownik/kierowniczka działu działu ogarnia raporty i kasę. On wcale nie wie o manku, bo jego podwładny kręci sztuczną dramę, a jest prawdopodobne, ze wiedział, ale ci nic takiego nie powie

@dr_Strange_Love: typie, są momenty na podrywanie i momenty na pracę. Jak takie przesłuchanie ma być przeprowadzone rzetelnie, jeżeli policjant prowadzący uskutecznia jawne spermiarstwo do świadka? Czy w ramach "złamanego serca" nie mógłby różowej koło ogona narobić? Nadużył swojej pozycji pozyskując numer w sposób nieetyczny i jest to przede wszystkim niezgodne z jakąkolwiek etyką zawodową

@cranberry250: a majstrowi już nie staje, że się cudzym ruchaniem zaspokaja?

@sikalafou: mam stanowisko biurowe, ale bardzo często muszę wychodzić na magazyn, więc mam buty robocze itp w pracy. Moi chłopacy na magazynie w taki upał widać, że są upoceni, a jak przewalasz towary to nikt nie będzie pięknie pachniał po takiej robocie, bo się zapoci. Sama godzinę z nimi skakałam przy taśmie, bo musialam kilka rzeczy znaleźć. W biurze obok są typowi biurowi, 2 tłuściochy 150 kg płci męskiej iPokaż całość

55 kg i 170 wzrostu, mam 57 kg i 180, nie idźcie w moje ślady (przez chory układ pokarmowy to moj max na zdrowym odżywianiu, najlepiej wyglądalam z 62-63 kg - żebra i kosci biodrowe tak nie wystawaly:)

@bbsxbsbbsxbsbbsxbs: pracuję bardziej po stronie "biurowej", ale często gęsto muszę zajść na magazyn ustalać nieścisłości, bo nie zamierzam czekać na raporty, które pojawiają się po kilku h, jak na już potrzebuję info. I najważniejsze to potrafić rozmawiać. Z magazynierami AAAAAAAAEEEEEEEEEEEE mordo gdzie to leży, z biurowymi kulturka. I tak się żyje w tej wsi, magazyn nie ma przynajmniej kija w dupie. Jak ci powiedzą "s--------j" to szczerze wiesz, że naprawdęPokaż całość

@paweleksiema: straszne, naprawdę. Ja wiele rozumiem, ale jak nie masz jak pokazać, że zniżka ci się należy to albo jedź za normalny, albo zamawiaj bolta. 2 zlote więcej zapłacisz, a i tak wożą ciebie za półdarmo

@derton778: serio nie stać jej, by pójść do kilku lumpeksów i kupić sukienkę? Kiecki za kilkaset cebul na kilka okazji są totalnie nieopłacalne, a w lumpach jest w opór sukienek za kilka-kilkanaście złotych, które będą doskonale pasować na wesele. Zawsze można też od kogoś pożyczyć, dla chcącego nic trudnego

Dopiero związek nauczył mnie życia z ekstrawertykiem, bo moi rodzice też nie cierpieli swojego introwertycznego dziecka xD mój facet, totalnie dynamiczny, pół dnia robi biznesy na telefonie, wydzwania po znajomych, po tygodniu bez spotkania się z kimś jęczy jak mu źle, w domu nie usiedzi, bo on by chciał iść do kogoś, na spacer, na ognisko. I drugi biegun ja - lecząca się na depresję, nienawidząca intensywnych kontaktów międzyludzkich, ze znajomymi optymalniePokaż całość

@eltanol3000: to się nazywa iskrownik