Coś niewidoczny ten Van Der Boek. (Holandia - Poland). Chyba ani razu styczności z piłką w tej połowie nie miał. Krycha go zjada nosem; niewypał transferowy na ten moment, gorzej niż z Deepayem.
Lindeloef nawet nie wyszedł w pierwszym składzie. Ja rozumiem, że z Van Dickiem mógł przegrać rywalizację, ale drugi typ to jakiś anonim. Gracze United nie powinni być opcją rezerwową, to się nie godzi. Roy "We are talking about Man
Słuchajcie, moja propozycja dla szarej eminencji futbolu (na pewno czyta Wykop; tutaj jest zbyt spore natężenie ekspertów, by ignorować ten portal) jest następująca:
Leo Messi do City, Cristiano Ronaldo do United.
Właśnie wracam z apelu do szóstej klasy i jest to moje marzenie.
W komentarzu składy (Pogba za Freda lub Maticia; a lewa obrona to jest 50/50 - Shaw/Williams).
Byłby dobry rozpiździec, czyż nie?
(długo nie pisałem, bo moderacja zablokowała mnie za
@bihu: Dokładnie, Męczą mnie Ci PiSowcy obecni u władzy i w mediach, to dziadostwo jest i brzydota dla narodu niestety, ale tutaj Duda wypadł co najmniej neutralnie (a na pewno nie #!$%@?).
A skoro już pierdzielę o polityce - przecież miliony Polaków chcą, by on był ich prezydentem. Lekceważąc i wyśmiewając zdanie milionów, robimy z siebie to, czym uważamy, że są oni.
@brakujaca_klepka: Wystarczy trochę refleksji, a błąd nie musi koniecznie być błędem. Oczywiście, że zasady tak mówią. I gdyby chciał napisać "nieprzypadkowy", to "nie przypadkowy" byłoby błędne. Ale to konstrukcje słowne przelewamy na słowo pisane, a Ty nie wiesz, jaka ta konstrukcja słowna/myślowa była, a już od razu lecisz do poprawiania. Nie usprawiedliwiam błędu w żadnym wypadku. Pozdrawiam.
@wtf2012: A nauczyłeś świniaka, żeby nie srał gdzie popadnie? Czy nie jest to za bardzo możliwe? Ja też moje wypuszczam i bardzo się cieszą, ale lubują się w tym, żeby pójść w najgłębszy kąt, nasrać tam i naszczać :). To jest ich atrybut jako pokemonów.
Przekonanie, że jest się na tyle dobrym i idącym w zgodzie z boskością człowiekiem, żeby wymagać od samego Boga "płacenia" za przysługi, jakie otrzymało się od innych, jest objawem pychy.
Niewątpliwie do słów "Bóg zapłać", a właściwie to "Bóg, zapłać", jest dorobiona mniej lub bardziej pokręcona ideologia, jednak sprowadzają się do wymagania wręcz od Boga, żeby docenił coś, co niestety pysznie i subiektywnie uważamy
@renek: Cóż, obawiam się, że nie znajdziemy porozumienia. Uzurpujesz sobie prawo (pewnie nie tylko Ty) do nadania słowom "Bóg zapłać" sensu - jedynego właściwego. Ale wiem, że w kwestiach wiary ludzie nie wykraczają poza utarte schematy, więc rozumiem. Powyżej opisałeś sprawę oczywistą. Nie wykluczam, że są na tym świecie osoby, które używają zwrotu "Bóg zapłać" wraz głębią kryjącą się za nim. Nie wykluczam ich istnienia, jednak nie o nich pisałem. W
@DerpVEVO: Sam stolec jak stolec, ale cały proces, który do niego prowadzi, szanujesz. Nie mówię tu o Twoim umyśle, który szuka atencji, tylko o organiźmie, który proces wypróżniania (nie/rozerwalnie związany ze stolcem) szanuje w 100 procentach, niezależnie od tego, co Twoje słodkie paluszki zdecydują się tu wstukać.
Craig jest świetny jako Bond. Było tutaj wspominane puszczanie oczka do widza, "szarmanckość", i tego typu sprawy, które - moim obiektywnym zdaniem - w poprzednich Bondach (choć te z Connerym są niepodważalną klasyką i nie zmieniałbym w nich nic) były czasami tak przesadnie oczywiste, że odrealnione. Bond Craiga jest realistyczny, a te wszelakie bondowskie smaczki, przy całej surowości chłopa, wciąż są, tylko nie podane na tacy, ale dosyć subtelne, i jego postać
Szkoda tylko, jakby trafił (tatuś) na mocniejszego od siebie, bo rację miał po swojej stronie i baty się frajerowi należą, choć z drugiej strony może zatrzymał się po to, żeby przyznać, jakim jest debilem i prosić o wybaczenie.
@Nagod: Jakie tam feminizowanie, normalne nazywanie. Reprezentacja kobiet w piłkę siatkową to siatkarze? CBŚ zatrzymało notariusza? Z widły igły #!$%@?.
@Pantokrator: Akurat to górnolotne odniesienie się do poziomu świadczy tylko o Twoim, czepialski koleżko. Zaznacz, że z klapkami na oczach bronisz jakichś indywidualnych przekonań, a nie obiektywnie rozważasz na temat języka polskiego ;). Szachiści też nie grają z szachistkami, więc trochę to porównanie bez sensu, a gdyby dalej iść tym tropem, również program komputerowy można by pełnoprawnie nazwać szachistą, bez żadnego odnoszenia się do jego (płci czy) gatunku. Nazwij córkę Ryszard.
"Adwokat chce iść z Tobą na randkę. Jest w Twoim typie."
Pseudointeligenciku, zacznijmy od tego, że błędnie rozumujesz - Twoje tłumaczenia (nawet mozolnie konstruowane w jak najprostszy sposób, jak debilowi) nie są nic warte, bo ponad szukaniem obiektywnego rozwiązania stawiasz udowodnienie, że masz rację, choćby i za cenę sensu. Twoje małpiarskie przytyki też utwierdzają mnie w przekonaniu, że poniżam się odpisując, ale w imię tłamszenia tego idiotyzmu - spróbuję.
@Pantokrator: No nic, synku, postaralem sie odpowiedziec Ci w miare obiektywnie, bo rozmawiamy (Ty piszczysz jak nawiedzona feministka, ja probuje do Ciebie dotrzec) o nazewnictwie samym w sobie, i wlasnie przyznales, ze uzycie nazwy zawodu w odpowiednim kontekscie moze byc takze bezwzglednie zwiazene z plcia.
Top sie w bagienku wlasnej wszechwiedzy, Panie feministka, i zyj spokojnie, ale jesli masz powyzej 25 lat, chyba naprawde troche Ci wspolczuje.
@Pantokrator: Synku, z wyzwyskami wyskoczyłeś pierwszy, a Twoja ślepa wiara, że "poległem" przy argumentach, podczas gdy zwyczajnie wyjaśniłem Ci mój punkt widzenia, chyba jednak sensowniejszy od Twojego, naprawdę nie czyni z Ciebie światłego obrońcy logiki, za którego masz w ogóle czelność się uważać (co jest dosyć zabawne, swoją drogą).
Guzik mnie obchodzi, jak funkcjonuje to czarna lista, a jeśli chciałeś tym zrobić wrażenie (w taki piaskownicowy poziom jednak mimo wszystko nie
Chyba ani razu styczności z piłką w tej połowie nie miał. Krycha go zjada nosem; niewypał transferowy na ten moment, gorzej niż z Deepayem.
Lindeloef nawet nie wyszedł w pierwszym składzie. Ja rozumiem, że z Van Dickiem mógł przegrać rywalizację, ale drugi typ to jakiś anonim. Gracze United nie powinni być opcją rezerwową, to się nie godzi. Roy "We are talking about Man