#anonimowemirkowyznania Wuja do mnie ostatnio "Ej anon może załatwisz pracę mojemu Pietrkowi w tej swojej korporacji?". Pytam zatem, jak u Piotrka z angielskim. Wujek na to, że nie umie za bardzo, ale po znajomości to chyba nie będzie problem? Oczywiście odparłem, że bez języka nie przejdzie rozmowy kwalifikacyjnej, a poza tym pracujemy z językiem angielskim i tego się nie da obejść. No i obraza majestatu, wuja stwierdził, że rodzinie nie chcę pomóc i w dupie mi się poprzewracało od tej warszawki XD
@PanProgramista: można by rozpisać przetarg na super ławki dające też zasłonę od cienia ale ciężko powiedzieć ile będą kosztować skoro zwykła kosztuje 250k ( ͡°͜ʖ͡°)
Niedawno pisałem o uporczywych sąsiadach z korpo - typowe Oskarki, które na osiedlu domków jednorodzinnych w jakim mieszkam kupili sobie dom na melanże. https://www.wykop.pl/wpis/67228419
Miejscówka dobra bo nad samym morzem a oni przyjeżdżają tylko w wakacje i majówki itp. Błąd jaki popełnili to przyjazdy na te melanże z małymi dziećmi ( ͡°͜ʖ͡°)
Próby negocjacji z nimi przez moją osobę wraz z innymi
@KosmicznyPaczek: teraz się okazuje , że nie dał tylko użyczył bo razem gospodarza, a firma która sprzedaje ciągniki też ma kontrakty państwie. No same zbiegi okoliczności. A za imprezę rodzice zapłacili
@rybazryzem85: to jest to co mnie zastanawia, niedawno tu byla jakas ankieta i miales zadeklarowac czy pracujesz w IT - ogromna ilosc uzytkownikow taka opcje wybrala. A pozniej czytasz, ze najbardziej popularne tagi to patostrimy i jakies walki patusow. I dochodze powoli do wniosku, ze moze do tego programowania nie trzeba zadnych specjalnych umiejetnosci, moze kazdy przecietny debil moze byc programista? Inaczej tego zjawiska patologizacji rozrywki nie jestem w stanie