Justin Timberlake może mieć miliony dolarów, setki tysięcy fanów ale nigdy z biografii nie usunie historii jak w 1997 roku w Warszawskim klubie Colosseum grał suport przed Just 5.
Dzisiaj mnie spotkała niemiła sytuacja w postaci rozładowanego akumulatora i braku możliwości uruchomienia fury. Spore plany na wieczór a tu zonk. Od niedawna mieszkam w Swarzędzu, więc mało tutaj bratnich dusz, ale...
Od czego jest wykop?!
Napisałem na wykopie z pytaniem, czy ktoś nie mógłby podjechać samochodem i pomóc mi w uruchomieniu i tutaj wchodzi on, cały na biały @zygus2. Napisał mi tylko, żebym podał adres i że za 8 min będzie.
Indianie Zuni i Hopi od wieków opowiadają historie o tajemniczych istotach zwanych 'Kaczina', które dawno temu przybywały na pokładzie 'latających tarcz' i nauczały Indian przekazując im wiedzę. 'Kaczina' byli istotami nadprzyrodzonymi o wielkich zdolnościach, pośrednikami między ludźmi a bogami. Indianie rozróżniali ok. 350 postaci tych istot, z odrębnymi strojami, ozdobami i funkcjami. Wielu spośród 'Kaczina' było czczonych jako różnego rodzaju bóstwa, inni z kolei byli szanowani jako wielcy nauczyciele i mędrcy. Indianie
@robertiwan95: Takich książek są tysiące tylko problem jest taki, że bardzo często autorzy, którzy zajmują się tymi tematami podciągają dowody pod tezę, podają nieprawdziwe informacje lub naginają fakty. Najlepiej więc szukać informacji u źródeł, a więc np. poczytać Biblię, Koran, Awestę, Adi Granth, Tybetańską Księgę Umarłych, Wedy czy inne święte księgi religijne lub poczytać o wierzeniach starożytnych ludów na całym świecie - wtedy samemu można wyciągnąć wnioski. Jeśli chodzi o
No proszę, po dzisiejszej wypowiedzi Kownackiego na temat "Francuzów uczących się od nas jeść widelcami", z polskiej wikipedii zniknął wpis w którym o tym mowa! Jak widać nie tylko na facebooku mamy do czynienia z manipulowaniem "niewygodnymi" dla niektórych treściami, ale dotyczy to także wikipedii( ͡°ʖ̯͡°) Poniżej screnn z treścią widączną jeszcze wczoraj, a teraz wygląda to w ten sposób
W okolicach Bielawy na Dolnym Śląsku zauważyłem na cmentarzach wiele starych grobów dzieci, które nie przeżyły swoich pierwszych miesięcy życia. Cechą wspólną była data śmierci. Wrzesień 1955 roku.
Z rozmów z okolicznymi mieszkańcami dowiedziałem się, że zmarły wszystkie dzieci, które były w tym okresie szczepione. Nikt nie przypominał sobie dalszych detali, ale wszyscy powtarzali, że doszło do jakiejś pomyłki i dzieciom wstrzyknięto coś, co szczepionką nie było. Z rozmów z rodziną dowiedziałem
Mam nadzieję, że gdzieś tam, na ostatnim piętrze biurowca przy Czerskiej, Michnik uśmiechnął się kącikiem ust pomiędzy jednym papierosem a drugim, i że mogłem umilić mu ten dzień! ( ͡º͜
a propos jedzenia mam chyba ciekawszą rzecz: Pakiet bez jedzenia kosztuje 190 (A4) a to samo tylko z jedzeniem kosztuje 590 (A2) Różnica = 400 PLN -> rozumiem to jako cena wyżywienia Dziennie wyżywienie to jak pisał Graf_Zero
@Klofta: Dobrze, że jeszcze nie wpadli na obowiązkową religię na studiach. Oczywiście również na każdym roku od pierwszego semestr do dziesiątego zaliczenie z katechezy obowiązkowe - niezależnie czy teologia, medycyna, prawo czy polibuda. Księża katecheci i siostry katechetki oczywiście z pensją profesorską. Znając poglądy Gowina takie rozwiązanie jest całkiem możliwe.
W 1998 roku wizerunek Lamarr staje się przedmiotem sporu prawnego między nią samą a firmą Corel, kanadyjskim trollem ze świata IT. Korporacja w sposób nieautoryzowany użyła jej twarzy na opakowaniach i instrukcjach pakietu CorelDRAW. Sprawa została jednak rozwiązana polubownie i za nieznaną sumę, choć medialne spekulacje mówiły o kwocie rzędu 200 tysięcy dolarów. We wskutek ugody, Corel uzyskał wyłączne prawo do eksploatacji wizerunku przez okres pięciu lat.
#historia #ciekawostkihistoryczne
źródło: comment_sdP8QsnEFvm15fKEAQPHPjZwGU4QsXG2.jpg
Pobierz