Jestem grafikiem na godziny dla pewnej firmy, po raz piąty z rzędu kwota za zlecenie się nie zgadza na moją niekorzyść. W piątek dzwonię do księgowej z tej firmy i mówię, że dostałem kilka słów za mało, ona na to, że hehe hochlik się wkradł gdzieś i już puszcza przelew, ja jej na to, że to tak jak z zasadą barmana, który cały czas podaję złą kwotę, czyli jeśli raz na korzyść,
Ludzie którzy wystawiając mieszkanie do wynajęcia podają cenę bez czynszu, a potem wspominają o nim dopiero w opisie, powinni mieć absolutny zakaz wystawiania czegokolwiek w internecie. #!$%@? banda idiotów. #zalesie #wynajem
@Norskee: Jeśli kogoś na coś nie stać, to tego nie kupuje, a nie bierze kredyt na kij wie ile, to proste xD Dodatkowo kupując mieszkanie wiążesz się w 1 miejscu, a ja mam zamiar stąd #!$%@?ć (✌゚∀゚)☞ Nie będę kupował mieszkania na 2-3 lata xD
Nie będę brał kredytu na kij wie ile w wieku 2X lat, nie jestem psychopatą xD Nawet gdybym już legendarne 15k zarabiał to nie brałbym kredytu bo chcę mieć możliwość zmiany miejscowości kiedy chcę(⌐͡■͜ʖ͡■)
Chciałem się dziś oświadczyć swojej dziewczynie, ale oczywiście sklepy nieczynne i pierścionka nie kupie, a ona o północy wylatuje na zawsze do Australii i teraz nie mam jej jak zatrzymać. Całe życie zrujnowane. Dziękuje PiS. #zakazhandlu nie #heheszki #zalesie #bekazpodludzi
#anonimowemirkowyznania Mirki inba roku u mnie w pracy! Koleżanki naskoczyły na dziewczynę, która potwierdziła, że inna koleżanka przytyła. Takich fochów i oburzenia to nigdy w życiu nie widziałem. Praca w korpo, mój dział na całe szczęscie jest tak w miarę dobrze podzielony jeżeli chodzi o ilość mężczyzn i kobiet, prawie po równo. Od prawie 3 miechów pracuje z nami Ania. Ania ma lat 28, skłamałbym gdybym powiedział, że jest brzydka ale też nie jest jakaś super laska, taka normalna zadbana kobieta. Z Anią były problemy od samego początku (według niektórych różowych), trochę trzymająca dystans, nie mówiąca prawie nic o swoim życiu prywatnym (pierwszego dnia dziewczyny zaczęły się jej wypytywac czy ma faceta, czy jest zaręczona i te pe i te de, lekko były zdezorientowane jak im powiedziała, ze są wścibskie - a to był dopiero pierwszy dzień jej pracy) według koleżanek z pracy za bardzo pewna siebie. No i dzisiaj nie wiem czy to było spowodowane tym, ze piątek, każdy juz myśli od rana żeby szybko skończyć i iśc do domu bo wolne i weekend, ale praca szła dziś topornie i sami ludzie byli w kiepskich nastrojach. Jak to bywa jak człowiekowi nie chce się za bardzo pracować i kombinuje co by tu zrobić żeby czas szybciej płynął to po prostu gada z ludźmi, czyli obgaduje innych ;). Tak się składa, Ania siedzi niedaleko mnie, u dziewczyn były jakieś tematy ciuchów, no i mamy w parcy taką marude, nazwijmy sobie ją Basia. Basia jest mistrzynią marudzenia, marudzi na wszystko i wszystkich i wyolbrzymia problemy do granic możliwości. Basia w chwili obecnej marudziła, że ostatnio tyle przytyła, że dupa jej urosła, że nic sie jej nie chce, ciuchy za małe, tu ją coś ciśnie, tu się w coś nie mieści (to akurat prawda bo nabiło jej na licznik na pewno z jakies 10 kg od żarcia tych wszystkich kebabów i fryteczek). A koleżanki jak to koleżanki, no co Ty Basia wyglądasz dobrze, nic nie przytyłaś, dobrze jest :D. No i Basia skierowała wzrok na niezby zainteresowaną tym wszystkim Anie, która coś tam robiła na kompie, no i padła pytanie czy ona przytyła, na co beztrosko Ania odpowiedziała coś w stylu "no przytyło Ci sie sporo w ostatnim czasie". Jaka nastała cisza u nich, myślałem, ze nie wyrobie :D. Chwile im zajęło przetworzenie informacji, w szczególności chyba Basi, i nagle się zaczęło, Basia miała tak wielke pretensje do niej, że jak ona mogła tak powiedzieć. Jak jej ona odpowiedziała, no że Basia sama przeciez zauwazyła, ze przytyła sporo mówiąć, że jej dupa urosła to w pewnym momecie myślałem, że wściekła Basia rzuci się na Anie :D. Musielibyście to widzieć. Oczywiście wszystkie dziewczyny od razu z pretensjami jak ona mogła tak powiedzieć. Dobrze, ze ja siedziałem tyłem bo mogłem spokojnie mieć banana na twarzy. U dziewczyn nastąpił zaraz foch, wszystkie sie rozeszły, Basia unikała dzisiaj cały dzień Anki. Boże, co te dziewczyny to ja nawet nie... Trochę nawet jej współczuje bo tyłek miała pewnie dobrze obrobiony. Z resztą to nie pierwszy raz kiedy ona im się naraziła, ale ta dzisiejsza akcja to był majstersztyk, musielibyście zobaczyć wyraz ich twarzy bo tego nawet nie da się dobrze ująć w słowa ;D. Także Ania znowu ma przerąbane u dziewczyn :D. Kobiety są straszne.
O kurła. Mam współlokatora, który nigdy w życiu nie posprzątał w tym domu. No jak Michała Białka szanuję tak przysięgam, że nigdy nic nie zrobił. Na noc wpadła jego loszka, która rzadko nas odwiedza, bo jest z innego miasta. Ja mam pokój zaraz przy kuchni więc słyszę często dobrze rozmowy. I czajcie akcje, zaczynają się zbierać, ubierają buty. Ziomek mówi, że poczekaj wezmę tylko śmieci. Ja w pokoju robię XD i ściszam muzykę żeby posłuchać co tu się #!$%@?.
@KiloWaty: ale jaka? Taka, że koleś pierwszy raz w życiu wyniósł śmieci, a mieszka tu od sierpnia? I zrobił to tylko dlatego żeby pokazać różowej jaki on jest super jednocześnie kłamiąc? xD Czy jaka zazdrość, bo nie rozumiem komu i czego mam tu zazdrościć.
Czy serio każdy wypok potrzebuje plusa żeby cos w swoim życiu kur** zrobić,ja jebi*. Wstaje w łóżka daj mnie plusa na odwagę, ide do sklepu dajcie plusa żeby sie nie zgubił, zagadać czy nie zagadać dajcie plusa to zaglądam, ide sie wysrać dajcie plusa żeby gładko poszło.... jak w lesie #zalesie #gownowpis #przegryw #logikarozowychpaskow = #logikaniebieskichpaskow #atencyjnepaski
źródło: comment_FwpaahJVos3sTSEowzjIELNzhYzEp3om.jpg
Pobierzźródło: comment_qemrEHB5ldtEjRBSSKKYQEEBMFlTY4WX.jpg
Pobierz