Zastanawia mnie jedno.... Dwie torebki, jak dla mnie trochę dziwne... No, ale już jeżeli muszę zabierać ze sobą dwie torebki na imprezę, to jeśli pokłócę się z koleżanką/przyjaciółką to raczej zabrałabym od niej swoje rzeczy wychodząc z lokalu.... Jeżeli, byłabym mocno zdenerwowana i olała tę drugą torebkę to z pewnością nie zapomniałabym o kluczach do domu.... Skoro do niego wogole zmierzam...
#iwonawieczorek
#iwonawieczorek
Iwona wyszła z imprezy w środku nocy, odłączyła się od znajomych i ruszyła w kilkukilometrowy spacer do domu. Sama byłam kiedys nastolatką i w sumie nie dziwi mnie taka akcja po alkoholu. Takie coś się zdarza. Czasem po wypiciu niektórzy mają dobry humor, a inni wręcz przeciwnie - tym bardziej jeśli np. dostajesz sms, że Twój ex bawi się z jakimiś laskami na imprezie.
Czy dziwi mnie, że im nie chciało się iść pieszo w nocy taki kawał drogi? Nie.
Czy mogli myśleć, ze ona pójdzie gdzieś kawałek dalej i zaraz wróci albo zadzwoni, że jest tam i tam? Być może.
Czy kilka osób idąc na imprezę w miejsce, gdzie jest pełno ludzi, środek lata i mnóstwo potencjalnych świadków zaplanowało morderstwo swojej koleżanki mieszając w to kilku lub kilkunastu jej znajomych? Wątpię.
Nie wiem dokładnie ile wiadomości SMS, z kim i o jakiej treści wymieniła Iwona ale z tych kilku wygląda na to, że pare razy podała Adrii swoją obecną lokalizację dopóki nie padł jej telefon.
Ta dziewczyna pisze, że jak rozmawiała po latach z mamą Iwony i ta patrzy na to z perspektywy czasu, to rzeczywiście biorąc pod wszystko pod uwagę, mogła się zebrać w
Relacja między Iwoną i Pawłem jest niejednoznaczna. Są opowieści, że była nim zainteresowana, on nie. Gdzieś czytałem, że traktowała go tylko jako kolegę. Do Patryka pewnie dałeś coś czuła, ale była młoda, nic nie stoi na przeszkodzie,