Wpis z mikrobloga

Przykład związku Rzeźniczaka ze Stępniewską to idealny przykład idealnie dobranej pary miłosnych i niedojrzałych cwaniaków, gdzie narcystyczny kochaś trafia na toksyczną księżniczkę. Trafiła kosa na kamień.

Teraz i jedno, i drugie, ma kłopoty. Zero współpracy, tylko wzajemne podkopywanie się. On - wieczny kochaś, bez przerwy #!$%@? w nowej, młodej i ładnej dupie. Usprawiedliwiajacy porzucanie rodzin i zdradzanie partnerek "sprawani wyższymi" tj. miłością. Ona z kolei - pyszna i naiwna królewna, która spodziewała się księcia z bajki oraz, że "z nią będzie inaczej". Cóż za pyszna postawa.

Współczuję i gardzę jednocześnie.

Rzezniczak jest w fatalnej sytuacji wizerunkowej, ale sam do tego doprowadził. Nie liczył się z nikim i z niczym, szczytem chyba było chwalenie się w sieci swoimi zaręczynami krótko po porzuceniu rodziny. Mógł sobie to spokojnie darować, ale chęć pochwalenia się swoimi "spektakularnymi" zaręczynami zwyciężyła nad przyzwoitością i empatią wobec byłej partnerki. Szybko się to zemściło na nim.

Stępień z kolei... bardzo pokrzywdzona kobieta, ale hej! - nie wiedziałaś z kim się wiążesz? Liczyłaś, że z tobą będzie inaczej? Naiwność połączona z pychą, jeśli myślałaś że mozesz wyróżniać się na tle pozostałych partnerek. Przecież ty też mu wskoczyłaś do łóżka, kiedy dzielił je jeszcze z poprzednią babką. Doprowadziłaś do załamania innej kobiety, a teraz wróciło to do ciebie ze zdwojoną siłą.

Tak to właśnie jest, gdy dwóch płytkich i dziecinnych narcyzów trafia na siebie. Zawsze kończy się to katastrofą z powodu niedojrzałości i kryptowyrachowania partnerów

PS. To poniekąd żałosne, iż po tym wszystkim Rzeźniczak nie ma problemu ze znalezieniem nowej dziewczyny.

#kanalsportowy
  • 9
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@waro: dziecka szkoda, ale takim amebom to przez myśl nie przejdzie, że może trzeba byłoby własne wojenki odłożyć na bok i zająć się dzieckiem. Inna sprawa, że do takich tłuków to w ogóle niewiele dotrze. Ja wiem, że piłkarz to nie musi mieć ukończonych studiów, dawać radę z fizyką czy posiadać prawo jazdy na wszystkie kategorie i tramwaj, ale no minimum ogłady wypada mieć w życiu. A tu to kōnkurs na
@waro: amen, panie kolego. Od siebie dodam ze wychodzi na to ze pani Stępień założyła zbiórkę bez konsultacji z nikim nie czekając na dokładna analizę lekarzy w Polsce czy opinie ojca na temat prowadzenia leczenia dziecka.