k0t0t
k0t0t
Znam od samego początku i szanuję twórczość SDM - ale IMAO - to co p. Myszkowski zrobił od czasu płyty "kompresory ciszy" (może prócz tytułowej piosenki) woła o pomstę do nieba. Kilkukrotnie próbowałem tego posłuchać - gitara i wokal faktycznie brzmią jak SDM, realizacja nagrań - rewelacyjna/świetna/europejska/klasa. Ale q$!# teksty!!! to jak z generatora piosenek disco polo (nie ubliżając temu gatunkowi) z użyciem słownika wyrazów obcych... smutek bardzo (-‸ლ