System wykryj po fakcie, wycofaj, umyj ręce Wiecie co jest najgorsze. Że większość z nas nie ma pojęcia co naprawdę trafia na półki sklepów. Co chwilę GIS publikuje komunikaty. Salmonella w jajkach. Listeria w mięsie. Metale ciężkie w warzywach. Pestycydy ponad normę. Produkty bez glutenu które mają gluten. Kurczak napompowany chemią wodą i fosforanami.
I to wszystko normalnie leży na półkach aż ktoś w końcu coś wykryje. A kiedy wykryją to klasyk. Wycofują po
@kutix99: pamiętam jak była afera, pewnie kilkanaście lat temu, że jeden z producentów żywności dodawał sól drogową (taką do posypywania dróg zimą) do jedzenia, zamiast soli jadalnej. i nawet nie podali nazwy tego producenta - po prostu sanepid wie, ale nie powie
nie jestem zwolennikiem biurokracji, ale jakaś prywatna agencja prokonsumencka utrzymująca się z drakońskich kar w przypadku wykrycia nieprawidłowości powinna istnieć
@Ukasz03: no to przegapiłem, zresztą JBB i tak nie kojarzę jeszcze była w podobnym okresie afera Constar, dziennikarz się tam zatrudnił i udokumentował jak robią "recycling" syfiastego mięsa :)
#psy #prawo #alimenty #pomocy Wykopki, potrzebuję waszej pomocy prawnej. Sprawa jest poważna. Mam suczkę rasy golden retriever. Dwa miesiące temu byliśmy na spacerze w parku, kiedy nagle wyskoczył na nas nieoznakowany, nienadzorowany pit bull. Zanim zdążyłem zareagować, doszło do... no wiecie. Właściciel zwinął się momentalnie, nie podał nawet danych. Teraz weterynarz potwierdził ciążę. Moja Bella będzie miała szczenięta. Pytanie prawne: Czy mogę domagać się od właściciela agresywnego psa
Nie uwierzycie do czego potrafią doprowadzić nauczyciela te bachory. Ja jak pracowałem w szkole, to musiałem walnąć dwieście, żeby jakoś się opanować. Teraz robię na budowie i jedna małpeczka wystarcza
Czy jak wchodzicie do jakiegokolwiek miejsca publicznego to łapiecie najpierw za klamkę
@Kiedys_Mialem_Fejm: masz mnie, czasem dotykam jakiejś klamki, poręczy na schodach czy siedzenia w pociągu. Wracam do domu i myję ręce. Ale po co mam do tego jeszcze dokładać resztki sierści i wydzielin na blacie kuchennym?
Idę na kolejną terapię. Trochę się stresuję, bo to jednak wyjście z domu, ze strefy komfortu. Pewnie znowu pogadam i tyle. Terapeutka pojątrzy, zacznie dłubać dziurę tam gdzie jej nie ma i tyle. #przegryw #terapia #psychologia
Wynajmuje mieszkanie ok 3 lata, nagromadziłem tam pełno rzeczy, mam pełno książek, ubrań. Mieszkanie było puste, pokupowałem tam meble, łożko, pralke, lodówke, rolety, karnisze, jakiś dywan. Wszystko praktycznie urządzałem. (wszystko jest moje mam paragony). Właściciel mieszkania ogłosił, że mieszkanie idzie na sprzedaż.
Da się jakoś to zablokować? Co teraz z tymi rzeczami co kupiłem zrobić. Chodzę od rana zdenerwowany nie wiem co robić.
@HoroLive: wynajmij sobie kontener na przechowanie gratów, zawieź tam meble i przeprowadź się tam na pewno będzie taniej niż wynajmowanie następnego mieszkania
jakich faktów? Gość się ośmiesza i poniża mówiąc "moja pani" a ty szukasz "faktów"
@markaron: faktem który ciebie dotyczy byłoby gdyby np. ci coś realnego odbierał poprzez swój cuckoldyzm np. musiałbyś mu przynosić drugie śniadanie do pracy, bo jego księżniczka nie jest stworzona do takiej ciężkiej pracy
natomiast za same słowa, typu "moja pani" to tylko ty się obruszasz a on to może mieć w dupie, bo to czy on się poniża czy
to czemu nie latasz po ulicy w obsranych gaciach skoro masz w dupie opinie otoczenia na twój temat?
@czescmampytanie: no jak to dlaczego? bo jest mokro, lepi się, jest niewygodnie - to nie jest tak że będę celowo narażać się na niewygody żeby ktoś mnie krytykował - wręcz przeciwnie, robię tak żeby mi było wygodnie
aha, czyli skomentowanie czegoś co mnie śmieszy świadczy o tym, że cierpie xd.
@markaron: "cierpisz" oczywiście w cudzysłowie, tak że ty bardziej się zastanawiasz nad tym i rozgryzasz niż ten ziomek który tak powiedział i już o tym zapomniał
@Coopshtyl: im bardziej ktoś mnie próbuje zawstydzać, zmusić żebym się podporządkował do narracji wykopu, nie wychylał z szeregu "twardzieli" (ustnych), tym bardziej budzi się we mnie przekora może to kwestia autystycznego charakteru, a może dlatego że moja pani kazała mi tak się zachowywać ( ͡°͜ʖ͡°)
Nie ma dzieci i nie bedzie! Bo babom sredniaczkom sie cos ubzduralo ze kazdej sie nalezy CHAD! Nie, dla sredniaczki to conajwyzej light tier normik! Byle nie pil nie bil i mial prace.
To tak jak by normik bral sie za poslubienie korwy! No litosci to nie ma prawa bytu! I normik o tym wie, Dlatego bierze sobie szara myszke,
@adamsowaanon: no trudno żeby ktoś kto wstaje o 5 żeby pójść na 6 do kołchozu miał ochotę sprowadzać swoje dzieci na taki świat już lepiej niech poseł który ma 12 mieszkań, wstaje o 10 albo wcale bo posiedzeń sejmu ma kilka dni w miesiącu, to niech on zrobi dwunastkę dzieci, będą sobie radośnie żyły
Wyniki trwającej 18 lat obserwacji 3000 osób sugerują, że osoby, które nie stronią od alkoholu w okolicach 20 roku życia odnoszą później większy sukces zawodowy i zdobywają lepsze wykształcenie. Efekt może jednak wynikać również z tego, że studenci mają więcej okazji do picia.
✨️ Wrażliwość w zimnym świecie korporacjiⒾ #gorzkiezale ale dzisiejszy świat nie jest dla wrażliwych ludzi, a tymbardziej dla delikatnych mężczyzn. Jakby nie patrzeć to zawsze premiowani są socjopaci i każdy kto osiagnął jakiś sukces ma socjopatyczne cechy. Co mnie boli (bo nie umiem się dostosować) to że trzeba być egoistą, bez sumienia, bez skrupołów, bez emocji, po trupach do celu. Nie wiem jak to ludzie robią ale robią i o
le dzisiejszy świat nie jest dla wrażliwych ludzi, a tymbardziej dla delikatnych mężczyzn
@mirko_anonim: no tak, średniowiecze pod tym względem było o wiele lepsze, wrażliwy i delikatny chłop pańszczyźniany chodził boso po łączce, zbierał kwiaty i recytował poezję
@jobzpaticzku2: więzy rodzinne stracili ci którzy chcieli się wyprowadzić ze wsi do miasta, albo z powiatowego do wojewódzkiego. ci co chcieli zostać na ojcowiznie i "gniazdować" to mają więzi, aż za mocne czasami
a teraz o ludzi wrażliwych na każdym kroku się troszczą na przykład jak bywam w kauflandzie, to tam przez szczekaczkę co kilka minut powtarzają że są specjalne godziny dla osób neuro - wrażliwych czy coś i w
✨️ Jak zdobyć numer dziewczyny w paszarni?Ⓘ Potrzebuje sie poradzic specjalistow z wykopu bo sam nie mam doswiadczenia w tych sprawach. Jest paszarnia do ktorej chodze zamawiac jedzenie na wynos, powiedzmy raz czy dwa w miesiacu tam jestem. Sprzedaje tam dziewczyna ktora mi sie podoba, zwykle przy ladzie jest tez druga dziewczyna, jej kolezanka. Czesto cos zagaduje, troche posmieszkujemy, odbieram zamowienie i tyle. No i teraz sytuacja wyglada tak, ze chcialbym jakos
zagadać przy koleżance, rozwiać watpliwości raz i skutecznie to czy jest obok koleżanka czy nie ma mniejsze znaczenie od tego jakie ty robisz na niej wrażenie jeżeli widzi w tobie potencjał, to nawet jeżeli masz rację, że obecność koleżanki wymusi na niej "NIE" to będzie myślała i szukała sposobu żeby to jednak odkręcić jeżeli nie widzi w tobie potencjału, to z koleżanką czy bez, po co jej to żeby jakiś goguś do
jeżeli ona nie wykonuje kroków w twoją stronę, jeżeli sama do tej pory nie poprosiła ciebie o kontakt, to nic z tego nie będzie, jesteś orbiterem-zabawiaczem i nim pozostaniesz
@gorobei: chłopie, większośc kobiet nie wykona żadnych konkretnych kroków z proszeniem o kontakt, choćby sam Henry Cavill tam przyszedł największy poziom aprobaty o którym OP może marzyć to w czasie rozmowy spojrzeć jej w oczy, trochę przytrzymać wzrok, przedłużyć to i
One nie wykonują żadnych ruchów, nawet jak jesteś pewien na 100%, że na Ciebie leci. Baby to tchórze.
@Shagal: ale z drugiej strony odsiewa to ludzi przekonanych o tym że dobrze wyglądają, ale nie przejawiają inicjatywy, od tych mitycznych zakolaków manletów którzy spotykają się z modelkami do rzadkości należą takie opowieści że "mój mąż był tak nieśmiały że patrzył na mnie z daleka i wstydził się podejść, więc po kilku
ale czy zagadanie przy koleżance rozwieje cokolwiek? Co jeżeli ta spanikuje i odmówi, mimo że chciałaby? Nawet jak będzie chciała okręcić to jest to ryzyko, że nie odkręci bo nie ma do mnie kontaktu
@mirko_anonim: co ma być to będzie, jeśli jej zależy to jak nie ma kontaktu to przecież będziesz tam przychodził i zobaczysz czy sprawia wrażenie że chce mieć kontakt czy nie
Wiecie co jest najgorsze. Że większość z nas nie ma pojęcia co naprawdę trafia na półki sklepów. Co chwilę GIS publikuje komunikaty. Salmonella w jajkach. Listeria w mięsie. Metale ciężkie w warzywach. Pestycydy ponad normę. Produkty bez glutenu które mają gluten. Kurczak napompowany chemią wodą i fosforanami.
I to wszystko normalnie leży na półkach aż ktoś w końcu coś wykryje. A kiedy wykryją to klasyk. Wycofują po
i nawet nie podali nazwy tego producenta - po prostu sanepid wie, ale nie powie
nie jestem zwolennikiem biurokracji, ale jakaś prywatna agencja prokonsumencka utrzymująca się z drakońskich kar w przypadku wykrycia nieprawidłowości powinna istnieć
@Ukasz03: no to przegapiłem, zresztą JBB i tak nie kojarzę
jeszcze była w podobnym okresie afera Constar, dziennikarz się tam zatrudnił i udokumentował jak robią "recycling" syfiastego mięsa :)