Mój były prowadzący z AGH oraz jego przygody z doktoratem.

Mój były prowadzący z #agh postanowił zostać doktorem i praktycznie przepisał pracę doktorską swojego młodszego brata (od 25 do 75% pracy to praca jego brata). xD Zawsze był taki intelygentny i lotny, ale to jego popis! Polecam przeczytać całe, bo można nieźle się pośmiać. xD
z- 254
- #
- #
- #


![Richard Stallman opowiada o wolnym oprogramowaniu[Eng]](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_DKDu0yC9ri5YhTDGWRK46PMzOojIdzR7,w220h142.jpg)




To oczywiste, że skoro istnieje jakiś odgórny mus to większość prac będzie bez sensu, to samo jest z pracami inżynierskimi czy magisterskimi.
W teorii a raczej na papierze. Nie mówię, że jest tak w każdym przypadku, ale doktorat to teraz kolejny papierek do zaliczenia z kategorii zbierz je wszystkie.
Najlepiej za dorobek naukowy, w sensie za publikacje w prestiżowych czasopismach naukowych. Tak żeby mieć