W przerwie meczu ligi uniwersyteckiej w footballu amerykańskim, orkiestra uniwersytetu Ohio, pokazała, że też potrafi ;) akcja od 4:10

Debili jednak nie brakuje. Może ktoś widział wandali...

Skąd w języku polskim wzięła się ta - skądinąd dość zabawna - nazwa kraju, który na całym świecie znany jest jako “Italia”?

No dobra, to gdzie można takiego zdobyć?

Piesek zobaczył że gospodarz upadł i rzuciła się ratować jego.

Jestem malutki ludzik z plasteliny. Dlatego na imię mi Plastuś. Mam śliczne mieszkanie: oddzielny drewniany pokoik. Obok mnie w pokoiku mieszka tłuściutka, biała guma. Ta guma nazywa się „myszka". A zaraz koło gumki mieszkają cztery błyszczące ostre stalówki...

W samochodach bojówkarzy znaleziono akcesoria służące do walk i profesjonalny sprzęt medyczny. Zatrzymani twierdzili, że... jadą na grzyby.

Zakwalifikowała się na mistrzostwa świata, ale nie ma pieniędzy, żeby na nie jechać. Wybitnie uzdolniona Kamila Kędzior szuka tych środków, a jej i jej najbliższych determinacja jest tak duża, jak talent nastoletniej akrobatki. Ministerstwo sportu odmówiło, pomoc deklarują m.in. urzędnicy...

...awesome

Absolwent Uniwersytetu Łódzkiego, twierdzi, że chce zmusić władze tej uczelni do myślenia i dlatego założył w internecie stronę "Absurdy UŁ".

David Ley pokazuje w jaki sposób nauczyć się mówić z poprawnym akcentem z angielskiej "wyższej półki" [ENG]

"Wczoraj włączyłam więc sportowe wiadomości. I myślałam, że padnę. Albo że mam omamy. Wstyd mi było po prostu i tyle. "

Bez komentarza.

Maszyna drążąca "Elisabetta" w akcji.

22-letnia kobieta została uratowana przez pięciotygodniowe dziecko, od którego pobrano nerkę do przeszczepu. To rekord w Wielkiej Brytanii. Narząd liczył tylko cztery centymetry długości, ale z czasem ma urosnąć do prawie normalnego rozmiaru.

Absurdalne tłumaczenia, dziecinada, czy taktyka

Jeden z komentarzy pod artem: Dobre! Odzyskałem 3,6 GB miejsca! Ogólnie mała rzecz, a może ucieszyć.

Łosie albinosy uważane są za święte przez rdzennych mieszkańców Kanady.

Nasz Czytelnik sfotografował samochód straży miejskiej zaparkowany w niedozwolonym miejscu. Potem zamieścił zdjęcia na portalu społecznościowym. Nie spodziewał

Nie pokazujcie Vincentowi :)