Mircy, Mirabelki, potrzebuję pomocy. Od 9 lat codziennie piję po 3-4 piwa i nie mogę przestać. Najdłuższy okres niepicia to może 5-6 dni i taki zdarzył się może 4 razy w ciągu niemal dekady. Źle śpię, jestem wiecznie zmęczony, nerwowy, ostatnio każdego dnia obiecuję sobie, że już nie będę pił, ale około godziny 17 zaczyna mną telepać i czuję się źle kiedy pomyślę, że się nie napiję. Chwilę później szoruję do sklepu i od razu się uspokajam, wiedząc że w lodówce jest czteropak i wypiję sobie wieczorem. Nie wiem, co robić, #!$%@? mać. Papierosy rzuciłem z dnia na dzień bez żalu, a z tym nie mogę się uporać, odkąd zrozumiałem, że mam problem. Pomocy, jak działać?
#alkoholizm
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Górnicy otrzymają od dzisiaj bite 3 tygodnie extra urlopu + pełne uposażenie. #!$%@?ąc od czystego #!$%@?ństwa to nadchodzi totalna katastrofa, kiedy rozleje się to po całej Polsce.
Może by wyhajpować akcję #niemeldujgornika #niemeldujslazaka żeby chociaż w minimalnym stopniu zwrócić uwagę na skalę problemu?
#koronawirus