Z takich kołchozowych ciekawostek, to jak poszedłem za nastolatka do pierwszej roboty w call center, to kazali wypełnić "grafik dyspozycyjności" i ja myślałem, że to jest kiedy mogę przyjść, więc wpisałem codziennie maksa od 6 do 22 bo akurat wakacje były. No i dowalili mi 16 godzin dziennie przez 30 dni non stop. Zmiany w mózgu chyba nieodwracalne mi zostały do teraz po tym przedsięwzięciu.
Całość za 7.5/h netto...
#pracbaza
Całość za 7.5/h netto...
#pracbaza





































Wręcz podziwiam to środowisko, nikt tak bezwzględnie nie broni swoich interesów. Ciągle organizują się, żeby grzać swoje. Całkiem skutecznie, niektórzy nawet na Wykopie łykają jednocześnie bajki o "przeciętnych zarobkach 20-25k" i "kompletnym paraliżu po ograniczeniu pensji do 48k". A
źródło: rzecznik
Pobierz@tomasztomasz1234: Te ich biadolenie zaczyna już być w---------e. Szkoda, że nie podnoszą tematu ograniczania liczby wizyt lekarskich, badań, zabiegów i finansowania przez NFZ (i finansowania ujowego sprzętu), ale wtedy trzeba by się było wziąć do pracy, a tego przecież nikt (z nich) by przecież nie chciał. ( ͡° ͜ʖ