We wtorek 20 lipca, w sądzie w Opolu stawi się nasza członkini, Alina Czyżewska. Jest pozwana za naruszenie dóbr osobistych województwa opolskiego. Alina ujawniła, że w koncepcji programowej Moniki Ożóg, ówczesnej dyrektorki Muzeum Śląska Opolskiego, znalazły się zastanawiające zapisy. Stając w konkursie na to stanowisko, Monika Ożóg przedłożyła “autorską koncepcję programową”, w której znalazły się słowa o “łódzkich mieszkańcach” jako odbiorcach planowanych działań, a zamiast nazwy opolskiej instytucji, do której aplikowała, widniała nazwa
@vaio: Dzień dobry, dzwonimy z banku Bitcoin. Mają Państwo stary rachunek, na którym jest 0,36 BTC. Zamykamy naszą giełdę, więc musimy te pieniądze Państwu zwrócić. Zgodnie z KNF wypłata musi być monitorowana specjalną, bezpieczną aplikacją AnyDesk. Podaję adres do jej pobrania...
@Raf_Alinski: Ale jeśli chodzi o sam poziom życia, to trzeba pamiętać, że Włosi cz Hiszpanie mają już jakieś majątki po rodzinie. Natomiast w krajach postsowieckich znakomita część ludzi do wszystkiego musi dochodzić sama.
@Tessadija: Co? xd W krajach post-sowieckich znakomita większość to dostała państwowe mieszkania za grosze, udziały w PGRach, akcje spółek państwowych czy inne gospodarstwa na zadupiach przez zasiedzenie - zależnie od kraju są różne proporcje ale tak jak i u nas uwłaszczenie na gierkowskich mieszkaniach było powszechne.
P--------e ma jedynie młode pokolenie, które nie załapało się na podział państwowego majątku, a jeszcze nie zarabia jak zachód żeby zaspokoić podstawowe potrzeby życiowe
@Dzieci_z_Choroszczy: warto przypomnieć, że ustawa po tych latach po prostu sobie miała wygasnąć, a na nocnym głosowaniu PiS ją przepchnął żeby sobie trwała dalej
Wrzucam zestawienie opodatkowania programistów na samozatrudnieniu rozszerzone o Litwę. Ponieważ, jak się okazuje, pisowskie tłumoki same jeszcze nie do końca wiedzą, jak dokładnie będą wyglądać hucznie ogłoszone przez karakana zmiany w prawie podatkowym, tymczasowo usunąłem z wykresu Polskę od 2022 roku.
96 zł za zanonimizowaną kserokopię dokumentów - tyle zażądał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie od członka naszego stowarzyszenia, Jakuba Jaworskiego, który wcale o ksero nie prosił. Czy składając wniosek o skany dokumentów, możemy się spodziewać, że urząd w odpowiedzi zaproponuje kserokopie, i to odpłatnie? Jak widać można, ale można też się z taką opłatą nie zgodzić. Historię sprawy, która skończyła się skargą kasacyjną Rzecznika Praw Obywatelskich przeczytacie dziś na naszej stronie: ,,Opłata
@Watchdog_Polska: tragikomedia, rozumiem że nie dało się wnioskować o rozpoznanie przez inny WSA, aby nie oceniał postępowania swojego prezesa?
@LollyPoop: to nie jest spór o 96 zł, tylko wielokrotność tej kwoty
tak szkodliwe orzeczenie byłoby niewątpliwie wykorzystywane przez organy do nieuzasadnionego utrudniania dostępu do informacji, trzeba je jak najszybciej prostować w NSA, bo psują linię orzeczniczą
@marek-krakow: Wow, jakie różnice… Nie chcę wyjeżdżać z kraju… Ale łożyć tyle kasy i to jeszcze nie na normalny kraj, ale na PiS, trwoniące pieniądze na lewo i prawo i na siebie samych?
Eh. Co robić?
Dzięki OPie za kupę informacji opracowywanych, to bardzo wartościowa nitka
@goferek: Stonoga nie przewidział przyszłości, po prostu każdy kto miał trochę oleju w głowie i pamiętał rządy pisiorów z lat 2005-2007 wiedział co się święci
Chyba nikt już nie łudzi się, że w tym kraju jest choć odrobina przestrzeni dla normalnych ludzi. Przed nami kolejne lata szczucia narodu polskiego wywołującą odruchy wymiotne propagandą, kolejne lata rozpasania świętobliwej biedoty, kolejne rekordy inflacji i słabości złotówki, kolejne podatki, opłaty, daniny i składki... Wymieniać można by bez końca, ale chyba szkoda już czasu na ten polski syf. Zapraszam do przeczytania kolejnego wpisu z serii #niedajsieokradac, w której