Wpis z mikrobloga

@pacjent_0: xD on na nich nie głosował :-) ja głosowałem wtedy na PO i w 2007 zawiedziony nie byłem. Wtedy umowa o pracę to był święty grall, a jak przyszedł PiS, to umowa o pracę to było minimum. Najbardziej zdesperowani oferowali UOP na czas nieokreślony od razu, żebyś im dymał chociaż 3 miesiące wypowiedzenia. Zarabiałem 1200 na ręke, opłaciłem wynajem pokoju, studia, żarcie i fajki
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Marcinx1: no chyba jednak nie. Pamiętasz te rządy w ogóle? Zyta gilowska, głupi sojusz ale ogólnie wtedy naprawdę nie robili takich debilizmów. Te rządy nie były tak tragiczne. Im się poj3bało teraz dopiero. Bo chyba kaczorowi odbiło po smierci brata.