Kajdanki, gaz… Kontrowersyjna interwencja policji

Policja z Koszalina wezwana do sklepu w sprawie gróźb wobec matki i dziecka zjawiła się tam po… około godzinie, gdy agresora już nie było. W sklepie robił za to zakupy pan Tomasz. Jego zdaniem wystarczyło jedno zdanie, by policjant użył wobec niego gazu, powalił na ziemię, skuł w kajdanki...
z- 208
- #
- #
- #
- #


















![Policjant W USA podczas kontroli podrzucał kierowcom narkotyki. Wpadł. [ENG]](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_jMAKu7CmF3d7x4nja5WlX31w5RiHVdYJ,w220h142.jpg)
Wylegitymowali by go tylko a on z zewnątrz schowal się do sklepu i zaczął potem uciekać.
Nie wykonywał poleceń to kajdany jak najbardziej a widać że schował się sklepu i wyszarpywal ręce.
Art. 11.
Środków przymusu bezpośredniego można użyć lub wykorzystać je w przypadku ko-
nieczności podjęcia co najmniej jednego z następujących działań:
1) wyegzekwowania wymaganego prawem zachowania zgodnie z wydanym
Jak Ci się nawet ustawy nie chce poczytać i pieprzysz głupoty to lepiej usuń konto :)
Pamiętacie parę w Częstochowie która przebiegała z dziećmi do McDonalda? Gdyby się sami nie nagrali telefonem to policjanci by się teraz tłumaczyli tak jak i z tego.
Sprawa toczy się do dziś. Więc polecam wam to samo.
Ktoś się rozpłacze przed kamerą i Wy z automatu bierzecie jego stronę.
Poza tym, widzę że jesteś dzieckiem, które nadużywa tego całego "xD".
A poza tym gdybyś serio dostosowywał poziom do oponenta to merytorycznie byś ze mną dyskutował.
Jak będą wiedzieć prowadzący postępowanie do kogo się zgłosić po nagranie skoro policjant nie wylegitymował ,"kamerzysty"? Powiedz mi.