Pamiętam jak byłem 1 dzień w uk i poszedłem sam po doładowanie do telefonu i jak wróciłem ze sklepu to okazało się, że zamiast doładowania kupiłem kupon na loterie - wygrałem wtedy 5 funtów xDDDD
Hej wszystkim:) Planuje zaręczyny w wakacje i chciałbym zaskoczyć w jakiś miły sposób swoją dziewczynę. Plan jest taki: 1. Mówię jej, że idziemy na kolację i żeby była gotowa. 2. Przyjeżdżam po nią i zabieram ją na lotnisko. 3. Lecimy na parę godzin do jakiegoś pięknego miejsca w Europie.
Wróciłam własnie z wesela na Podlasiu, gdzie mieszka większa część mojej rodziny. W domu na wsi , mieszka ciocia,wujek i moja babcia (ponad 90 lat na karku). Babcia nie chodzi, leży w łożku, ogląda telewizję i czyta książki. Umysł sprawny jak żyleta. Przyjechaliśmy późniejszym popołudniem, po ponad 8 h drogi, ciocia szybko rzuciła coś na stół. Wciągnęłam na szybko trzy kęsy sałatki śledziowej i przyszedł czas przywitać się z babcią. Wchodzę do
Wszyscy w kółko narzekają więc... dla odmiany trochę pozytywnych informacji o ludziach.
- Straż miejska. Złego słowa nie powiem. Jedna sytuacja - za wycieraczką wezwanie (stanąłem na zakazie przy stacji PKP). Jestem gotowy zapłacić stówę, jadę do urzędu straży a tam sympatyczny facet pyta "niech zgadnę, do pracy Pan się spieszył?". Rozmawiamy sobie o głupotach przez 10 minut po czym mówi: "Ok, jest Pan pierwszy raz, dzisiaj dostaje Pan pouczenie, miłego dnia!" :)
Mireczki dziś stuknęło mi na liczniku 25 lat odkąd trwa moja wędrówka po tym świecie, więc chciałbym was prosić o kilka urodzinowych plusów, tak ze 25 żeby kolejne lata już nie leciały tak szybko. Dodatkowo mam dla was urodzinowe #rozdajo, w którym do rozdania mam kilka gier w postaci cyfrowych kluczy na różne platformy. Wśród plusujących wybiorę 16 osób, które otrzymają po jednej losowej grze z poniższej listy:
@Vladimir_Kotkov: A inne zabawki tylko patrzą i nie mogą nic zrobić. I bawią sie np w dom. Albo popołudniowa herbatkę. Ze zwłokami najlepszego przyjaciela.
Mireczki co to się odjaniepawliło to ja nawet nie. W niedzielę przekroczyłem 200 000 mil w #bmwsorka, wczoraj minęły dokładnie 2 lata odkąd przyjechałem do #uk (18 kwietnia), jednak dzisiaj wydarzyła się według mnie najciekawsza rzecz:
Otóż dzisiaj wybija dokładnie 200 ludzi, od czasu rozpoczęcia działalności #sorekcharityltd - tak, przez ponad niewiele jak rok działalności udało mi się zapewnić zakwaterowanie i pomoc dla tak dużej ilości ̶n̶e̶r̶e̶k̶ mirków
W czasach, gdy wszelakie ślady przeszłości, bez względu na rozmiar, znikają z mapy Warszawy chciałbym zwrócić uwagę na kamienicę przy ulicy Wilczej 72.
Jeszcze przed wojną została pozbawiona wszelakich ozdób i nic by jej nie wyróżniało, gdyby nie to, że w czasie Powstania znalazła się na linii walk. Mimo naporu sił niemieckich przez 63 dni pozostała w rękach polskich.
Ślady po pociskach pozostały na fasadzie, przypominając o powstańczym zrywie.
- Mamoo, bo koledzy się ze mnie śmieją, że śmierdzę trupem !
Mamo ?
Mamoooo !
Mamooooooooo ?
Komentarz usunięty przez autora
Miesiąc wcześniej
- Mamo, dzieci się ze mnie śmieją, że mam kompleks Edypa
- Edypa-Sredypa, ważne żebyś mamusię kochał.