Mam takie głupie pytanie do szanownego grona ekspertów od prawa i ruchu drogowego, które pewnie kolejny raz zadaję, ale po prostu gubię się w tym wszystkim. Czy to normalne, że szkoła jazdy przy nauce na prawo jazdy kat. B, po odbyciu zajęć z teorii, każe iść zdać egzamin teoretyczny (w WORD albo próbnie u nich) zanim będzie można rozpocząć część praktyczną nauki ("jazdy")? Moja tak zrobiła. Jak rozmawiałem ze znajomi, to żaden
Macie problem teraz z #profilzaufany / #epuap 2? Nie mogę się zalogować na pacjent.gov.pl z #mbank . Na razie nie znalazłem jakiegoś info. Problem jest drugi dzień.
Choruję na kilka zaburzeń w tym ciężka postać bezdechu sennego. Nie jestem w stanie dłużej pracować. Dzisiaj 2 drugi raz w tygodniu obudziłem się przedwcześnie z ogromną zgagą i poszedłem do pracy całkowicie niewyspany. Żaden lekarz mi nie pomaga. Wczoraj byłem u psychiatry który ma generalnie wypalone jak mu mówiłem, że doksepin jaki mi zapisuje na zaśnięcie prawdopodobnie znacznie pogarsza ten bezdech, nie zapisze mi więcej zopiklonu/zolpidem bo nie i ciul, bo
@blargotron: gdzie ja napisałem, że nie rozumiem? Nie czytasz nawet, co do Ciebie piszę, a stawiasz zarzuty. Napisałem, że rozumiem, że lekarzem prowadzącym będzie pulmonolog, bo to główna choroba, która Ci doskwiera i na którą się leczysz. Ale nie znam historii Twojego leczenia, więc napisałem tak na podstawie tego, co do tej pory napisałeś.
Jeśli napiszesz, że nie ogarniesz, to dlaczego miałbyś ogarnąć? Zmierzam właśnie do tego. Piszesz, że chcesz
@incelowski: Naprawdę nie wiem o co ci chodzi typie, jeszcze na koniec mnie wyzywasz od "oskich" i masz ból d--y, że mam pieniądze. Nie napisałem, że nie mam, literlanie napisałem, że pracuję. Widać, że kompletnie nie rozumiesz, bo dla ciebie problemy się sprowadzają do pieniędzy, a ja napisałem dokładnie z czym mam problem. Szukałem pomocy za pieniądze i jej nie uzyskałem.
Żałuję, że znowu taki wpis, bo znowu mroczne myśli.
Mam pytania do szanownych ekspertów rynku #nieruchomosci Muszę kupić jak najszybciej mieszkanie. Będę kupował na rynku wtórnym gotowe do zamieszkania za gotówkę.
Pytanie, możecie tak w skrócie wymienić w jaki sposób mogę być oszukany czy popełnić błąd i potem żałować i jak najprościej się zabezpieczyć?
Rozumiem, że mogą być 2 klasy problemów, prawne i techniczne.
Aha i jeszcze takie pytanie techniczne: jak rozmawiam z ludźmi to oni mówią o kafelkach w łazienkach i odniosłem wrażenie, że to jedyny sposób wykończenia łazienki. Jednocześnie te kafelki są trudne w montażu, drogie i zastanawiam się, czy istnieje jakaś alternatywa. No bo chodzi o to aby pokryć podłogę i ściany czymś wodoodpornym? Wiem, że to głupie pytanie, mieszkania w których mieszkałem większość życia były w kamienicy i takiego pokrycia podłogi ani
@forfiterex: Strefy mokre tj. jak mam prysznic bez zamkniętej kabiny albo w okolicy wanny rozumiem? Te farby nie są wodoszczelne, ale się nie rozmyją od wody?
@blargotron: Tak jak @Yuri_Yslin napisał. Chodzi o prysznic/wannę ścianę z umywalką, WC. Wiem, że to ludzie kojarzą z biedą z dawnych czasów, ale w sumie na zachodzie coraz częściej się to stosuje i jeśli zrobi z głową (niekoniecznie do połowy i
Powiem wam anegdotę z mojego życia ostatnio. Zaznaczam, że nie piszę tego bo szukam jakieś rady, bo nikt mi i tak nic nie pomoże i muszę jakoś sam się z tym uporać. Chociaż nie wiem czy nie popełnię samobójstwa bo mam takie myśli teraz. Piszę to bo wydaje mi się wręcz zabawne.
Otóż ja nie miałem ojca bo się powiesił jak maiłem 7 lat, a moja matka to narcystyczna pato-alkocholiczka. Nie będę tutaj
@blargotron: Trzymanie się matki na dobre ci nie wyjdzie. Boisz się samotności a matka to jedyne co masz plus liczysz że otrzymasz od niej miłość której nie dostałeś w dzieciństwie, smutno się to czytało odnoszę wrażenie że jesteś jeszcze zagubiony jak dziecko ponieważ nie otrzymałeś odpowiednich wzorców w dzieciństwie. Nie jesteś w dobrej sytuacji takie problemy z psychiką będą ciężkie do rozwiązania więc radę się udać do specjalisty po pomoc,
@blargotron: Słaby z ciebie pragmatyk w takim razie skoro oferujesz jej mieszkanie za doradzanie o czymś o na czym pewnie się nie zna. Skoro twoja motywacja to tylko chęć kupna to dlaczego po prostu nie skorzystasz z pośrednika nieruchomości zamiast skazywać się na życie z kimś kto się tobą całe życie nie interesował? przecież to się kupy nie trzyma. Bawię się w terapeutę? nie ja po prostu zwracam uwagę na
Jak Potrzebuję jak najszybciej mieszkania (nie mam gdzie mieszkać, wynajmuję, umowa do końca roku ale nie wiem czy wytrzymam), to mieszkania deweloperskie mnie nie powinny interesować, nie? Bo jak kupię to i tak jeszcze musiałbym robić wykończenia i nie dość, że kolejne pieniądze, to czas. Jak nawet znajdę wybudowane.
Ogólnie nie wiem co zrobić, nie ogarniam nieruchomości, chciałbym wreszcie jakoś normalnie mieszkać w wieku 36 lat. Chyba po prostu znajdę jakieś używane
@blargotron: deweloperskie czesto czekasz az wybuduja, kupuj wtórne, ceny na portalach sa ofertowe, transakcyjne czesto sa duzo nizsze, sprawdz ile na twoim lokalnym rynku chodza mieszkania, i proponuj odpowiednia kwote
mozesz tez zobaczyc na zametr.pl, jezeli nikt nie kupil po 350 k, i obnizaja cene na 325k to znaczy ze nikt nawet tyle nie zaproponowal -> czyli jest to warte maks 315 k + jakies wyceny online na sonarhome, freedom nieruchomosci
A mam w ogóle sobie dać spokój z ofertami agencji?
@blargotron: musisz sprawdzać informacje samemu, no ja bym ich całkiem nie odrzucał tylko liczył wtedy mieszkanie za koszt z pośrednikiem, i negocjował tak samo, biorac pod uwage całkowita cene za mieszkanie - czyli posrednik to koszt sprzedajacego.
Chciałbym kupić mieszkanie. Nie wytrzymam dłużej wynajmowania tego w którym jestem. Dosłownie palą mi się np. aluminiowe przewody w ścianach, słyszę sąsiadów w całym budynku. Mam z tego powodu prawie codziennie napady lęku.
Nie wiem jednak od czego zacząć. Nie mogę liczyć na żadną rodzinę ani znajomych. Nie wiem serio jak ludzie to ogarniają, może właśnie dlatego, że mogli liczyć. Tak czy inaczej, pytałem na tym portalu wielokrotnie o pomoc, oferowałem nawet
@blargotron: musisz zatrudnić specjalistę do tego. Polecam najpierw poszukać notatousza który zajmuje się takimi sprawami, i tej osoby spytać o radę Lub prawnika, zapłacić mu za poradę co i gdzie się sprawdza
@Tata_Kasi: Tak, jak będę miał ofertę jakaś to chyba skorzystam z usługi sprawdzenia stanu prawnego, chociaż nie wiem czy coś więcej poza sprawdzeniem w ekw jest potrzebne. Co do ogólnej rozmowy z prawnikiem, nie wiem, nigdy nie byłem u żadnego. Zobaczę. Ogonie na pewno dobre pomysły. @NaPryczyHuopSieByczy: Tzw. Oski dostaje od starych mieszkanie a nie musi sam kupować za uzbierane pieniądze. Jestem przeciwieństwem oskiego.
Dlaczego moi rodzice nie mieli mieszkania? Dlaczego mój stary się zabił w 97? Dlaczego matka nie znalazła innego faceta, jak sama nie umie w życie? Dlaczego w ogóle się związała z pijakiem, p-----m i rozwodnikiem? Dlaczego ona potem piła i r-------a mi życie? Dlaczego tacy nieudacznicy, taki odpad ludzki może mieć dzieci? Powinni takich sterylizować.
Nienawidzę tego kraju, tego społeczeństwa, siebie i swojego życia. Chciałbym mieć odwagę skończyć ze sobą. #przegryw
@blargotron: Stary, mój sąsiad z góry to jest taki robal, że to się w głowie nie mieści. Wraca z jakiejś fizycznej roboty i cały dzień chleje tanie browary, pali ruskie najtańsze fajki i ogląda jakieś gówna w telewizji/na telefonie (wiem, bo w cieplejsze miesiące siedzi cały dzień na balkonie i to wszystko słyszę). I tak dzień w dzień - nigdy nie wychodzi z domu, nie ma też żadnych znajomych. O
Istnieje coś takiego jak biura nieruchomości, które robią faktyczną robotę, za pieniądze mi będą szukać mieszkania w/g kryteriów? Czy tylko oszuści przeklejający ogłoszenia? #nieruchomosci
Ma ktoś z was takie poczucie, że mimo wieku, kompletnie nie ogarnia życia, podstawowych rzeczy? Pewnie dlatego, że jestem synem samotnej matki nieudaczniczki jebniętej narcystycznej alkoholiczki i nie miałem nikogo, kto w życiu by mi wskazał drogę, a oczywiście na te śmieszne szkoły nie mogłem liczyć. Ale nie ogarniam podstawowych rzeczy. To, i zaburzenia psychiczne, również dzięki mamusi kochanej. Nie rozumiem kompletnie tematyki związków. J----a czarna magia. W ogóle, relacje międzyludzkie. W ogóle nie
@blargotron Mam chyba podobnie. Trzymam się tego co mam i jakieś większe zmiany typu kupno mieszkania i zalatwianie wszystkich formalności, czy zmiana pracy mnie przeraza, zresztą też na wielu rzeczach się nie znam ( ͡°͜ʖ͡°)
Niestety nie wskażę Ci konkretnego. Zdążyłeś już trochę siebie poznać, więc sam najlepiej wiesz czego potrzebujesz. Będąc na Twoim miejscu, decydując się na zmianę terapii spróbowałbym zacząć poszukiwania od postu na grupie https://www.facebook.com/groups/785353848468614, a jak nie to zostaje znanylekarz. Próbowałbym też z różnymi, całkiem nowymi formami terapii - np. spotkania grupowe dla DDA?
Nie znam siebie. Czy ktokolwiek zna siebie naprawdę?
W każdym razie, dzięki, jakbym chciał zmieniać to w
@Emir_Komuny_Bananowej: Takie booru z kilkoma milionami obrazków to jest prawdziwa kopalnia złota. Choćbyś myślał, że widziałeś wszystko, to jak z nudów zacniesz szperać to możesz trafić na coś nowego dla ciebie i zajebistego.
Co sądzicie o tym, że derpibooru, chyba największe booru mlp, zbanowało obrazki ai? Ściśle, to: * Można wysyłać obrazki w których był używany model genratywny ale tylko w ograniczonym zakresie. * Stare obrazki zostaną usunięte w ciągu miesiąca. * Zrobili osobną stronę https://tantabus.ai gdzie przemigrowali te obrazki wraz z tagami i opsiem, bez komentarzy.
Powodem oficjalnie jest, że moderacja traciła za dużo czasu na zgłoszeniach dot. tych
@karoryfer: Na razie jestem. Dzięki za miłe słowa. Tag może stracił na popularności, ale fandom cały czas żyje i produkuje kontent. To wszystko mimo tego, że mija czwarty rok od zakończenia g4 i rok po zabiciu g5 przez Hasbro, co pokazuje naszą siłę.
@blargotron: Nah to normalne że tak zareagowałeś. Nie wiedziałem skąd jesteś zakładając że nie ma sensu pytać bo i tak nie przyjedziesz. Chodzi mi bardziej o to że są osoby które warto spotkać, co nie @karoryfer ? A my z Dmitrijem i resztą warszawskiego fandomu staramy się żeby fandomowy pociąg nigdy nie odjechał.
Rozmawiając wiele z ludźmi polski w necie poczyniłem pewną obserwację.
Jeżeli sobie nie radzisz w innych obszarach, jak różne zaburzenia psychiczne, brak prawa jazdy czy samochodu, brak partnera etc. to jest to zawsze twoja wina i dostajesz rady typu "po prostu wyjdź z tego", "wyjdź do ludzi", "po prostu kup mieszkanie" itd.
Ale jak sobie nie radzisz finansowo, to wszystko w porządku. W tym wypadku to nie twoja wina tylko rządu/przedsiębiorców.
@blargotron dokładnie, ludzie zarobasy np. potrafią dobrze radzić sobie w pracy i prowadzić samochód ale już gotować nie potrafią, co nie jest problem bo na tyle ok zarabia że samochodem sobie podjedzie po jedzenie (prosty przykład, skrótu myśliwego)
Nie zawsze wszystko gra jak w bajce
Znam ludzi totalnie ogarniętych życiowo i finansowo ale nie mogą znaleźć świnki dla siebie Znam ludzi którzy są ogarnięci życiowo, finansowo mają super świnkę ale są
Powiem wam taką śmieszną rzecz. Więc jestem u psychiatry na drugiej wizycie (miałem zrobić badanie na ADHD i wrócić, więc zrobiłem). Ona wie, że mam problemy z lękiem, zaburzenie osobowości. I mówię jej, że nie mogę zasnąć do jakiejś godziny w nocy a muszę wstać o 7 do pracy więc śpię często po kilka godzin tylko. Praktycznie nigdy nie jestem wyspany. Mam przez to myśli samobójcze. To ona mi zasugerowała, żebym że
@geforce-nowpoland: No ogólnie to Intel ma swoje fabryki ale są technologicznie w tyle i mają zacząć używać TSMC więc ci pracownicy głownie z tych fabryk i tak by zostali zwolnieni i może zatrudni ich TSMC po prostu. Zabawna rzecz, że Intel z----ł ostro ostatnio i ich akcje poleciały, i tną koszty, a ich ceo dostał niedawno podwyżkę z chyba 11 do 18 milionów dolarów rocznie.
Oferuję 10 000 zł dla osoby, która mi pomoże, abym normalnie funkcjonował, nie chciał się zabić i nie ciął jak przed chwilą czwarty raz w tym miesiącu. Wydałem pewilnie więcej na wszystkich lekarzy badania i leki, które mi nie pomogły, pomijając zmarnowanie czasu. Piszę serio. #przegryw
@blargotron: właśnie myślałem, żeby zostać terapeutą i robić terapię w stylu Andrewa Tate. Rano wyciągnąłbym cię z wyra z szmaty i kazał robić pompki, potem trening i sparing, handel kryptowalutami, spotkanie z innymi G na którym byśmy spalili cygaro i omówili biznesy. Wieczorem byśmy skoczyli do klubu nocnego lub burdelu. Terapie byśmy skończyli na stworzeniu dochodu pasywnego czyli własnego januszeksu.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu