I dlatego lubię Igrzyska. Oglądanie zwykłych gości jak jeżdżą na deskorolce jest dużo lepsze od oglądania milionerów, którym się nie chce kopać piłki na Euro #paryz2024
Nie ma większego triggera na lewaczki niż wstawienie insta atrakcyjnej kobiety, która urodziła 5 dzieci i napisanie kilku miłych słów. Następuje totalna wścieklizna.
Okazuje się ile warte jest lewackie "moje ciało moja sprawa". Kiedy kobieta używa swojego ciała do rodzenia dzieci wyzywana jest od krów rozpłodowych i inkubatorów, ale kiedy pokazuje gołą dupę na onlyfans to jest nowoczesna i postępowa, a wyzywanie jej jest potępiane i ma swoją nazwę - slutshaming.
KOLEJNY DZIEŃ TRZEŹWOŚCI (6 JUŻ) DLA JEGO Uguem raz byłem na siłowni i w gorące poszedłem, ponad 100 ludzi obserwuje jakiegoś alkusa co poci jajka na siłowni XD. Odzew na wczorajszy post mocno mnie zaskoczył, do tego stopnia, że po zażyciu melatoniny (już nie jestem naturalem, jak INTRUDER BOŻY XD) nie mogłem spać do 1. Gdy już usnąłem, to cóż, śniło mi się, że dostałem mnóstwo alkoholi w prezencie na sylwestra. MAŁPI MÓŻDŻEK HUOPA KUSI ALE NIE TYM RAZEM XD.
JA #!$%@? XD. Chłopaki, jak wstałem to się czułem jak ślepa lesba w rybnym. NO ZDEZORIENTOWANY. Myślę sobie, #!$%@? wstaję. No i problem, nie mogę wstać. Zaczynam sprawdzać czy mogę ruszać nogami bo może PARALIŻ SENNY (XD). Problem polegał na tym, że miałem niesamowite zakwasy, a raczej w języku Intruderowym DOOMsy. Potem kibel, mięśnie brzucha uniemożliwiały poprawny DELOADING ODBYTNICY. Z ciekawości spróbowałem zwalić konia (W CELACH NAUKOWYCH), nie dałem rady XDD. Byłem tak zajechany i obolały, że na śniadanie ugotowałem dwa jajka na twardo. Oczywiście wpakowałem gorące jajo do mordy i rozgryzłem, po czym wydałem cichy jęk. Do końca dnia mówiłem z angielskim akcentem przez poparzenie mordy XD.
@HuopWsiowy fajnie się czyta, ale nie jestem do końca przekonany o prawdziwości tych historii. Drugi dzień na siłowni i już tyle godnych opowiedzenia interakcji z ludźmi...
Jak myślicie robić inbę ? wczoraj wieczorem jechałem sobie na rowerze i w środku lasu z jakiś budynków wyleciały na mnie dwa psy. Jeden miał mordę pitbulla, ale mieszaniec. Dogonił mnie w parę sekund i startuje do nogi. Prawie mnie #!$%@?ł ale się odsunąłem Drugi raz już doskoczył ale dostał strzała z spd. Zapiszczał i uciekł
Dzisiaj mam zamiar poświęcić się i jechać tam wieczorem z gazem