Cześć. Siedzi tu ktoś może w klimatach Vinted? Generalnie kupiłem sobie tam coś... Przedmiot miał być nowy, z metką (kupowałem w ogóle w itnencji podarowania komuś) Niestety po przyjściu zobaczyłem, że ma co prawda śladowe ale jednak ryski oraz metka nie jest fabrycznie "przyczepiona" tylko taśmą. Sprzedająca lekko zbulwersowana ale zgodziła się na zwrot. Nadałem jej przeyłkę, obecnie czeka w paczkomacie już chyba drugi dzień a moje środki są "zamrożone".
Teraz sedno.
Teraz sedno.
Podobają mi się takie w słodkawym stylu aczkolwiek cena Ford'a zwala mnie z nóg a JPG już mi się przejadło, wąchałem też SpiceBomb'a ale nic mnie w nim nie urzekło i trochę za ostre.
Tak do 300zł/100ml. Będę wdzięczny za rekomendacje.
#perfumy