Wczoraj miałem wymienione, dziś jechałem trasę. Wszystko było Ok, dojechałem na miejsce.
Wsiadam do auta w drogę powrotną a tu huczy coś. Auto jedzie prosto, stabilnie, nie czuć nic na kierownicy. Myślałem, że może łożysko, ewidentnie coś z tyłu samochodu. Jechałem powoli, bez szarżowania. Jakoś dojechałem do domu, postanowiłem sprawdzić koła. Okazało sie, że śruby przy kołach z tylu mógłbym dokręcić palcami.





























źródło: comment_16689849177Muf6rjnABJjfi6cvFu4ms.jpg
Pobierz