byłem świadkiem: - przyjmowania łapówek - wyrwania dowodu osobistego i przejścia dalej w autobusie (nie masz wtedy jak wysiąść na swoim przystanku) - szarpania mocno starszej pani i ganianie jej po ulicy - wpadania do zatłoczonego autobusu z natychmiastową blokadą kasowników, bez dania 30 sekund na skasowanie biletu (tu akurat kierowca zawalił, że zablokował)
Dobra, mam problem i potrzebuję porady, ale zacznę od początku. W ogóle nie wiem czemu o tym tutaj piszę, ale chyba nie mam kogo się poradzić. Więc tak, kilka miesięcy temu zagadał tutaj do mnie na pw pewien mireczek. Spoko nam się gadało i żartowało, komentowaliśmy sobie wpisy, wysyłaliśmy sobie jakieś śmieszne memy. Ogólnie na początku to było czysto kumpelskie gadanie, nawet regularne pociski, czasem się nie odzywaliśmy do siebie w ogóle przez kilka
Nie ma to jak po tygodniu dostać listem swój dowód rejestracyjny i nawet nie wiedzieć, że się go zgubiło. Wygląda na to, że przyfarciłem :P.
Dziękuję serdecznie osobie, która go znalazła i postanowiła zwrócić. Szkoda, że nie wiem kto to, bo postawiłbym jakąś flaszkę bądź kupił kwiaty. Jeszcze raz dziękuję! :)
@Mescuda: ( ͡° ͜ʖ ͡°)