konto usunięte via Android
@damian19321: xD
- 1715
- 360
@Jomahajomaso: fajne zdjęcie, jednocześnie ładne i dużo widać :D
- 631
@Jomahajomaso: w sumie pierwszy raz widzę takie zdjęcie plant z Wawelem. Przepięknie to wygląda.
- 1276
@PiccoloColo: pozytywnie, fajnie miło i słodko. Super no
- 1275
@PiccoloColo: jednak psy i koty mogą żyć w zgodzie
- 5814
Odtworzyłem w 3D stare zdjęcie z lat 70tych przedstawiające premierę najbardziej ikonicznego auta w historii polskiej motoryzacji ʕ•ᴥ•ʔ. No i przede wszystkim absolutnie nie spodziewałem się tak ciepłego odzewu z waszej strony przy moim Relidze sprzed paru dni. Bardzo to mnie podbudowało <3 Mimo wszystko szybko doszedłem do wniosku, że w historii polskiej fotografii chyba nic nie równa się zdjęciu Religi w kwestii kultowości i rozpoznawalności -
- 1819
@potrzebne-informacje: Chłopaku tworzysz sobie nową niszę. Mam nadzieję, że zgłosi się do Ciebie jakieś muzem na tworzenie wizualizacji interaktywnych za gruby hajs.
- 2406
@potrzebne-informacje: hm to może to zdjęcie?
- 1393
Jadę sobie spokojnie S3, aż tu nagle wjeżdżam na A4 i to jest kur*a dziki zachód xD, foto oczywiście na zakazie.
Taki obraz wasz #zycietruckera
#bekaztransa
Taki obraz wasz #zycietruckera
#bekaztransa
- 1172
@czechu_slowacja: Tirowcy to podludzie, odcinek 3567
@czechu_slowacja: pilny towar na produkcje, gdyby nie ten manewr cała linia by stanęła
#misjagrecja
Dzień 1 godzina 22:45 (czas lokalny 23:45)
Podsumowanie dnia pierwszego i działań na miejscu:
Nasze cele na dzień dzisiejszy polegały na zakwaterowaniu w bazie, przyjęciu wozów i sprzętu od swoich kolegów, sprawdzeniu kompletnosci oraz informacji zwiazanych z ewentualnymi usterkami lub brakami. Planowo bylo poswiecenie na to 30-60 minut, lacznie ze zbiciem piony, rozmową i zebraniem wywiadu o informacjach najbardziej nam przydatnych od kolegow ktorzy spedzili tu 2 tygodnie.
Dzień 1 godzina 22:45 (czas lokalny 23:45)
Podsumowanie dnia pierwszego i działań na miejscu:
Nasze cele na dzień dzisiejszy polegały na zakwaterowaniu w bazie, przyjęciu wozów i sprzętu od swoich kolegów, sprawdzeniu kompletnosci oraz informacji zwiazanych z ewentualnymi usterkami lub brakami. Planowo bylo poswiecenie na to 30-60 minut, lacznie ze zbiciem piony, rozmową i zebraniem wywiadu o informacjach najbardziej nam przydatnych od kolegow ktorzy spedzili tu 2 tygodnie.
@ralg: Taką relację na żywo to szanuję.
#misjagrecja
Dzień 1 godzina 12:00 (czas lokalny 13:00)
Bezpiecznie wyladowalismy na terytorium Grecji!
Podroz trwala 2 godziny i zalapalismy sie nawet na skromne sniadanko. Widzialem, ze kilka osob sledzilo ten lot i potwierdzam, byl to LO7477. Na miejscu prawie bezchmurne niebo i temperatura 29 stopni. Z góry bylo wyraznie widac niektore ogniska pozarowe, a zdjecia dodam w komentarzach. Na lotnisku przywitali nas przedstawiciele ambasady PL, Greckie dowództwo straży pożarnej i o ile sie nie myle to lokalne wladze. Bardzo mily gest! :) Wiele osob pytalo mnie jak ma sie taka misja do sytuacji zwiazanej ze szczepieniami - szczepienia nie mialy wplywu na obecnosc w akcji.
Dzień 1 godzina 12:00 (czas lokalny 13:00)
Bezpiecznie wyladowalismy na terytorium Grecji!
Podroz trwala 2 godziny i zalapalismy sie nawet na skromne sniadanko. Widzialem, ze kilka osob sledzilo ten lot i potwierdzam, byl to LO7477. Na miejscu prawie bezchmurne niebo i temperatura 29 stopni. Z góry bylo wyraznie widac niektore ogniska pozarowe, a zdjecia dodam w komentarzach. Na lotnisku przywitali nas przedstawiciele ambasady PL, Greckie dowództwo straży pożarnej i o ile sie nie myle to lokalne wladze. Bardzo mily gest! :) Wiele osob pytalo mnie jak ma sie taka misja do sytuacji zwiazanej ze szczepieniami - szczepienia nie mialy wplywu na obecnosc w akcji.
@ToJuzPrzechodziLudzkiePojecie
To prawda, nie zdazymy sie nawet rozpakowac, jedziemy prosto do działań ᕦ(òóˇ)ᕤ
To prawda, nie zdazymy sie nawet rozpakowac, jedziemy prosto do działań ᕦ(òóˇ)ᕤ
Dzisiejsza mozaika księżyca w moim wykonaniu.
Dziś trafiłem na o wiele lepszy seeing niż wczoraj.
Sprzęt: GSO 10" + ASI290
20 kadrów po 800 klatek i wybranych po 20% najlepszych
Dziś trafiłem na o wiele lepszy seeing niż wczoraj.
Sprzęt: GSO 10" + ASI290
20 kadrów po 800 klatek i wybranych po 20% najlepszych
konto usunięte via iOS
- 0
@WuBe: Jest jescze sporo niedociągnięć, będę dzisiaj na nowo obrabiać
@WuBe poprawione
- 2414
Dobrze, że AOW ma tylko 3 pasy bo jakby było więcej to kto wie.
I jak ich szanować?
#polskiedrogi #wroclaw #kierowcytirasrajadozwira #patologia
I jak ich szanować?
#polskiedrogi #wroclaw #kierowcytirasrajadozwira #patologia
@czarny_matt94 Oni są przekonani, że autostrady są zrobione dla nich.
Komentarz usunięty przez autora
- 5924
Chciałem tylko przypomnieć, że Anita Włodarczyk w rzucie młotem jest taką legendą jak Bolt w bieganiu. Na 30 najlepszych rzutów w historii tej dyscypliny 27 należy do Anity. Z pierwszych 15 rzutów wszystkie.
#tokio2020
#tokio2020
Dwa dni temu nad Bałtykiem utonęli ojciec z synem.
Przyczyną tego utonięcia był prąd wsteczny, który wypychał syna na otwarte morze, a ojciec postanowił go ratować.
Niestety właśnie nieznajomość zjawiska prądu wstecznego powoduje wiele utonięć.
Walka z silnymi prądem, podobnie jak z wirem jest prawie niemożliwa.
Co należy więc zrobić by nie doszło do tragedii ?
Po pierwsze patrzeć na sygnały ostrzegawcze, które są bardzo zwodnicze...
Przyczyną tego utonięcia był prąd wsteczny, który wypychał syna na otwarte morze, a ojciec postanowił go ratować.
Niestety właśnie nieznajomość zjawiska prądu wstecznego powoduje wiele utonięć.
Walka z silnymi prądem, podobnie jak z wirem jest prawie niemożliwa.
Co należy więc zrobić by nie doszło do tragedii ?
Po pierwsze patrzeć na sygnały ostrzegawcze, które są bardzo zwodnicze...
- 2433
- 650
@dedik: Im się to po prostu należy, powiedz synek kto nam tyle doł? No kto?
- 67
@elf_pszeniczny: mniej ale nadal zbyt wielu
- 4789
Przelot ISS sfotografowany teleskopem zamocowanym na głowicy posiadającej funkcję podążania za satelitami. W końcu udało mi się rozgryźć kwestię dokładności śledzenia i utrzymać stację poruszającą się z prędkością 7 km/s w malutkim polu widzenia (około 1/3 średnicy Księżyca) przez kilka minut.
Stacja przelatywała prawie dokładnie nad głową, w najbliższym punkcie znajdowała się w odległości 430 kilometrów. Jedna sekunda filmu to około 24 sekundy w czasie rzeczywistym.
#namrabcontent / Instagram <-
Stacja przelatywała prawie dokładnie nad głową, w najbliższym punkcie znajdowała się w odległości 430 kilometrów. Jedna sekunda filmu to około 24 sekundy w czasie rzeczywistym.
#namrabcontent / Instagram <-
- 1976
Moja mama prawdopodobnie nie dożyje końca tygodnia. Ale po co ja w ogóle o tym piszę? Odkryłem ostatnio że dużo łatwiej jest mi przeprocesować własne myśli kiedy przelewam je na ekran komputera. Mogę je zobaczyć z boku, ocenić, odsiać niepotrzebne a podkreślić te najważniejsze, najszczersze a przede wszystkim sensowne. Kiedyś się długo spierałem z przyjacielem o tym dla kogo twórca tworzy, dla siebie czy dla innych. Teraz już wiem że miał rację i tworzymy przede wszystkim dla Siebie. Ale jednak to czytasz a ja piszę też z myślą o Tobie, a zatem po co miałbyś to czytać dalej? Być może w wielkim gąszczu rzeczy nieważnych, w których i ja lubuję się marnotrawić to co napiszę okaże się jakkolwiek wartościowe lub ważne. Jest na pewno ważne dla mnie a to już przynajmniej jedna osoba. Może i ja jestem ważny dla Ciebie, a może moje odczucia będą ważne dla Ciebie dlatego że sam będziesz, jesteś albo byłeś w takiej sytuacji. W końcu każdy ma matkę.
Moja mama ma raka płuc. Zdiagnozowano u niej chorobę ponad 1,5 roku temu. Po krótkiej walce lekarze z Warszawy, z której pochodzimy, stwierdzili że nic więcej nie da się zrobić. Uznali że nie ma skutecznej terapii a chemioterapia raczej nie pomoże a może zaszkodzić. Więc zostaje umieranie. Ale mój tata jest bardzo uczynną, serdeczną, lojalną i lubianą osobą. A dla wielu osobistością. I podczas jednej z wizyt w kościele na starym mieście natrafił na Swojego znajomego lekarza z którym nie widzieli się wiele lat ale darzyli się ogromną sympatią. Znajomy lekarz oburzył się strasznie na wieść o decyzji lekarza prowadzącego z Warszawy. I nalegał na wizytę w centrum onkologii w Radomiu gdzie miał znajomych. Lekarze z Radomia poprosili o wyniki badań, zebrali konsylium, naradzili się, zbadali co jeszcze było do zbadania i wspólnie zadecydowali że decyzja lekarzy Warszawskich była niedorzeczna a chemioterapia jest oczywistym, koniecznym wyborem. I tak przez ponad rok mama jeździła na chemioterapię do Radomia. Przedłużając Swoje życie i dając wszystkim nam nadzieję. Mój tata do dziś tamto spotkanie uważa za cud, w czym się trochę nie zgadzamy. Myślę że bóg nie działa w ten sposób, chociaż i tutaj zadziałał w pewien sposób. Według mnie bóg nie sprawia że dwie osoby na Siebie trafią na ulicy. Ale sprawia że mój tata postępując przez większość Swojego życia na jego obraz – kiedy już trafił na tą osobę to już dawno zasłużył na jej życzliwość i pomoc. Jeżeli tak zdefiniujemy cud – to ok, wtedy to i dla mnie jest cud. Warto tutaj wspomnieć że rokowania dla typu nowotworu mamy to przeżywalność 20% powyżej 1 roku. Więc nawet jeżeli mama umrze za chwilę w sąsiednim pokoju, to już i tak osiągnęła mocno ponadprzeciętny wynik.
Chemioterapia dawała bardzo pozytywne rezultaty, pierwsze badanie kontrolne wykazało że guzy nie zwiększają się. A kolejne już wykazywały regres. Jednak wszystko popsuło się w marcu. Chemioterapia chociaż skutecznie walczyła z rakiem to ze swej natury również z resztą ciała mamy. Jak już teraz wiemy mocno przyśpieszyła wczesną osteoporozę. Która w rezultacie uszkodziła mamie 7 kręgów. Od tamtej pory nie mogliśmy kontynuować chemioterapii a mama zaczęła większość życia spędzać w łóżku. Początkowo mogła jeszcze chodzić w specjalnym gorsecie usztywniającym, później konieczny był wózek, a ostatnie tygodnie wstawanie było ograniczone tylko do konieczności.
Ciekawe
Moja mama ma raka płuc. Zdiagnozowano u niej chorobę ponad 1,5 roku temu. Po krótkiej walce lekarze z Warszawy, z której pochodzimy, stwierdzili że nic więcej nie da się zrobić. Uznali że nie ma skutecznej terapii a chemioterapia raczej nie pomoże a może zaszkodzić. Więc zostaje umieranie. Ale mój tata jest bardzo uczynną, serdeczną, lojalną i lubianą osobą. A dla wielu osobistością. I podczas jednej z wizyt w kościele na starym mieście natrafił na Swojego znajomego lekarza z którym nie widzieli się wiele lat ale darzyli się ogromną sympatią. Znajomy lekarz oburzył się strasznie na wieść o decyzji lekarza prowadzącego z Warszawy. I nalegał na wizytę w centrum onkologii w Radomiu gdzie miał znajomych. Lekarze z Radomia poprosili o wyniki badań, zebrali konsylium, naradzili się, zbadali co jeszcze było do zbadania i wspólnie zadecydowali że decyzja lekarzy Warszawskich była niedorzeczna a chemioterapia jest oczywistym, koniecznym wyborem. I tak przez ponad rok mama jeździła na chemioterapię do Radomia. Przedłużając Swoje życie i dając wszystkim nam nadzieję. Mój tata do dziś tamto spotkanie uważa za cud, w czym się trochę nie zgadzamy. Myślę że bóg nie działa w ten sposób, chociaż i tutaj zadziałał w pewien sposób. Według mnie bóg nie sprawia że dwie osoby na Siebie trafią na ulicy. Ale sprawia że mój tata postępując przez większość Swojego życia na jego obraz – kiedy już trafił na tą osobę to już dawno zasłużył na jej życzliwość i pomoc. Jeżeli tak zdefiniujemy cud – to ok, wtedy to i dla mnie jest cud. Warto tutaj wspomnieć że rokowania dla typu nowotworu mamy to przeżywalność 20% powyżej 1 roku. Więc nawet jeżeli mama umrze za chwilę w sąsiednim pokoju, to już i tak osiągnęła mocno ponadprzeciętny wynik.
Chemioterapia dawała bardzo pozytywne rezultaty, pierwsze badanie kontrolne wykazało że guzy nie zwiększają się. A kolejne już wykazywały regres. Jednak wszystko popsuło się w marcu. Chemioterapia chociaż skutecznie walczyła z rakiem to ze swej natury również z resztą ciała mamy. Jak już teraz wiemy mocno przyśpieszyła wczesną osteoporozę. Która w rezultacie uszkodziła mamie 7 kręgów. Od tamtej pory nie mogliśmy kontynuować chemioterapii a mama zaczęła większość życia spędzać w łóżku. Początkowo mogła jeszcze chodzić w specjalnym gorsecie usztywniającym, później konieczny był wózek, a ostatnie tygodnie wstawanie było ograniczone tylko do konieczności.
Ciekawe
- 840
@Mirkosoft: eh Mirek, współczuję. moja była chora na raka żołądka. jakoś to szło, rok wytrzymała. wydawało się, że będzie okej. poszedłem na imprezę, wesoło, wróciłem pijany do domu i usłyszałem od ojca, że matka nie żyje. usłyszałem to po pijaku.
byłem w takim szoku, że zrobiło mi się słabo i poszedłem spać. mama leżała martwa w pokoju obok. jak wytrzeźwiałem, już jej nie było.
ostatnie, co do niej powiedziałem to "spoooko, mamo kurna, poradzę sobie, zawsze sobie
byłem w takim szoku, że zrobiło mi się słabo i poszedłem spać. mama leżała martwa w pokoju obok. jak wytrzeźwiałem, już jej nie było.
ostatnie, co do niej powiedziałem to "spoooko, mamo kurna, poradzę sobie, zawsze sobie
@Mirkosoft bardzo trafny i poruszający wpis. Trzymaj się Mirku... miałem bardzo podobną sytuację z Ojcem. Pogody ducha...mimo wszystko Ci życzę
- 3039
nasi zagrali jak zagrali - do przewidzenia, ale temu panu już podziękujemy, 70lat, daj pan młodszym pracować bo nie da się juz słuchać tego komentarzu
#mecz #reprezentacja
#mecz #reprezentacja
konto usunięte via Android
- 1757
@skeeto666 najbardziej w---------y był ten wylewający się pesymizm. Zamiast jakoś podbudować kibica to w zasadzie 25 minut przed końcem żegnał nas z Euro. xD
- 2137
Komentarz usunięty przez autora
- 13743
Lewandowski to zrobił, Bayern - Augsburg 5:2
REKORD
#golgifpl #golgif #mecz #bayernmonachium #bundesliga
REKORD
#golgifpl #golgif #mecz #bayernmonachium #bundesliga
- 213
Lecimy z Bliskim Wschodem! Mamy ogromną słabość do Jordanii, to zdecydowanie kraj, do którego uwielbiamy wracać!
✅Jordania znana jest głównie dzięki Petrze i pięknej, marsjańskiej pustyni Wadi Rum. Ale Jordania to dużo więcej. Dzisiaj chcieliśmy Was zabrać do stolicy Jordanii – Ammanu – miejsca, które przez wielu podróżnych jest pomijane jako miasto, którego nie warto odwiedzić. A my jesteśmy zdecydowanie innego zdania!
✅Amman to niesamowite miasto, pełne kontrastów, pokazuje czym jest Jordania! Jest różnorodnością, jest Wschodem i Zachodem, jest biedny i bogaty.
✅Jest blokowiskiem, pośrodku którego znaleźć można niesamowite zabytki, świadczące o bogatej historii tego
✅Jordania znana jest głównie dzięki Petrze i pięknej, marsjańskiej pustyni Wadi Rum. Ale Jordania to dużo więcej. Dzisiaj chcieliśmy Was zabrać do stolicy Jordanii – Ammanu – miejsca, które przez wielu podróżnych jest pomijane jako miasto, którego nie warto odwiedzić. A my jesteśmy zdecydowanie innego zdania!
✅Amman to niesamowite miasto, pełne kontrastów, pokazuje czym jest Jordania! Jest różnorodnością, jest Wschodem i Zachodem, jest biedny i bogaty.
✅Jest blokowiskiem, pośrodku którego znaleźć można niesamowite zabytki, świadczące o bogatej historii tego
Treść została ukryta...
Byłem miesiąc w Ammanie. Średnio było co robić po pracy. Do tego pierwszego wieczora miałem dwie nieprzyjemne sytuacje w samym centrum. Ot tak, zamiast "welcome to Jordan" usłyszałem "I hate you" od jakiegoś typa w okolicy amfiteatru.
Kontrasty faktycznie są... od prostytutek do kobiet zakrywających każdy milimetr ciała, dosłownie. Raz w życiu spotkałem taką, której nawet oczu nie było widać zza materiału.
Takie miasto nie do życia. Ciągle na ciebie trąbią i "taxi, taxi". Rowerów prawie nie widać. Biegających chyba zero. Chodniki się urywają przed 6 pasmową drogą...
W innych krajach chociaż zwalniają by cię puścić a tam trzeba się nagminastykować czasem by przejść ten kilometr z hotelu gdzieś.
I ja nie mówię o samej okolicy amfiteatru.
Nie polecam Ammanu. Są zdecydowanie ciekawsze miejsca.
Kontrasty faktycznie są... od prostytutek do kobiet zakrywających każdy milimetr ciała, dosłownie. Raz w życiu spotkałem taką, której nawet oczu nie było widać zza materiału.
Takie miasto nie do życia. Ciągle na ciebie trąbią i "taxi, taxi". Rowerów prawie nie widać. Biegających chyba zero. Chodniki się urywają przed 6 pasmową drogą...
W innych krajach chociaż zwalniają by cię puścić a tam trzeba się nagminastykować czasem by przejść ten kilometr z hotelu gdzieś.
I ja nie mówię o samej okolicy amfiteatru.
Nie polecam Ammanu. Są zdecydowanie ciekawsze miejsca.
Drogie Mirki i Mirabelki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jesteś ciekawy jak wygląda aktualnie miejsce w jakim #evergreen zablokował #kanalsueski
Gdzie stoi i
Jesteś ciekawy jak wygląda aktualnie miejsce w jakim #evergreen zablokował #kanalsueski
Gdzie stoi i
- 304
Czytam sobie o katastrofie pod Huascaran w Peru w 1970 i mam wrażenie, że to scenariusz amerykańskiego filmu katastroficznego, o tych władzach małego miasteczka, które uciszają głosy o niebezpieczeństwie, bo zbliża się festyn.
A to co się wtedy darzyło brzmi jak SF - Huascaran to jedna z najwyższych gór ameryki południowej. Na jednym z jej zboczy znajduje się lodowiec wiszący - jego dolina kończy się obrywem. Zazwyczaj czoło urywało się przed tym urwiskiem i tylko czasem zimą dochodziły tam lawiny śnieżne.
W lipcu 1962 sezon letni był tak wyjątkowo ciepły, że lodowiec wysunął się poza krawędź. W końcu wielka bryła lodowca spadła do doliny i tam zamieniła się w lawinę błotną a na koniec w falę powodziowa. Powódź spłynęła małą rzeczką i zmyła miasteczko Ranrahirca na końcu doliny. Zginęły 4 tysiące osób.
Po
A to co się wtedy darzyło brzmi jak SF - Huascaran to jedna z najwyższych gór ameryki południowej. Na jednym z jej zboczy znajduje się lodowiec wiszący - jego dolina kończy się obrywem. Zazwyczaj czoło urywało się przed tym urwiskiem i tylko czasem zimą dochodziły tam lawiny śnieżne.
W lipcu 1962 sezon letni był tak wyjątkowo ciepły, że lodowiec wysunął się poza krawędź. W końcu wielka bryła lodowca spadła do doliny i tam zamieniła się w lawinę błotną a na koniec w falę powodziowa. Powódź spłynęła małą rzeczką i zmyła miasteczko Ranrahirca na końcu doliny. Zginęły 4 tysiące osób.
Po
- 22
@LegoCiemnyLas
Faktycznie, zapomniałem. Chodzi o Peru.
Faktycznie, zapomniałem. Chodzi o Peru.
- 109
@KubaGrom: cos jak ludzie mieszkajacy na terenach powiodziowych, zdziwieni ze ich zalalo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Człowiek rozumny
Wyrzucilem go tego samego dnia i zaczalem nosic tylko dlugopis :(