O k---a mirki … takiego festiwalu to ja jeszcze nie oglądałem: 1. Bądź ważnym Biznesmenem. 2. Leć z AMS do LHR lotem bardzo wcześnie rano 3. Zapomnij z samolotu teczki z ważnymi papierami, które muszą być wysłane dzisiaj gdzieśtam (Ty już w pociągu, w drodze c--j wie gdzie) 4. Zadzwoń do narzeczonej, która wraca najbliższym samolotem, żeby odebrała za Ciebie papiery i wysłała. 5. Zadzwoń na lotnisko i powiedz żeby wydać papiery osobie „iksińskiej”.
To jest TA pogoda. Idziesz w koszulce z krótkim rękawem, ktoś z naprzeciwka w kurtce. I oboje zastanawiacie się, które z was ubrało się jak idiota. ( ͡°ʖ̯͡°)
To jest TA pogoda. Idziesz w koszulce z krótkim rękawem, ktoś z naprzeciwka w kurtce pije piwko I oboje zastanawiacie się, dlaczego @Gruszka1992 zadzwonił po straż miejską ( ͡°ʖ̯͡°)
Właśnie była u mnie starsza sąsiadka. Powiedziała, że wczoraj zapukał do niej jakiś mężczyzna i poprosił o karteczkę żeby zostawić w moich drzwiach numer telefonu do siebie, bo ma jakąś sprawę a mnie niby nie było w domu. Poszła do pokoju szukać tej kartki i długopisu, odwraca się a już w połowie przedpokoju dwóch kolesi stoi (pukał do niej tylko jeden). Na szczęście wykazała się refleksem i pomysłowością i zawołała w stronę
@Eskimoska: Znalazłem tam gdzie go zostawiłem. Pojechałem na pocztę wysłać list, polecony ale była duża kolejka to pomyślałem, że pojadę na inną pocztę. Niedaleko była biedronka to pomyślałem, że zajdę zrobię zakupy. Wyszedłem ze sklepu, patrzę na parking a tu nigdzie nie ma mojego samochodu, a byłem pewny, że nim przyjechałem. Po czasie dopiero sobie przypomniałem, że zostawiłem go pod pocztą.
Rano obejrzeliśmy wiadomości, dowiedzieliśmy się o elektrowni, o tsunami i innych skutkach tego trzęsienia. Ja postanowiłem zostać w domu, a żona pojechała do pracy samochodem by sprawdzić co i jak. Telefony dalej nie działały, pociągi zatrzymane i mówiło się, że zaczną wyłączać prąd na zmiany....
Jedynym źródłem wiadomości była telewizja i internet. W TV przedstawiciele rządu, z ówczesnym premierem na przedzie przebrali się w robocze mundurki, że niby walczą z żywiołem. Informacje były bardzo zagmatwane i czasem absolutnie nie wiadomo było o co chodzi. W studiu dyskutanci mylili mikro i mili sieverty, robiąc jeszcze większe zamieszanie. W sieci zaczęły pojawiać się przecieki, wywiady z pracownikami tepco i wszystko to wyglądało bardzo źle. Wielu obcokrajowców postanowiło wyjechać jak najszybciej, część do swoich rodzinnych krajów a część gdziekolwiek. Gdy podano wiadomość, że najprawdopodobniej stopiły się rdzenie w kilku reaktorach, a radioaktywna chmura się powiększa, zrobiła się lekka panika.
@ama-japan: Polska jak zwykle dała d--y... Tak samo jak w sytuacji zamachów terrorystycznych we Francji, gdzie nie chcieli wpuścić Polaków na teren ambasady i kazali im iść do hotelu...
@rybak_fischermann: masz rację, tutaj wszystko co się buduje w zamyśle ma przetrwać trzęsienie ziemi. Dodatkowo trening od najmłodszych lat i wpajanie podstawowych zasad w czasie trzęsienia dają efekty. To właśnie dzięki temu w Japonii trzęsienie M4.9 to może kilkuminutowe opóźnienie pociągu a w Indonezji czy Chinach setki ofiar..
Mija rok od kiedy nie palę #p-------y. Przez ten czas wrzucałem do skarbonki 15 zł co drugi dzień. W ten sposób udało mi się odłożyć dokładnie 3070 zł. Poletzam ten stan ( ͡€ ͜ʖ͡€) #niepaleiodkladam #wygryw #chwalesie #rzucampalenie
Od mniej więcej 2 tygodni pracuję w nowej firmie. Ogólnie zajmuję się różnymi pierdołami związanymi z bazami danych, ale czasami mam też robić za taki typowy helpdesk jakby coś się działo. Wchodzę rano do firmy, jedna z pracowniczek narzeka, że przy jej komputerze nie działa myszka i trzeba ogarnąć. Mówi, że się świeci, ale nie ma kursora. Na komputerze jest Linux, a ja jakimś tam orłem z obsługi Linuxa nie jestem. Najpierw
Kierowcy z Wawy zameldowali, że dzisiejszej nocy policja trzepała równo wszystkie złotówy - d----------i się dosłownie do wszystkiego. I BARDZO DOBRZE.
A jakby tego było mało, Ubery śmigały całą noc na mnożnikach, mnóstwo nowych klientów, ogólne potępienie dla taksówkarzy.
Ogromne podziękowania dla stołecznych taksówkarzy - lepszej roboty nie mogliście dla nas zrobić :)
To uczucie gdy dwóch pijanych ćwierćmózgów postanowiło sobie zrobić rajd s----------a po twojej ulicy demolując ochoczo o godz. 0:00 wszystko co stanęło im na drodze. Kosze betonowe (jakim śmieciem trzeba być by gołymi łapami przewracać kosze?), znaki, przystanki. Ubrani k---a oczywiście w bluzy z kapturami. Szybko wybrane 997 tak aby nie obudzić żony bo zmęczona po całym tygodniu roboty tak samo jak ja ale hałas obudził tylko mnie. Dyżurny zadaje szybko kilka