Dużo osób narzeka ( i słusznie) na swoich szefów januszy. To ja opowiem o najlepszym szefie jakiego miałem. Jako stydent jeszcze, przed pandemią pracowałem w małej firemce, robiliśmy zlecenia dotyczące księgowości i spisów dokumentów dla kilku dużych koroporacji. Stawka 20 za godzine umowa zlecenie jako iż pit zerowy to tyle na łape. Po 3 miesiacach pracy za normalna robote, był w firmie kontrol zewnętrzy dla korpo, ktore obsługiwaliśmy. Kontrola wypadła dobrze, a
z racji tego że przeprowadzam się z mieszkania do domu, mam do sprzedania metalowe kulki do spadania na podłogę, stan bardzo dobry, bardzo dobrze oddają dźwięk
@to_jest_chyba_kurcze_zart: Mieszkam na ostatnim piętrze i zarządca regularnie podrzuca mi do skrzynki kilka kulek w razie gdybym część swoich zgubił (np. gdyby wpadły pod łóżko albo szafkę, albo jakby pies zjadł), z tego co wiem to wszystkim podrzucają zapas, więc każdy ma raczej nadmiar.
Poszliśmy w #pracbaza z kumplem do szefa szefów (szef pośredni jest na urlopie) w dwuosobowej delegacji, aby nam kurde podkładki pod myszki kupili, bo wymyślili takie pseudo szklane powierzchnie na stołach, no a my wychodzimy z założenia, że nie będziemy się do firmy dokładać z własnej kieszeni.
@Gr888: podepnę się pod wpis - ja zamówiłem coś takiego, w najdroższej opcji ( ͡°͜ʖ͡°) Też mogę zawołać plusującychco przyjdzie, a przy dobrych wiatrach dojdzie w przyszłym tygodniu (⌐͡■͜ʖ͡■)
Jako stydent jeszcze, przed pandemią pracowałem w małej firemce, robiliśmy zlecenia dotyczące księgowości i spisów dokumentów dla kilku dużych koroporacji.
Stawka 20 za godzine umowa zlecenie jako iż pit zerowy to tyle na łape.
Po 3 miesiacach pracy za normalna robote, był w firmie kontrol zewnętrzy dla korpo, ktore obsługiwaliśmy. Kontrola wypadła dobrze, a
Komentarz usunięty przez autora