Przypadkowo podsłuchałam rozmowę dwóch starszych pań w autobusie:
- I wie pani, pojechałam do tego laryngologa, bo dwa miesiące czekałam na wizytę, i się okazało, że go dziś nie ma! Wyobraża to sobie pani? Tyle czekania i na nic. Taka ta służba zdrowia... Pielęgniarki niby mówiły, że dzwoniły do mnie kilka razy na numer stacjonarny, ale nikt nie odbierał... Pewnie w ogrodzie byłam.





































źródło: comment_qoTFgehPQNS6YF1Xdm1u7IXPwd6L4Ute.jpg
PobierzCzy jesteś tym słynnym Star Lordem, a ten szop to Rocket?