@waro: Nie zdodzę się. Część z tych ludzi to mogą być ci sami ludzie co w lutym, a wyjścia na ulicę mają to do siebie, że muszą być czymś konkretnym poprzedzone. Mobilizacja to dobry powód żeby spróbować. Inna sprawa jakie są szansę, ale gardzenie tymi co próbują jest słabe imo.
- przeprowadź świetną rozmowę o pracę - rekruter / manager wniebowzięty twoimi odpowiedziami - otrzymaj wiadomość 'bardzo byśmy chcieli kontynuowac proces rekrutacji, prosimy o przesłanie widelek wynagrodzenia' - prześlij widełki - 'ojojoj tyle to nie, KONIEC ROZMOWY!'
@ATAT-2: już bardziej transparentni być nie mogli. Naczytałeś się farmazonów o negocjacjach, że zaczyna się od kwoty zaporowej, a później zbija do docelowej i okazało się, że w prawdziwym życiu to nie zawsze tak działa jak w przykładowych scenkach napisanych pod książkę? ( ͡°͜ʖ͡°)
@tellet: jak powiedziec komus ze jest sie deweloperslim oskarkiem chorym na punkcie pieniedzy nie mowiąc nikomu ze jest sie oskarkiem deweloperskom chorym na punkcie pieniedzy ( ͡°͜ʖ͡°)
Kiedyś to było... Był sobie taki wij Artropleura, szacunki mówią, że miał od 1,5 do 2,5 m długości. Żył w karbonie, gdy zawartość tlenu w powietrzu była znacznie większa. Dziś takiej wielkości stawonóg nie mógł by funkcjonować. Jeśli ktoś się boi, to był roślinożerny ( ͡°͜ʖ͡°)
@Fejteu: stawonogi oddychają tchawkami. A przy zwiększaniu wielkości ciała objętość rośnie szybciej niż powierzchnia. Przy mniejszej ilości tlenu nie dostarczysz tyle ile potrzeba. Zobacz współczesne owady i pomyśl, że wtedy żyła sobie ważka, która miała rozpiętość skrzydeł 75cm i ważyła 150 gramów. Żaden współczesny owad się do tego nie zbliża.
@czotoco: Tylko są pewne różnice. W buczy były masowe mordy cywili i tortury przez żołnierzy po przejęciu miasta, a tutaj na razie z tego co piszą to są to groby masowe "wszystkich". Czyli żołnierzy i cywili więc są to osoby które zginęły podczas walk. Niektórzy mają rany od artylerii, niektórzy od kul. Pytanie czy ekshumacja po takim czasie jest w stanie wykazać ślady tortur i przybliżony czas zgonu.
@Aryo: tak jak Rosja ma w dupie własnych obywateli, tak obywateli "republik" ma jeszcze bardziej w dupie. Zdziwienie Ogurkina tym faktem jest zdumiewające :D O ile kraina różowych kucyków istnieje, to on też nadaje z trochę oderwanej od ziemi pozycji.
@Aryo: @globalbus: jakby Rosja choć odrobinę o ludzi z tych republik dbała to już w 2015 by te regiony anektowała i objęła swoją administracją, na co tamtejsi prorosyjscy zapewne liczyli widząc przykład Krymu. Ale były Rosji potrzebne wyłącznie do destabilizowania Ukrainy i potem do walki z nią i niczego więcej.
@waro: Głowę dam, że w 90% to są ci sami ludzie.
I należy ich szanować, bo przynajmniej mają poczucie, że coś powinni zrobić, żeby móc spojrzeć sobie w oczy w lustrze.