Mirki mam problem, moja prababcia, której na oczy nie widziałem, nie znam jej w ogóle ubiega się o alimenty, znaczy niby zakład opieki, który się nią opiekuje chce ze mnie ściągać kasę. Jestem sam, na rękę mam około 3k i wychodzi, że połowę będę musiał oddawać na to, że oni się nią zajmują... Niby reszta rodziny jest nieściągalna i uderzają teraz w kolejne
O c--j, nie spodziewałem się, że to wejdzie w gorące :D
Nie będę wołał wszystkich, więc tylko napiszę czemu się odbijali od innych. Ogólnie z tego co się dowiedziałem to kwoty wyliczenia wyglądają tak: Osoby w rodzinie * 514zł * 300%, i od tej kwoty ściągają zaległe należności, czyli od 1,5k mogą ściągnąć ze mnie tyle ile brakuje. Więc, żeby ściągali kasę przykładowo z 4 osobowej rodziny to ich dochód musi wynieść ponad 6k. Dlatego doszli w końcu do mnie, nikomu nie wychodził większy dochód przez kilkuosobowe rodziny.
Mirki przymierzam sie do kupna samochodu, problem w tym, ze w ogole sie na motoryzacji nie znam. Aktualnie mam starego golfa 4 z ktorym od 10 lat nie mam wiekszych problemow poza regularnymi wymianami klockow, olejow itd.
Myslalem o volvo v50, cenowo do 15tys zl na otomoto znalazlem oferty 2007 i 2008 rocznik. Ktos moze podpowiedziec czym sie kierowac? Jaki silnik, jak z wyposazeniem? Czego unikac?
Czu volvo? Skuaily mnie opinie o bezawaryjnosci i silnikach nie do zajechania. Samochod potrzebuje na krotkie trasy zeby zmiescic tam bez problemu 5os. Rodzine
@drakan8: akurat to o dwumasie to wiem, ale dzięki :P @aksal89: ok, 15k za mało, to w takim razie na taki v50 2007 jaki budżet przyjąć? 20k będzie już optymalne? Jestem w stanie jeszcze dozbierać i nie pali mi się na razie - samochód muszę mieć do września kiedy dzieci ruszą do przedszkola
#mikrokoksy #silownia Mireczki, sprawę mam, mój brat (lvl29) wziął sobie za postanowienie noworoczne, że będzie miał przed lvl30 6pak. Ogólnie kilka lat temu już odwiedzał siłownie i trochę pary ma bo już po niecałym miesiącu na siłowni siada 130kg. Dietę trzyma, około 2100kcal - na pewno czystą i nie podjada, btw z tego co wiem to 180/110/90 czy coś w ten deseń.
Problem w tym, że on nie chce robić cardio w ogóle, stwierdził, że skoro inni robią formę bez cardio to i on nie zamierza katować się bieganiem czy rowerem, a będzie sobie odwiedzał tylko siłownie. Tylko, że on nie ma kompletnie żadnej innej aktywności fizycznej, wstaje rano, robi dosłownie kilka kroków do pracy, tam siada przed komputerem na cały dzień, wraca - też kilka kroków, samochodem na siłownie, samochodem z powrotem do domu i tyle, rano jedynie robi na rozruszanie się kilka pompek i przysiadów. Trening siłowy to jonnie candito 6 week program.
Zaczynał z wagi 96kg, aktualnie ~94,5. Trochę mało według mnie jak na miesiąc zasuwania na siłowni, chcę mu pokazać, że jednak musi się ruszyć i chodzić chociaż na spacery robiąc chociaż te kilka tysięcy kroków dziennie, jeżeli chce faktycznie ten tłuszcz spalić.
@Bachal do czystego 6paka nie wyrzeźbił się nigdy, było tam widać zarysy, tę podstawę mięśniową ma, tylko zalaną tłuszczem. Na siłowni nie ćwiczył jakieś 4-5lat, może być, że to po prostu nabicie mięśni podniosło wagę? Faktycznie widać po nim, że jest chudszy (chociaż może to tylko na razie woda, ale po twarzy jak i sylwetce widać już postęp), tylko właśnie ta waga nas zastanawia.
@Kopinho ok, tylko zakładam, że większość osób, która robi formę bez cardio ma trochę więcej ruchu w ciągu dnia. U niego jak sprawdzaliśmy krokomierzem to w ciągu dnia wychodziło często 300-400 kroków, gdzie u mnie to było minimum 5000-6000tysięcy.
#mikrokoksy #silownia Czy obciążenie olimpijskie (fi50) będzie bardzo przeszkadzać na sztandze fi30? Mam swoją siłownie (dojazdy do miasta pochłaniają mi za dużo czasu) i chciałbym zacząć wymieniać sprzęt na gryf olimpijski i takie same talerze, no ale nie wymienię wszystkiego na raz przez koszta. Wiadomo też, że na sztangę fi50 nie założę obciążeń fi30, dlatego chciałbym najpierw dokupować co jakiś czas talerze fi50, a talerze fi30 sprzedawać na
#mikrokoksy #silownia Mialem mały wypadek i mam stłuczone kolano i kostkę w lewej nodze, nic poważnego, ale lekarz powiedział żeby na razie dać się wykurować i nie forsować tych stawów, a przerwy w stylu 1 miesiąca nie chce robić, więc skupie się na górze. Wymyśliłem coś takiego: Trening 3x w tyg a/b
@beefislife: Ok, nie znam sie faktycznie na układaniu, ale też nie mogłem znaleźć nic takiego bez angażowania nóg. Ten plan deathbench wygląda bardzo ciekawie, jest dwu dniowy, a chciałbym też wrzucić coś na plecy, wiosła/podciągania, może martwy na prostych lub dzień dobry. Wrzucić to na 3 dzień? Barki i tak będą miały chyba ogień przy tylu wyciskaniach, więc żadnego ohp już bym nie wrzucał.
Właśnie lecę kręcić materiały. Może macie jakieś pytania o dietę, suplementację, trening, cokolwiek - odpowiem w formie video jako część vloga - śmiało :)
@Kasahara: Deloady, jak dobrze ustawić je w treningu żeby progresować ciężar i nie zajebywać oun, kiedy podchodzić do maxów, fajnie by było na przykładzie najzwyklejszego fbw. Co jeżeli klata wymaga deloadu, a nogi dalej cisną ciężar itd... Jak powinien wyglądać tydzień maxów.
aktualnie bf ~14%, z aktywności to prawie codziennie rower po minimum 15km, takie lekkie cardio, no i siłownia - 3x w tyg fbw żarcie jest ogarnięte cały czas
#mikrokoksy #silownia Mircy, nie wiem co już robić, redukuje cały czas, w sumie około 10 miesięcy. Poszło w dół jakieś 18kg, waga aktualnie to 84kg, z kaloryką zszedłem już na 1900kalorii, a od ponad miesiąca waga i obwody stoją w miejscu, ratujcie (╯︵╰,) przejść na jakieś zero kaloryczne lub nadwyżkę? Od razu czy jakimś reversem? Zdarzały się przez ten czas przerwy w diecie, ale
@Hank85: dzięki za informacje, jeszcze pytanie - jak u Ciebie wygląda okno żywieniowe na if? chodzi mi głównie o trening siłowy, jak go tam umieściłeś. I węgle tylko przed i w trakcie treningu? Nie jest tak, że lepiej wszystkie węgle wrzucić po treningu?