Jadąc dziś do tyrki zatrzymałem się w okolicznym sklepiku po kawkje. Staje w kolejce bo przede mną jedna babeczka. Nagle z zaplecza słychać - Dwa wojaki miały być? -Taa - odpowiada babeczka. Biegnie z zaplecza #rozowypasek ok 19lvl (maks 4/10). Stawia dumnie bro na lade i nabija. Babeczka się opomina - Bo ja tam butelki dawałam jeszcze. Młoda na to: - Tak tak, pamiętam, dziewięć butelków naliczyłam. W tym momencie skisłę sromotnie
- Dwa wojaki miały być?
-Taa - odpowiada babeczka.
Biegnie z zaplecza #rozowypasek ok 19lvl (maks 4/10). Stawia dumnie bro na lade i nabija. Babeczka się opomina
- Bo ja tam butelki dawałam jeszcze.
Młoda na to:
- Tak tak, pamiętam, dziewięć butelków naliczyłam.
W tym momencie skisłę sromotnie