@blamedrop Gdybym to robił profesjonalnie to bym bez zastanawiania zainwestował w AfterEffects. A tak dla amatorki to HitFilm za free. Dużo gorszy i wymaga trochę więcej dłubania, ale jak za friko to i tak imponuje możliwościami. Fajnym bajerem jest to, że to są jakby 2 programy w jednym i montujesz cały film, a gdy potrzebujesz efekciarskiej sceny z compositingiem to zaznaczasz tylko ten fragment i sobie edytujesz go precyzyjnie (niczym ruchomy
@Animusolo: Nie mam, nigdy nie robiłem timelapsów. Na youtube jest pełno tutoriali do video compositingu. Renderowałem w zaledwie 720p, bo niektóre materiały są niskiej jakości, więc 720p to aż nadto.
@badmate: Dobre pytania! 1. Nie, wrzuciłem do Audacity audio z filmu i czysty utwór z soundtracka i porobiłem przejścia tak aby wyciszyć aktorów tam gdzie trzeba było i w efekcie otrzymałem wersję całej sceny z momentami gdzie aktorzy ruszają gębą, ale nic nie mówią, wiec potem mogłem swobodnie montować film. Nie używałem filtrów do usuwania wokalu, bo nie mam z tym doświadczenia i kiedyś dało mi to słaby rezultat. Niestety OST
„Teologiczno – kaznodziejsko – duszpasterska” platforma wideo ma powstać w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Ojciec Adam Szustak, wędrowny kaznodzieja i dominikanin ma przekształcić stronę dominikanie.pl w platformę wideo, zbliżoną formułą do Netflixa.
Homoseksualizm jest obecny u wszystkich ssaków. Wszystkich.
Nigdy nie pojmuję tego argumentu. Może to ja popełniłem jakiś błąd poznawczy (w takim razie prosiłbym o poprawienie mnie), ale skoro u zwierząt występują też wszelakie choroby (w tym psychiczne) i zaburzenia to znaczyłoby, że zdanie "to zwierzę jest chore na homoseksualizm" mogłoby też być logicznie poprawne. Choroby i zaburzenia też są naturalne i występują w naturze. Zwierzęta nie są jakimś nieskazitelnym
Telewizyjna Jedynka pracuje nad trzema projektami seriali: dwoma historycznymi i jednym współczesnym. - Chciałbym, aby przynajmniej jeden z tych projektów trafił do produkcji w przyszłym roku - mówi Wirtualnemedia.pl Jan Pawlicki, dyrektor TVP1.
Inspirują się Wspaniałym stuleciem, czyli czymś, co pod względem gry aktorskiej i kostiumów zjada 90% wysokobudżetowych gniotów Hollywoodu. Tam mają jedwab i stal, a nie plastik i lateks jak w Thorach i temu podobnych za 200 mln $.
@Grzesiek38h: Ich marża na sprzęcie wynosi 0 (słownie: zero), co będą odbijać na dystrybucji cyfrowej (Oculus Store, który już funkcjonuje an GearVR). Przesadzili z jakością części (soczewki hybrydowe droższe od większości soczewek w profesjonalnych obiektywach) i nowatorskim sposobem produkcji (nowy rodzaj tkaniny aby nie dochodziło to zaparowania itp.).
Gdyby Facebook nich nie kupił sprzedawaliby DK2 jako konsumencki produkt pod koniec 2014 za cenę $400+. Poszli ambitniej w kierunku jakości i
@Levy1221: Nigdy nie powiedzieli, że to niska cena, tylko że sprzedają ten produkt bardzo tanio w relacji do kosztu jego produkcji. Tu chodzi o to, że nie ma aktualnie praktycznie żadnego innego sprzętu na rynku za $600, który zawierałby części składowe kosztujące ponad $500. Kiedyś robiły to konsole (słynna cena PS3).
@szpoq: Autorem oryginalnego projektu "soczewek ze smartfonem" zwanego FOV2GO (które kilka lat później Google skopiowało i nazwało Cardboard) jest m.in.... twórca i założyciel Oculusa.
To nie są autentyczne wymagania sprzętu (da się go odpalić nawet na integrze) tylko wytyczne dla własnej dystrybucji cyfrowej Oculusa podyktowane praktyką (rozdzielczość optymalnego bufora do renderingu sięga 3K i trzeba mieć stałe 90 FPS).
Pudło. Pompują mnóstwo pieniędzy w content, zarówno 1st party (filmy i aplikacje), 2nd part (gry, współpraca z innymi studiami, exclusive'y) jak i 3rd party (indie).
@signap: Z samym Riftem też będziesz mógł łazić po pokoju jak z Vive, bo ma LEDy na tyle głowy. Problemem są jedynie kontrolery (tracking rąk), bo technologia Oculusa oparta na motion capture radzi sobie o wiele gorzej z okluzją (np. zasłonięcie kontrolera ciałem) i łatwiej "gubi sygnał", nawet przy identycznym ustawieniu kamer/baz. W Vive każdy punkt do trackingu to sensor wykrywający natężenie lasera (fotodioda), który "myśli za siebie", a w
Pierwszą poważną próbę pomiaru prędkości światła podjął Galileusz i... poległ z kretesem. Dziś Ty możesz w swojej kuchni dokonać czegoś co nie udało się tak wielkiemu geniuszowi.
@taki_9: W nauce bardzo często mierzy się coś, aby pośrednio zdobyć dane dotyczący czegoś zupełnie innego. Cała astrofizyka nie miałaby racji bytu z twoim podejściem. Tutaj pokazano, jak zmierzyć szybkość poruszania fotonów i to rzeczywiście zmierzono, tyle że nie od światła widzialnego, a mikrofal. Ja tu problemu nie widzę.
Kumpel był u mnie kilka dni temu wypełnić jakąś umowę, wpisał wszystkie swoje dane w pliku .doc, łącznie z peselem, miejscem zamieszkania, numerem konta... Dosłownie chyba ze wszystkim, potrzebnym, żeby wziąć na niego jakiś kredyt, po czym zostawił to u mnie na pulpicie. Brać kredyt? (。◕‿‿◕。)
@Lookazz: Miałem podobną sytuację, tyle że ta osoba miała fioła na punkcie swojego bezpieczeństwa. Obnosiła się tym, jakie to stosuje niesamowicie trudne hasła (chyba 50 losowych znaków, przez co nie da się go zapamiętać i loguje się na maila żeby te super ultra hasło skopiować). Po wykonaniu czynności na moim komputerze i przechwalaniu się o zasadach bezpieczeństwa przeprowadziła gruntowne czyszczenie historii i cookies (aby czasem żadne ślady nie zostały i
Ach ci głupi ludzie z Oculusa, Valve, Sony, Amd i Nvidia spędzający tysiące godzin by wyeliminować chociażby jedną dodatkową milisekundę i zejść jak tylko się da poniżej tego magicznego progu 20 ms, bo w końcu absurdalne opóźnienia powyżej 100 ms to jeden z dwóch podstawowych powodów, które zabiły VR 20 lat temu.
Ach ci głupi ludzie i te ich miliony dolarów zmarnowane na każdą milisekundę optymalizacji. Tutaj youtuber ci pięknie udowodni, że
@zloty_wkret: ujęcie w 1:34 chyba najbardziej zdradza, że ta reklama to montaż wielu różnych, oddzielnych prób i precyzyjnego ustawiania tego Volvo aby osiągnąć planowany rezultat. W tym ujęciu kamera jest ustawiona na ziemi, w idealnym miejscu i pod odpowiednim kątem. Gdyby to był autentyk, to by musieli takich kamer postawić z kilkaset żeby takie ujęcie zrobić.
„SMOK”: Gród Kraka i jego mieszkańcy są w niebezpieczeństwie. Miastu zagraża Smok, który jednak nie przypomina wcale legendarnego potwora. To wytatuowany i mocno umięśniony Adolf Kamchatkov oraz jego ogromna latająca maszyna.
@kacperzed: Ja to bym chciał Wiedźmina ze scenariuszem CD Projektu i reżyserią Istvána Zorkóczego (o ile potrafiłby przenieść swoją wizję z animacji do filmu). Jego trailer do AC: Unity też był bardzo dobry.
@kacperzed: Nie traćmy nadziei. Jego spot o Grunwaldzie, znacznie bliższy klimatem do Wiedźmina i fantasy, miał niezłego kopa. Jego cinematiki do Wiedźminów też były całkiem niezłe.
Konsola Sony Playstation 4 zyskała nieco na swojej mocy, przynajmniej w teorii. Jak się okazało, aktualizacja bibliotek FMOD przyniosła ze sobą na początku listopada odblokowanie siódmego rdzenia konsoli Playstation 4 i udostępnienie go do użytku deweloperom gier.
@tmh7: Bo zostawili sobie bezpieczny, większy margines na aktualizacje funkcjonalności systemu i teraz stwierdzili, że dadzą radę rozwijać go na jednym rdzeniu. To samo robi się z pamięcią RAM i takie same metody stosowano w poprzedniej generacji.
Fajnie, ale nie ma się czym podniecać. Zamiast 6 bardzo słabych rdzeni Jaguara 1.6 Ghz jest 7. Podejrzewam, że nadal nie będzie w stanie dorównać nawet Intelowi i3. Już niektóre tablety, które muszą jechać na bateryjce, mają lepsze procesory. Taki iPad Pro to jest 2x mocniejszy potwór porównywalny do Intel i5.
To jest największa bolączka PS4, które ratuje się świetnym rozwiązaniem jednej puli pamięci oraz solidnym GPU (a jak na APU to wręcz
@sprycia: Czy ty serio właśnie porównałaś produkcję Disneya do niskobudżetowej produkcji no name? To tak jakby po obejrzeniu Klanu stwierdzić, że nie dasz się nabrać na żaden inny serial, albo oceniać współczesną kinematografię po obejrzeniu Kac Wawa.
Miał być świetny
W którym miejscu. przecież to zajeżdża na kilometr tanią padaką już w samych zwiastunach.
@zielonek1000: Głupoty opowiadasz. Gdyby zrobiono referendum z pytaniem: "Czy z pieniędzy polskiego podatnika należy finansować zagraniczną branżę pornograficzną" to jestem absolutnie pewien, że 90% odpowiedziałoby "tak". No, ale te pisowskie nawiedzone katole tego nie rozumieją. Przecież już im się DVD nie sprzedają, bo internet przepełniony darmowymi pornuchami, to z czego ta branża ma się utrzymywać? Polska pokazałaby się klasą na arenie międzynarodowej, dałaby piękny przykład, a tak jest tylko wstyd...
@Cozzie: Leci w MJPEG, o ile się nie mylę to coś w rodzaju JPEG2000 z większą głębią barw. To jest kompresja, tyle że bez klatek kluczowych i generowania klatek pośrednich z nich jak to jest na Youtube, HDTV, bluray.
@blutusz: 2 projektory po 2K. O ile dobrze pamiętam to delikatnie przesunięte względem siebie aby wyeliminować screen door effect.
Jeśli chcesz iść na 3D do IMAX-a, to bądź świadom dwóch rzeczy: 1. SW ep7 był kręcony analogiem z obiektywem anamorficznym (daje naturalne, horyzontalne flary, a Abrams to lubi), a to oznacza, że w 3D nie mogli kręcić, więc to będzie konwersja 3D. 2. W analogowym Imax naprawdę dobrze wyglądają jedynie
@ChuckNorris_: Teoria to jedno, praktyka to co innego. Windows, który jest aktualnie jedynym sensownym systemem do grania na PC, nie pozwala na wygodną obsługę bez wykorzystania myszki i klawiatury (które się do kanapy nie nadają). Alienware próbowało to zmienić ze swoją padową nakładką na windowsa i poległo - nadal są sytuacje, że pad nie wystarcza. Oczywiście jest mnóstwo takich osób które usilnie próbuje używać windowsa w salonie, udając, że jest
https://youtu.be/zewyvQEqsS4
#spacex #elonmusk #heheszki #film
Kilka wieczorów, musiałem skrócić "scenariusz", bo trochę przesadziłem z wizją i bym jeszcze dłużej and tym siedział.
@Voyager-1: Taki pomysł też był, ale zabrakło czasu na dalszą dłubaninę, wiec jedynie mały prototyp w Gimpie zrobiłem:
źródło: comment_Y4jwPxB1NFSoY39ThiWzyOypV7mRii2J.jpg
PobierzGdybym to robił profesjonalnie to bym bez zastanawiania zainwestował w AfterEffects. A tak dla amatorki to HitFilm za free. Dużo gorszy i wymaga trochę więcej dłubania, ale jak za friko to i tak imponuje możliwościami. Fajnym bajerem jest to, że to są jakby 2 programy w jednym i montujesz cały film, a gdy potrzebujesz efekciarskiej sceny z compositingiem to zaznaczasz tylko ten fragment i sobie edytujesz go precyzyjnie (niczym ruchomy
1. Nie, wrzuciłem do Audacity audio z filmu i czysty utwór z soundtracka i porobiłem przejścia tak aby wyciszyć aktorów tam gdzie trzeba było i w efekcie otrzymałem wersję całej sceny z momentami gdzie aktorzy ruszają gębą, ale nic nie mówią, wiec potem mogłem swobodnie montować film. Nie używałem filtrów do usuwania wokalu, bo nie mam z tym doświadczenia i kiedyś dało mi to słaby rezultat.
Niestety OST