Przed chwilą odwiedził mnie patrol prewencji. Otrzymali zgłoszenie, że notorycznie uchylam się od kwarantanny. To już trzecia interwencja w przeciągu ostatniego tygodnia, chociaż nigdy nie byłem objęty kwarantanną, a od 1,5 miesiąca unikam kontaktu z ludźmi. Kiedy 1,5 miesiąca temu otwierałem drzwi nie dotykając klamki sąsiedzi patrzyli na mnie jak na idiotę. Kiedy przecierałem dłonie płynem do dezynfekcji - dogadywali. Dzisiaj jestem wrogiem nr 1 na osiedlu, bo 1/4 floty firmowej jest
#anonimowemirkowyznania Czy ja jestem jakiś nienormalny jeśli uważam za niesmaczne wychodzeniu mojej narzeczonej z koleżanką we 2 do klubu? Rozumiem wyjście paczką ze znajomymi gdzie ludzie bawią się we własnym gronie ale wyjście w 2 osoby wygląda dziwnie, jak wyjście na podryw...
#anonimowemirkowyznania Pytanie do ludzi w wieku 25-35 lat, bez zobowiązań (względem rodziny również), nie pracujących w IT, które rządzi się innymi prawami.
Co was w tym kraju trzyma?
Na serio, nie rozumiem. Ja osobiście mam 27 lat, nie mam dzieci, dziewczyny, kredytów, rodziny którą muszę mieć na uwadze. Praca to też pierwsze lepsze stanowisko w korpo, z którego wyciągam 3,5k miesięcznie, z nadgodzinami jakieś 4k. To wszystko starcza mi generalnie na spokojne i bezstresowe życie, gdzie moje koszty utrzymania zamykają się w około 2k i to jak poszaleję (Polska A, ale mniejsze miasto). Uprzedzając, wynajmuję pokój, bo latami mieszkałem w akademiku, więc tbw.
@AnonimoweMirkoWyznania: Zus zusem, ale płacenie składki emerytalnej w naszym wieku i w naszej sytuacji to paranoja. Pieniądze przepadną i tyle. Wolałbym również sam się ubezpieczyć zdrowotnie, bo to co się w służbie zdrowia #!$%@? to masakra. :D
Jutro kolejny dzień i znowu to samo. Nie dość, że moje zasoby energii są bardzo ograniczone jak na człowieka przed 30 rokiem życia, to muszę je przeznaczyć na 8 godzin pracy na dobrobyt obcego człowieka. Kapitalizm w Polsce jest super, z pracy na etat nie stać mnie na żadne przyjemności, a na własną działalność jestem za biedny, bo prawo jest zbyt skomplikowane i niebezpieczne, aby takie szaraczki jak ja mogły założyć i
#anonimowemirkowyznania Mirki powiem Wam jedno zawiodłem się na #rozowychpaskach.... (Ja i #rozowy lvl 29) Byłem z różowym w związku przez 8 Lat zaręczony, ślub zaplanowany. Aż w końcu gdy było już coraz bliżej naszego wspólnego (wydawać by się mogło) najpiękniejszego dnia w życiu, Matka różowej zaczęła się do wszystkiego wtrącać. Dodam jeszcze że całe wesele refundowaliśmy sobie sami bez pomocy rodziców (z obu stron). Niestety tej jednej osobie cały czas się coś nie podobało, to Menu jakie sobie ustaliliśmy, to że będzie w kościele X a nie Y, To że chcieliśmy wykonać sobie zaproszenia, winietki itp sami własnoręcznie, To że chcieliśmy wykonać inne rzeczy, które na pewno obniżyły by nam koszty wesela.
Generalnie z różową zawsze mi się układało wydawało się że jesteśmy sobie przeznaczeni, w wielu rzeczach jej pomogłem dzięki czemu poprawiła się jej trochę sytuacja materialna oraz ułożyło życie zawodowe. Podczas tych 8 Lat było kilka sytuacji w której różowa mnie zawiodła ale wybaczyłem jej to
@AnonimoweMirkoWyznania: "byłem tylko Kolesiem dzięki któremu mogła się ustatkować" - ogarnąłeś ją życiowo i kopnęła Cię w dupę, skąd ja to znam? ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
Wkurza mnie nachalne promowanie ekologii. Namawianie do trzymania pięciu kubłów na odpady w domu i #!$%@? z własnym kubkiem do kawiarni...Później wchodzę w internety i widzę jak wygląda ekologia na całym świecie. W Indiach ciężarówki podjeżdżają nad brzeg oceanu i #!$%@?ą śmieci do wody, a cały naród wrzuca bieżące odpady do rzek lub kanałów. W Rosji wszyscy palą odpadami w piecach. W fawelach brazylijskich wszystko zrzucają na zbocza wzgórz. W USA i Chinach palą węglem jak #!$%@?. O Afryce nawet szkoda się rozpisywać, tam to nawet nie ogarniają, że chorują od picia wody do której wcześniej nasrali.
Tak to wygląda w skali globalnej a teraz ja mam nosić kubek w kieszeni lub nie pić przez słomkę, żeby dbać o planetę. Brzmi jak żart. Dodać łyżkę miodu do beczki gówna i liczyć, że zawartość będzie słodka. Gdybym miał z tego jakąś korzyść to jeszcze rozumiem ale politycy wprowadzają obowiązkową segregację śmieci i podnoszą opłaty za wywóz. Ja tego nie rozumiem. Nie dość, że tracę swój czas na segregację to jeszcze dostaję po kieszeni, a firmy zajmujące się wywozem zarabiają na tym fortunę. Cały czas widzę, że w miejscach gdzie zarabia się pieniądze nikt nie dba o ekologie, tylko plebs jest przyciskany butem i zmuszany do dbania o środowisko. Nie mogę kupić zwykłej reklamówki w sklepie, tylko taką ekologiczną na której zarobi sklep a jak sobie zamówię guzik z aliexpress to przyjdzie w folii bombelkowej, w kartonie owiniętym jeszcze kilkoma warstwami folii. Szara rzeczywistość, pod pozorną ekologią koszenie hajsu na społeczeństwie. Ludzie są wykorzystywani i jeszcze się cieszą bo myślą, że ratują planetę. #!$%@? suchego chleba nie uratuje świata. W bieda krajach ludzie mnożą się jak #!$%@? i to sprawia, że planet jest zanieczyszczona. Jestem pewien, że gdy szala się przechyli za mocno to przyroda doprowadzi do równowagi jak ma to w zwyczaju. Populacja trochę się przerzedzi i pomału ekosystem się zregeneruje. Nie widzę sensu, żeby marnować czas i siły na odciąganie nieuniknionego. Życie macie tylko jedno.
@jutokintumi: Cała Europa może palić tylko gazem w piecach, segregować śmieci itp itd. Co to da? Jak usa, chiny, afryka robią co chcą xD. I prawda faktycznie jest taka - konsument, zwykły człowiek ma segregować, dbać itd. Wielkie koncerny, fabryki mają to w dupie. Wszyscy obnoszą się z tym jacy to eko nie są (mam na myśli duże korpo). Sam robię w fabryce, która produkuje na cały świat - i
Dołożyłbym jej parę tysi do czegoś ciut nowszego, ale chce za swoje, to kupuje za swoje. Większość odłożone, resztę jej pożyczę i mi odda, bo już ma nagraną robotę na wakacje.
Peugeot 407 1.8 2005 rok manual, wyposażenie takie średnie: klimatronik, tempomat, ale bez skór, navi itd. Ważne, że ma liczne poduchy i ESP.
Chłopaki z Warszawskiego Koksa, kiedy zaczynali swoją działalność w okolicach 2013 roku nie mieli żadnych dziewczyn (poza jednym przez chwilę). Teraz jak zyskali sławę i prowadzą biznes - odzież i suplementy, to okazuje się, że wszyscy mają już dziewczyny, które mocno zaczęły istnieć w ich przedsięwzięciach. Zupełnie przypadkowa zależność ( ͡°͜ʖ͡°)