W nawiązaniu do wpisu sprzed prawie 7 miesięcy: po całej serii zwrotów akcji: licytacjach komorniczych, bitwach z sądami, pertraktacjami z syndykiem oraz gonitwą po kredyt, stałem się ostatecznie właścicielem wymarzonego domu. Dla krzewienia wiedzy w internecie, postanowiłem opisać jak przebiegały te perypetie, bo może ktoś z was będzie także próbował kupić nieruchomość przez licytacje komornicze i / lub na przetargach u syndyka. Niestety wyszła dość długa lektura, którą musiałem rozbić na
- konto usunięte
- LubieKiedy
- lomej
- aurelll
- Polinik
- +2350 innych









































Wracam też na chwilę, aby napisać coś ważnego. Kto wie czy nie będzie to w perspektywie jedna z najważniejszych rzeczy dla naszego gatunku w nadchodzącym czasie. Jak zapewne wiecie okresy historyczne są różnie dzielone; od metali jakimi dysponujemy, po kolosalne odkrycia naukowe, które zupełnie odmieniają nasze życie i relacje jakie mamy ze światem biochemii. Żyjemy w
Komentarz usunięty przez autora