Czy Zakrzówek w Krakowie to miejsce eksterytorialne Ukrainy?
Ja rozumiem dostępność i darmowe miejsce + wielu przybyszy z Ukrainy nie pracuje (dzięki Polsko za zasiłki), więc mogą od rana leżeć cały dzień nad wodą,
ale chciałbym też móc skorzystać z tego miejsca jako rodowity Krakowianin, który przez lata się tam kąpał dopóki nie zaczęli zmieniać tego miejsca z dzikiego na ucywilizowane. I nie uważam tej zmiany za złą, bo jakby było dziko
Ja rozumiem dostępność i darmowe miejsce + wielu przybyszy z Ukrainy nie pracuje (dzięki Polsko za zasiłki), więc mogą od rana leżeć cały dzień nad wodą,
ale chciałbym też móc skorzystać z tego miejsca jako rodowity Krakowianin, który przez lata się tam kąpał dopóki nie zaczęli zmieniać tego miejsca z dzikiego na ucywilizowane. I nie uważam tej zmiany za złą, bo jakby było dziko
Anna Gembicka
Prawo i Sprawiedliwość
Dom 101 m2, Działka pod domem 1037 m2, Garaż 99 m2