Tymczasem byle sekretarka czy osoba na podobnyn stanowisku w jakiejś firmie, nic prawie nie robi przez 8h, odpowie może na jakieś emaile czy gdzieś zadzwoni, a tak to z Grażynką sobie poplotkuje przy kawce i za takie gówno dostanie te 4200-4500netto.
Znajomy gdzieś w firnie pracuje jako marketingowiec, z dupy dostał po okresie próbnym 4000netto z groszami, gdzie polowe dni w tyg ma zdalne, gdzie mówił, że większość czasu oglada seriale czy czyta książki, bo nie ma co do roboty, albo robi to w moment.
Drugi
źródło: comment_FgbBa8OlEh3rOqd51UFXeE5MNkWCHrPr
Pobierz