Jak miałam 13 lat i byłam u koleżanki w domu, to w pewnym momencie przyszła jej mama do pokoju i spytała córki, czy może śmieci wynieść. Koleżanka powiedziała, że za jakieś pół godziny ona i ja wychodzimy i wtedy wyrzuci. Czekałam na armagedon. Natomiast jej matka zamiast powiedzieć, że córka ma to zrobić teraz, obrazić się i wyrzucić śmieci sama 0,00001 sekundy po prośbie, rzucając przy wyjściu „a spróbuj mnie o coś
@Mr_3nKi_: Sądząc po formach - autorka. Pisze ona w prześmiewczy sposób o Tym, jak u koleżanki natknęła się na zdrowe ludzkie relacje, pomiędzy córka a matka. I że było to tak dla niej niecodzienne ze, prawdopodobnie hiperbolizujac, mówi ze więcej tam nie wróciła przez to Miłego dnia
@nonOfUsAreFree: czują że coś jebnie ale nie wiedzą co, więc żeby nie było imby że nie informowali to można bedzie sobie wpisać później co sie stanie pierwsze
@PorzeczkowySok: coś tu nie gra, przecież trzeba najpierw młodego doprowadzić do załamania psychicznego...a potem EWENTUALNIE wytłumaczyć co robił nie tak i jak ma robić aby było dobrze.
Polak, Rusek i Niemiec siedzieli w więzieniu. Rusek podchodzi z kawałkiem słoniny w ręku do Niemca: - Chcesz ? A Niemiec myśli: W zamian będzie chciał mnie wyruchać. - Nie chce. Rusek podchodzi z tą słoniną do polaka: - Chcesz ?
@Jezyk19: Niee no dobrze jest. Nazywasz się "imię nazwisko", masz na nazwisko "nazwisko" oraz na imię "imię". Jak ktoś się ciebie zapyta "Jak się pan nazywa?" to odpowiesz "imię + nazwisko". Tak samo jak się przedstawiasz "nazywam się...". Jak chcesz powiedzieć tylko jedną składową to mówisz "mam na nazwisko..." albo "mam na imię..."
Uwielbiam, że aferka tak ewoluuje i caly czas do ogniska jest wrzucane nowe drewienko. Tu się okazuje, że tancerz, z którym tańczyła pierogarkę, miał wzwód, tu wychodzi jakieś odkopane zdjęcie z fb, że w 2014 mówiła, że chce tańczyć tylko z bobertem, tu z kolei zaraz jakiś wywiad, gdzie deprecjonuje swojego męża i umniejsza jego pracy. Cały czas coś nowego. Zbiorowy autyzm pracuje.
Brad Pitt wyjawił, iż jest praktycznie pewien tego, że choruje na prozopagnozję. Aktor wyjaśnił, że ma spore problemy z rozpoznawaniem twarzy ludzi i wiele osób odbiera go przez to jako egoistycznego i zdystansowanego. W ostatnim wywiadzie dla "GQ" przyznał: "Nie jest łatwo poradzić sobie z tą przypadłością. Ludzie przechodzą koło mnie, a ja ich nie poznaję. Poraz pierwszy zauważyłem, że mam problemy z rozpoznawaniem twarzy około 2011 roku, kiedy oglądałem program nadawany
Czekałam na armagedon.
Natomiast jej matka zamiast powiedzieć, że córka ma to zrobić teraz, obrazić się i wyrzucić śmieci sama 0,00001 sekundy po prośbie, rzucając przy wyjściu „a spróbuj mnie o coś
Sądząc po formach - autorka.
Pisze ona w prześmiewczy sposób o
Tym, jak u koleżanki natknęła się na zdrowe ludzkie relacje, pomiędzy córka a matka. I że było to tak dla niej niecodzienne ze, prawdopodobnie hiperbolizujac, mówi ze więcej tam nie wróciła przez to
Miłego dnia