konto usunięte via Android
- 3
@ElCiesiel jak smażysz najpierw od strony gdzie składasz boczek to się wszystko skleja i nie ma potrzeby zjadać wykałaczek ;)
konto usunięte via Android
- 2
@Ketonowy: bierzesz 3 jajka i oddzielasz białka od żółtek. Do żółtek dodajesz 100g tłustego twarogu i pół łyżki babki jajowatej. Międlisz to widelcem aż będzie połączone. Białka ubijasz z solą na sztywną pianę, a potem delikatnie łączysz z żółtkami i twarogiem. Wykładasz na papier do pieczenie i wrzucasz do piekarnika na 15 minut w 150 stopniach. Mi z tych proporcji wychodzą 4 "kromki", czyli akurat na 2 sandwiche.
Polecam, bo
Polecam, bo
- 11
@ElCiesiel: a chcesz schudnąć, czy robisz to po prostu dla zdrowia i samopoczucia?
@BarkaMleczna: Zerknij w spoiler - tam w skrócie wyjaśniam. Generalnie nazbierało mi się przez różne grzeszki kilka kilo, których można by się pozbyć, ale to jest sprawa drugorzędna. Lepiej się czuje jak trzymam rygor diety, ćwiczeń i innych dobrych nawyków, a ostatnio się rozregulowałem, więc taki sobie czelendż wymyśliłem.
Komentarz usunięty przez autora
@RoyVice: Moja przygoda z keto trwa już prawie 2 lata. NIGDY nie była perfekcyjna, ale 20kg w dół zjechałem już w pierwszym roku, więc wiem co mówisz. Teorie znam, praktykę mam i prawdopodobnie to w ogóle i tak jestem w ketozie. Ta "ponowna adaptacja" ma mi tylko pomóc przybliżyć się do perfekcji wypleniając złe nawyki, które wkradły się w moją rutynę w ostatnich miesiącach.
Siema #keto w nowym roku.
tl:dr
Najbardziej keto był dla mnie rok 2019, a 2020 był #!$%@? również pod tym względem - dieta psuć zaczęła mi się gdzieś w maju, może w czerwcu. Widać zresztą mój spadek aktywności na tagu. Niby jadłem ciągle "keto style" ale zbyt często pozwalam sobie na browarek, owoce, a nawet jakiegoś słodycza. Zdecydowanie za często z lenistwa opierdzelam kebaba i dawno przestałem się wstrzymywać jak ktoś przy mnie jadł placka czy inne niezbyt keto przekąski. Codzienne posiłki w domu przygotowuje dalej keto, ale strasznie dużo tych czitów mi wpada i też coraz rzadziej chciało mi się korzystać z porządnych przepisów, więc dużo było brudnego keto i szybkiego żarcia.
tl:dr
Najbardziej keto był dla mnie rok 2019, a 2020 był #!$%@? również pod tym względem - dieta psuć zaczęła mi się gdzieś w maju, może w czerwcu. Widać zresztą mój spadek aktywności na tagu. Niby jadłem ciągle "keto style" ale zbyt często pozwalam sobie na browarek, owoce, a nawet jakiegoś słodycza. Zdecydowanie za często z lenistwa opierdzelam kebaba i dawno przestałem się wstrzymywać jak ktoś przy mnie jadł placka czy inne niezbyt keto przekąski. Codzienne posiłki w domu przygotowuje dalej keto, ale strasznie dużo tych czitów mi wpada i też coraz rzadziej chciało mi się korzystać z porządnych przepisów, więc dużo było brudnego keto i szybkiego żarcia.
@ElCiesiel: Trzymam kciuki.
W moim przypadku niby również masę ciała uważam za rzecz drugorzędną ale tak w sumie nie do końca.
Utrata wagi i jej wymierna wartość podczas ważenia się są dla mnie jednym z motywatorów do kontynuowania redukowania. Wartość zwykle dobrze korespondowała z tym co widzę w lustrze.
W moim przypadku niby również masę ciała uważam za rzecz drugorzędną ale tak w sumie nie do końca.
Utrata wagi i jej wymierna wartość podczas ważenia się są dla mnie jednym z motywatorów do kontynuowania redukowania. Wartość zwykle dobrze korespondowała z tym co widzę w lustrze.
- 1
@ElCiesiel: Będę czytał i śledził.
Jutro (czyli w poniedziałek) po południu odpalam post 72h, a potem się #!$%@? na wigilie pod korek.
Ktoś leci ze mną ten czelen?
#keto
Ktoś leci ze mną ten czelen?
#keto
@ElCiesiel no to bzdura ale taka nie do końca bzdura ( ͡º ͜ʖ͡º). Coś na YouTube oglądałem kiedyś Eric Berg albo Nick Zyrowski mówili, że taka kapsułka z oleje potrafi przerwać post. Może nie przerwie autofagii, ale na pewno jej nie pomoże jak kawa czy herbata. Więc po co sobie potencjalnie potencjalnie psuć coś dobrego? Jak pościć to all the way. Myślę czy się też nie
ElCiesiel via Android
- 1
@luk04330 puree z brokuła
Kwarantanna narodowa od 28 grudnia do 17 stycznia
Niedzielski: "mam nadzieję, że ta kwarantanna narodowa przygotuje nas do szczepień"
z- 2020
- #
- #
- #
- #
- 10
Makaron warzywny (cukinia i trochę marchewki dla koloru) z sosem pieczarkowo-śmietankowym.
Danie takie trochę na romantyczną kolacje, bo wygląda tak paskudnie, że lepiej to jeść przy świecach - mniej widać. Za to smakuje obłędnie. Boczku smażonego można dodać jak ktoś nie może znieść dań bez mięsa.
#keto #dieta #gotujzwykopem
Danie takie trochę na romantyczną kolacje, bo wygląda tak paskudnie, że lepiej to jeść przy świecach - mniej widać. Za to smakuje obłędnie. Boczku smażonego można dodać jak ktoś nie może znieść dań bez mięsa.
#keto #dieta #gotujzwykopem
#!$%@? zimne nóżki, elo.
#keto
#keto
@ElCiesiel: a gdzie lorneta
- 1
@m0d3_m4_d0wna ale rozmowny koleżka xD
@moorzynsos: XDD
Taką zupkę przedstawiam wam mirki. Ma na imię Zupa Krem z Zielonych Warzyw.
Ciężko policzyć makrosy, bo to na domowym rosołku zrobione, ale szacuje, że na tym talerzu może być i z 500kcal. Nieźle jak na zupę, a zjadłem takie dwa.
#keto
Ciężko policzyć makrosy, bo to na domowym rosołku zrobione, ale szacuje, że na tym talerzu może być i z 500kcal. Nieźle jak na zupę, a zjadłem takie dwa.
#keto
Lecę z postem Mirki. #post #intermittentfasting #keto #dieta
W środę po południu byłem na kinderparty, gdzie objadłem się ciastkami (były takie zajebiste andruty domowej roboty z masą krówkową!) i już wieczorem czułem, że #keto zrobiło papa - wzdęcia, pierdy, gorsze ogólne samopoczucie... standard. Mam duże doświadczenie w czitach i wywalaniu z keto więc się tym jakoś specjalnie nie przejmuje (dieta jest dla mnie, a nie ja dla diety). Problem polega na tym, że zwykle w takich wypadkach radzę sobie idąc na cięższy trening na siłowni albo po prostu "wybiegując" nadmierne węgle, by szybciej wrócić do keto. No ale wiadomo - siłownie zamknięte, pogoda do biegania nie zachęca, a w domu to można kilka pompek zrobić, a nie solidny trening, więc mówię dobra - sprawdzę jak zadziała dłuższy post.
No i wygląda na to, że działa nieźle. Do tej pory najdłuższy post, który zrobiłem miał nieco ponad 30h (przed świętami w zeszłym roku), a tak to stosowałem często IF i nie raz OMAD, więc jakieś tam doświadczenie już miałem, ale mimo to nie spodziewałem się, że będzie to szło tak gładko. W czwartek (wczoraj) około południa czułem lekkie ssanie w brzuchu i nadmierną pracę ślinianek, ale czarna kawa załatwiła sprawę. Dziś już nie jestem głodny w ogóle i chociaż ketonów nie mierzę to daje sobie rękę uciąć, że ketoza już wróciła.
Za
W środę po południu byłem na kinderparty, gdzie objadłem się ciastkami (były takie zajebiste andruty domowej roboty z masą krówkową!) i już wieczorem czułem, że #keto zrobiło papa - wzdęcia, pierdy, gorsze ogólne samopoczucie... standard. Mam duże doświadczenie w czitach i wywalaniu z keto więc się tym jakoś specjalnie nie przejmuje (dieta jest dla mnie, a nie ja dla diety). Problem polega na tym, że zwykle w takich wypadkach radzę sobie idąc na cięższy trening na siłowni albo po prostu "wybiegując" nadmierne węgle, by szybciej wrócić do keto. No ale wiadomo - siłownie zamknięte, pogoda do biegania nie zachęca, a w domu to można kilka pompek zrobić, a nie solidny trening, więc mówię dobra - sprawdzę jak zadziała dłuższy post.
No i wygląda na to, że działa nieźle. Do tej pory najdłuższy post, który zrobiłem miał nieco ponad 30h (przed świętami w zeszłym roku), a tak to stosowałem często IF i nie raz OMAD, więc jakieś tam doświadczenie już miałem, ale mimo to nie spodziewałem się, że będzie to szło tak gładko. W czwartek (wczoraj) około południa czułem lekkie ssanie w brzuchu i nadmierną pracę ślinianek, ale czarna kawa załatwiła sprawę. Dziś już nie jestem głodny w ogóle i chociaż ketonów nie mierzę to daje sobie rękę uciąć, że ketoza już wróciła.
Za
No to zakończyłem post przed chwilą po około 60+ godzinach. Bardzo fajne doświadczenie. Co prawda wczoraj jak zamknąłem dwie pełne doby, to postanowiłem dolecieć do 72h, ale wieczorem kumple wyciągnęli mnie na spacer (pykło 15km szybkim tempem), a na dziś różowa wymyśliła mi kilka questów pobocznych, więc stwierdziłem, że trzeba dorzucić do pieca trochę energii na wszelki wypadek i zrobiłem sobie śniadanie. Na luzie mógłbym ciągnąć post dalej, bo nie sprawiało mi
TOOL - Parabola
Kto zna ten zna, kto nie zna ten pozna. Albo i nie.
z- 118
- #
- #
- #
- #
- #
- 55
Camembert w boczku do oceny.
Nabieram wprawy w zawijaniu sera w boczek niczym świstak ze starej reklamy milki.
#keto
Nabieram wprawy w zawijaniu sera w boczek niczym świstak ze starej reklamy milki.
#keto
https://www.youtube.com/watch?v=H2Gyyx_NGfw
Oglądałem to przed spaniem. Przypadkiem mi yt polecił. Efekt taki, że zaśliniłem całą poduszkę i śnił mi się bekon.
Na filmiku pokazują jakieś koreańskie street food - kimchi roll.
Generalnie baza to ser żółty i cebula zawinięte w bekon. Ale to nie taki proste, a chciałbym to zrobić w domowych warunkach. Pewnie będzie z tym mnóstwo #!$%@?, bo ten kompot z owoców, warzyw, czosnku i imbiru, którym rollsy są polewane w trakcie smażenia trzeba rozpracować.
Oglądałem to przed spaniem. Przypadkiem mi yt polecił. Efekt taki, że zaśliniłem całą poduszkę i śnił mi się bekon.
Na filmiku pokazują jakieś koreańskie street food - kimchi roll.
Generalnie baza to ser żółty i cebula zawinięte w bekon. Ale to nie taki proste, a chciałbym to zrobić w domowych warunkach. Pewnie będzie z tym mnóstwo #!$%@?, bo ten kompot z owoców, warzyw, czosnku i imbiru, którym rollsy są polewane w trakcie smażenia trzeba rozpracować.
@ElCiesiel: Podoba mi się. Jak zrobisz to daj znać jak wyszło :d
- 1
@ElCiesiel: https://allegro.pl/oferta/pachnotka-zielona-dziki-sezam-perilla-crispa-7193976923 edit: to są nasiona, dopiero zauważyłem
Rząd nie chciał z nimi mediować. Firmy idą do sądu po odszkodowania.
Branża turystyczna chciała rozmawiać z resortami zdrowia oraz rozwoju o zadośćuczynieniu za zamrożenie gospodarki po wybuchu pandemii. Nikt nie usiadł z nimi do stołu.
z- 102
- #
- #
- #
- #
- #
- #
@ZimnyLech90: O bulwa, ziomek, ale żeś głupot powypisywał w tak krótkim komentarzu. Na bonie turystycznym skorzystała tylko branża hotelarska, czyli mały wycinek całej branży turystycznej. Piloci wycieczek, przewodnicy, touroperatorzy, agenci, przewoźnicy i cała reszta turystyki nie ma z tego nic. Pomysł bonów bym absolutnie idiotyczny, wręcz szkodliwy dla większej części branży. Organizacje turystyczne (oprócz kilku pisowskich indywiduów) protestowały przeciwko jego wprowadzeniu.
Kolejny idiotyzm - nowa tarcza dla turystyki wprowadziła przedłużenie zwolnienia z zus i postojowego dla agentów, pilotów, przewoźników... ale nie dla touroperatorów. Myk jest taki, że jeśli organizatorzy turystyki (touroperatorzy) nie przetrwają, to cała reszta też nie będzie miała kasy, bo są od nich zależni. To co się #!$%@? względem turystyki to jest totalny chaos i mało śmieszny żart.
Co więcej turystyka to nie tylko Janusz i Grażyna na plaży w Sopocie czy Tunezji. Są jeszcze wycieczki szkolne, wycieczki i wczasy dla seniorów, wraz z rehabilitacyjni, turystyka incentive, turystyka przyjazdowa... To wszystko leży. Brak jest jasnego przekazu co można, a czego nie oraz jakie będą podejmowane następne kroki do zwalczania pandemii, kroki, które mają ogromy wpływ na tą branże. Zakazy lotów? Kwarantanna po przekroczeniu granicy? Konieczność testów? Ilość osób w transporcie zbiorowym? To wszystko powoduje wśród klientów niepewność i w efekcie odłożenie planów wyjazdowych na
Kolejny idiotyzm - nowa tarcza dla turystyki wprowadziła przedłużenie zwolnienia z zus i postojowego dla agentów, pilotów, przewoźników... ale nie dla touroperatorów. Myk jest taki, że jeśli organizatorzy turystyki (touroperatorzy) nie przetrwają, to cała reszta też nie będzie miała kasy, bo są od nich zależni. To co się #!$%@? względem turystyki to jest totalny chaos i mało śmieszny żart.
Co więcej turystyka to nie tylko Janusz i Grażyna na plaży w Sopocie czy Tunezji. Są jeszcze wycieczki szkolne, wycieczki i wczasy dla seniorów, wraz z rehabilitacyjni, turystyka incentive, turystyka przyjazdowa... To wszystko leży. Brak jest jasnego przekazu co można, a czego nie oraz jakie będą podejmowane następne kroki do zwalczania pandemii, kroki, które mają ogromy wpływ na tą branże. Zakazy lotów? Kwarantanna po przekroczeniu granicy? Konieczność testów? Ilość osób w transporcie zbiorowym? To wszystko powoduje wśród klientów niepewność i w efekcie odłożenie planów wyjazdowych na
Ej mirki, głupie pytanie. W którym odcinku Gry o Tron była ta bitwa, co tak wszyscy pyszczyli, że ciemno i kretyński scenariusz? I w ogóle który to był sezon, ten kręcony już w oparciu o wymysły scenarzystów, a nie książkę, ten co wszyscy pyszczyli, że słaby? Bo już zgłupiałem i nie wiem gdzie ja skończyłem oglądać i kiedy. #pytanie #graotron #seriale
- 10
Siema #keto
Rolada z kurczaka A.K.A Mjensny wonsz
Trochę przypomina też pieczonego wsysaka z Wstrząsów #pdk, a to tylko pierś z kurczaka zawinięta w boczek. W środku ser kozi i ogórek kiszony. Wrzucam, bo pierwszy raz zrobiłem coś z piersi kurczaka pod keto. I tak więcej w tym B niż T, ale ujdzie.
Pieczone 45 min w 180 stopniach.
#dieta #lowcarb #gotujzwykopem
Rolada z kurczaka A.K.A Mjensny wonsz
Trochę przypomina też pieczonego wsysaka z Wstrząsów #pdk, a to tylko pierś z kurczaka zawinięta w boczek. W środku ser kozi i ogórek kiszony. Wrzucam, bo pierwszy raz zrobiłem coś z piersi kurczaka pod keto. I tak więcej w tym B niż T, ale ujdzie.
Pieczone 45 min w 180 stopniach.
#dieta #lowcarb #gotujzwykopem
Wygląda ślicznie.
ale cudo :)
chef!
Dziękuję, tylko wy mnie rozumiecie. Kolega mój stwierdził, że wygląda jak pieczony koński penis. ¯\_(ツ)_/¯
#bederzigol
Co to jest Mirki? Było do prądu podłączone.
#elektronika #pytanie #remontujzwykopem #remont #kiciochpyta #pytaniedoeksperta #elektryka #pomocy #wiecejtagowniepamietam
#elektronika #pytanie #remontujzwykopem #remont #kiciochpyta #pytaniedoeksperta #elektryka #pomocy #wiecejtagowniepamietam
- Zawodowy turysta.
Wątróbka z pieczarkami cebulą i śmietaną 30%
Kalafior z masłem
Baklazan grillowany
Rano bulion.
#keto