Murki, poważnie rozważam kupno Hondy CB125F, nowej, z salonu, na filmikach same pozytywne recki.
Nie mam czasu i zdrowia obecnie na robienie prawka kat A, więc decyzja odnośnie kupna już zapadła, tylko pytanie co brać?
Tu przekonuje mnie cena, prostota, no i jak się położę to nie będzie mi jakoś turbo szkoda..
Potrzebna mi głównie na dojazdy do pracy poza miastem, bo Volvo wychodzi obecnie mega drogo w eksploatacji.. Z motocyklami mam
Nie mam czasu i zdrowia obecnie na robienie prawka kat A, więc decyzja odnośnie kupna już zapadła, tylko pytanie co brać?
Tu przekonuje mnie cena, prostota, no i jak się położę to nie będzie mi jakoś turbo szkoda..
Potrzebna mi głównie na dojazdy do pracy poza miastem, bo Volvo wychodzi obecnie mega drogo w eksploatacji.. Z motocyklami mam
Chciałbym sobie kupić 125cc, bo mam kat.b i na lato wjechałby to idealnie. Zależy mi na tym, by motocykl jednak dał sobie radę w jeździe podmiejskiej do tego stopnia, bym nie musiał uciekać przed tirami (czyli by jego prędkość w trasie wynosiła te 100 km/h, a nie 90).
Wstępnie po oglądaniu kilku recenzji spodobał mi się junak rs125 pro. No, ale tu jest mały problem, bo... Nigdzie nie
Używki nie trzeba się bać, ale na pewno warto ogarnąć kogoś z doświadczeniem na oględziny. Zresztą prawdopodobnie jak chcesz osiągać te 100km/h to nie masz wyjścia w tych pieniądzach. Motocykle 11-12 konne takie prędkości może i osiągają,