Wpis z mikrobloga

Murki, poważnie rozważam kupno Hondy CB125F, nowej, z salonu, na filmikach same pozytywne recki.
Nie mam czasu i zdrowia obecnie na robienie prawka kat A, więc decyzja odnośnie kupna już zapadła, tylko pytanie co brać?
Tu przekonuje mnie cena, prostota, no i jak się położę to nie będzie mi jakoś turbo szkoda..
Potrzebna mi głównie na dojazdy do pracy poza miastem, bo Volvo wychodzi obecnie mega drogo w eksploatacji.. Z motocyklami mam ogólnie niewielkie doświadczenie, ale przed zakupem chcę ogarnąć 2-4h jazdy w szkole.
#125cc #motocykle #motocykle125
  • 25
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@NagiMiecz: ja rok temu miałem identyczny dylemat i wybrałem junaka m12 vintage ale to zupełnie inna stylistyka więc jeśli podoba Ci się honda to bierz ;) tez wcześniej nie jeździłem na moto ale jak masz glowe na swoim miejscu to szybko ogarniesz a frajda z tego jest ogromna ;) powodzenia
sporo ofert


@ogrin8080: no, jest tego trochę, ale w cenie praktycznie nowego z salonu ( ͡° ʖ̯ ͡°)

„zaoszczedzic”


@MisPalkis: w stosunku do volvo które nie zdąży mi się rozgrzać w drodze do pracy i spali 20l/100 lpg pierdziawka paląca 2l/100 benzyny nie wydaje się głupotą. eksploatację takiego motocykla jestem w stanie zrobić pod domem...
@NagiMiecz: kupno motocykla, nawet 125 nie ma nic wspólnego z oszczędzaniem pieniędzy. Sam zakup motocykla kosztuje, ubezpieczenie kosztuje, przy nowyn na pewno warto wziąć AC w pakiecie dealerskim, potem zaczynają się ciuchy, gdzie wchodzi się w błędne koło kupowania kolejnych ubrań i akcesoriów (na zasadzie przydały by się drugie spodnie, najlepiej jeansy, pokrowiec przeciwdeszczowy to dobra sprawa, potem kufer, blokada na tarczę, gniazdo usb itd.). Jeżeli chcesz moto bo o nim
Z drugiej strony patrząc możesz ją wziąć żeby sprawdzić czy to zabawa dla Ciebie, roczną cb125f na pewno sprzedaż bez wielkiej utraty wartości, bo zawsze znajdzie się na nią amatora :D.


@Drooz666: prawdopodobnie tak to się właśnie skończy, a samemu zdążę się przymierzyć do prawka kat A.

Z tymi trasami, to tak na wyrost mocno, bo na myśli miałem może 2 - 3 wycieczki w roku, więc bez jakichś specjalnych ekscesów.
@NagiMiecz: Po pierwsze jak chcesz oszczędzać to kup sobie seicento pali 7L LPG przy prędkości do 90km/h i 8L w mieście. Jazda cały rok bez ciuchów kasku itp.
Po drugie Honda cb125F to by był jeden z ostatnich motocykli jaki bym kupił. W zeszłym roku dla znajomego testowałem hondę CBF125 która jest mocniejsza o 1KM a ogólnie to straszna zawalidroga. przy 10,5KM vmax o ile jesteś lekki i niski wyniesie rzeczywiste
piaggio mp3 które mają po 30-50KM mocy są skuterami znacznie lepiej się nadają do codziennej jazdy, są bezpieczniejsze w hamowaniu awaryjnym i przez to znacznie bezpieczniejsze. W dodatku jadą po 140km/h a to

wszystko legalnie na kategorię B.


@mpetrumnigrum: no tak średnio bym powiedział.

kategoria B uprawnia do kierowania motocyklem o pojemności skokowej silnika nieprzekraczającej 125 cm3, mocy nieprzekraczającej 11 kW
@NagiMiecz: Dzięki zmianom w przepisach od grudnia 2018 roku kierowcy posiadający prawo jazdy kategorii B mogą jeździć trójkołowymi motocyklami. I to bez względu na moc oraz pojemność! Kluczowa w tym wypadku jest jednak odpowiednia homologacja. Sprawa początkowo była dość kontrowersyjna, ponieważ legislator niejednoznacznie określił pojęcie „motocykla trójkołowego”. Ministerstwo ostatecznie rozwiało wątpliwości i wiemy, że chodzi o pojazdy spełniające homologacyjne wymogi kategorii L5e.

kierowca musi posiadać prawo jazdy kategorii B od minimum
@NagiMiecz: W dodatku szerokość mają taką samą jak inne maksi skutery a tym są. Na zakrętach prowadzą sie pewniej niż motocykle za sprawą dwóch kuł. Można chować pod siedzeniem dwa kaski a jest to bardzo ważne jak gdzieś idziesz aby kasku nie nosić ze sobą. Bez problemu dwie torby zakupów z biedronki pod siedzeniem chowasz a przy 90km/h palą tyle samo co honda cb125F czyli 3L. Masz znacznie lepsza ochronę przed
@mpetrumnigrum: jednak obawiam się, że nie jest to coś w co celuję :) mówię, trasy motorem to jest sprawa trzeciorzędna, a pewnie po roku faktycznie zdecyduję się zrobić kat A, jak nieco wprawy i pewności nabiorę..