Pijany anonim przejdzie bez echa. Pijany celebryta musi ponieść karę. Bo wszyscy wiedza że był pijany a kary są po to żeby odstraszać. Ludzie muszą mieć świadomość że jest ona nieunikniona.
Nosicielka wirusa HIV bohaterką kampanii „HIVokryzja. Wyleczmy się” (wideo)
![Nosicielka wirusa HIV bohaterką kampanii „HIVokryzja. Wyleczmy się” (wideo)](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_zHhLAZIDFHSoV4GzwLPbl6r5I12A7ylb,w220h142.jpg)
Fundacja Studio Psychologii Zdrowia we współpracy z Fundacją „Inspiratornia”, Leo Burnett Group, Planet PR, KOI Studio Agnieszka Dziedzic i TPS Film Studio rozpoczęły kampanię, która ma wyleczyć ludzi z hipokryzji wobec osób zakażonych wirusem HIV i zmienić postrzeganie jego nosicieli.
z- 66
- #
- #
Drógą i chyba nawet znacznie liczniejszą grupą są osoby dobrze wykształcone, mające o tym dużą wiedzę i znające różnice niedzy HIV i Aids ( czego o przytłaczającej większości osób powiedzieć się nie da), miedzy chorobą a nosiceielstwem, o sposobach zakarzenia etc.
I wlasnie ci którzy wiedzą "z czym sie to je" czesto obawiają sie bardziej i mają bardziej negatywny stosunek. Bo wiedzą że kazda kropeka krwi to potencjalne śmiertelne zagrożenie. Wiedza że to nie prawda że nie można zarazić się przez pocałunek (bo można, wystarczą krwawiace dziąsła- i nie musi być to widoczne krwawienie, starczą mikroranki po myciu zębów i ryzuko -choć możę niewielkie- już się pojawia). Ci ludzie znają opowieści chociażby ratowników medycznych którzy opowiadają jak to im jakiś płyn ustrojowy prysnł w oko i jakie ma to kosekwencje ( bardzo drogie leki- na wszelki wypadek; długa absencja w pracy).
i tak dalej i tak dalej. Po czym okazuje się żę ci "niedouczenie" bardzo dobrze wiedzą co i jak.
Najsłyniejsze jest to medialne stwierdzenie że " ludzie niechcą żeby ich dzieci chodziły do przedszkola z dziecmi zakarzonymi hiv".